Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pielęgniarstwo czy ratownictwo medyczne? które studia lepsze,trudniejsze?

Polecane posty

Gość gość

które lepiej wybrać,i gdzie jest ciężej ? która praca lepsza/lepiej płatna/bardziej prestiżowa itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz prestiżowy zawód, idź na lekarski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie można tego rozpatrzyć w jednej kategorii, osobiście jestem położną z zawodu, a więc skończyłam położnictwo, ale na uczelni też było ratownictwo medyczne, pielęgniarstwo i różne inne okołomedyczne kierunki. pamiętam jak dużo osób szło na pielęgniarstwo, bo 'na medycynę się nie dostanę, na stomatologię też nie, więc pójdę na pielęgniarstwo albo ratownictwo medyczne'. i takie osoby odpadały po pierwszym poważnym zaliczeniu, bo oba te kierunki wymagają kontaktu z pacjentem, nie zawsze ładnie pachnącym, nie zawsze w dobrym stanie. trzeba mieć zimną krew, oba kierunki to istny zapierdziel. jeżeli szukasz prestiżu, a nie powołania to nie idź, bo stracisz tylko czas bo i tak odpadniesz. u mnie na studiach wszyscy z akademii uczyli się z jednych książek do anatomii, nie ważne czy ktoś z medycyny czy z ratownictwa. mieliśmy jednakowe książki do anatomii, także znajomość ludzkiego ciała znać musi każdy bez wyjątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź na pielęgniarstwo! -łatwiejsze studia -ratownik musi robić kursy doszkalające i odnawiać dyplom co 5 lat-pielęgniarka nie -brak pełnej odpowiedzialności za pacjenta (tak jak na karetkach p) -nad pielęgniarka wszyscy się litują jak patrzy na ludzkie cierpienie na oddziale,ratownik nikogo nie obchodzi -liczy się u niego umiejętności i poniesiona odpowiedzialność za podejmowane czynności -możliwość robienie specjalizacji -łatwiej o prace -większa kasa -możliwość jako kobieta związku z lekarzem który podniesie status życiowy (ratmed-kierownik zespołu podstawowego nie ma takiego przywileju bo to zwykle kobieta wiąże się z lepiej usytuowanym mężczyzną,a on pomimo ogromnej odpowiedzialności za pacjenta i zespół w terenie musi jeszcze martwic się o byt swój i rodziny) -na oddziale nie dostaniesz w pysk,ani nikt nie zwyzywa cie od kooorew,a jeszcze posiedzisz,poplotkujesz,czasem kawkę od pacjenta dostaniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam serdecznie ! Oferujemy prace dla pielegniarek , wysokie zarobki 5500 -6500 CHF , pomoc przy osiagnieciu pozwolenia na prace , znalesienu kwaterunku oraz dalszych formalnosciach Kontakt : m.meyer@team.jobs Tel :+41 55 511 23 27

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nursing CEE
zapraszam na spotkanie w Warszawie dla Pań pielęgniarek w dniu 01.07.2015 z brytyjską pielęgniarką i szkoleniowcem p. Annette Fox, która poprowadzi dwa wykłądy i odpowie na wszelkie pytania osób zainteresowanych pracą w prywatnych szpitalach w Wielkiej Brytanii. Będzie można zadać każde pytanie dotyczące pracy pielęgniarskiej w Wielkiej Brytanii, zobaczyć różnice w kompetencjach i standardzie pracy, dowiedzieć się o darmowych szkoleniach z zakwaterowaniem w UK oraz innych ciekawych kwestiach związanych z rozwojem zawodowym. Zapraszamy na spotkanie w dniu 1 lipca 2015, podajemy 2 godziny do wyboru: 11.00 lub 15.00 – wybierz, która ci lepiej pasuje. Miejsce: Sala Limonkowa; Biznes Edukator, ul. Bogumiła Zuga 23 01-806 Warszawa ( stacja metra Stare Bielany)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcialabym sprostowac czyjąś wypowiedz. Na pielegniarstwie tez jest mozliwość robienia specjalizacji i z tego co wiem łatwiej o prace. Ale praca ciężka, i tez jest pełna odpowiedzialność za pacjenta :/ Ktos tu sie nie zna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Upp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ratownictwo:Ilość materiału:mniejsza od lekarskiego, czy stomatologii ale za to masz razy mniej czasu na naukę. NP Anatomia...masz tylko w 1 języku, i materiał okrojony o jakieś 20-30% tzn nie uczysz się np więzadeł dłoni) Leakrski ma dużo mniej zajęć. Przedmioty dużo... na 1 roku Bardzo ciężkie Anatomia (Atlas 250 stron jakieś 1000 punktów,podręcznik 450 + uzupełniająca ) Fizjologia (400 str) Średnie/Ciężkie:mikrobiologia,psychologia,biochemia,biofizyka,medycyna katastrof (farmakologia) BLS I KPP,Anatomia Kliniczna Lajtowe: OOZ, Zdrowie publiczne czy Promocja zdrowia Do tego troszkę praktyki...(dyżur w Sorze, Kilka w Pogotowiu i nauka czynności medycznych na oddziale) Studia to mega przygoda...spotkasz mnóstwo pozytywnych i ciekawych ludzi...sporo się nauczysz i napatrzysz...Niestety nie są dla wszystkich...musisz być bardzo mocny psychicznie, asertywny i mieć warunki fizyczne by dźwigać... (life pack 15 klio...R1 (apteczka ze sprzętem ) ze 30...do tego czasami pacjent) Nie jestem super silny daje rade...RATOWNICTWO NIE JEST DLA KOBIET! Rynek jest przepełniony przez co zarobki są coraz niższe i ciężko znaleźć pracę! W karetce będziesz jeździć w 2 rodzajach zespołów: *S z lekarzem i kierowcą ratownikiem(z ich umiejętnościami bywa rożnie)...głownie wykonujesz polecenia doktorka...w zależności od lekarza jesteś traktowany jak sanitariusz(tępy osiłek do noszenia i czarnej roboty) albo jak praktycznie równy jemu specjalista (szczególnie młodzi lekarze) Częściej 2 opcja. Spotkasz się nawet z taką postawą,że lekarz jest nierobem i pozoruje prace a tak naprawdę wszystko robisz Ty...on bierze kasę i przystawia pieczątki. *P tu jeździsz tylko z kierowcą ratownikiem do rzekomo lżejszych przypadków...rzekomo bo praktycznie bywa rożnie...robisz wszystko sam. Twoje obowiązki są opisane przez ustawę...praktycznie wygląda to zupełnie inaczej. Jeśli jesteś dobry i lekarz Ci ufa robisz wszystko (Robisz to co możesz tylko na lecenie lekarza:intubujesz w zwiotczeniu,cewnikujesz, podajesz niektóre leki,a nawet wypisujesz kartę zgonu!) często bez jego obecności...zdarza się,że nawet bez wiedzy i konsultacji telefonicznej...po czym już w stacji podbija odpowiednie pieczątki i wypisuje zlecenia. Problem w tym,że jak zejdzie Ci pacjent to jeśli go nie ma zawsze się wymiga...a ty bekniesz. Płaca rożnie... Za etat malutko (1800 zł za 168 godzin)...ale wtedy dorabiasz umową na zleceniem albo kontraktem ( płacisz mniejsze podatki od zarobków poza etatowych) Kontrakt gdzie kasa jest lepsza,ale za to nie masz chorobowego,urlopu i płacisz sam podatki(praktycznie ustawiasz sobie dyżury i tyle) Stawki nie są jakieś wysokie na rękę od 17 do 12 zł...mało? Tak tylko nie wolno zapominać o 12 godzinnych dyżurach i możliwości brania nawet kilku dób pod rząd ...więc możesz nawalić mnóstwo godzin) Do tego warunki w większości stacji oddzielny pokój z łóżkiem ,jakaś salka telewizyjna,łazienka, z czego różnie...zdarza się że podczas dyżuru masz 1 wyjazd czyli na 12 godzin pracujesz np 1-2 a są dni kiedy masz 7 albo 1 wypadek itd... Pracując 3 doby w tygodniu 4 masz wolne (12 dób pracujesz 18 jesteś w domu) robisz 288 godzin zrobisz od 3456 do 4896 zł.(NA REKE) Pracując 4 doby w tygodniu masz 3 dni wolne(16 dób w miesiącu a 14 masz wolne) zrobisz 384 godziny i zarobisz od 4608 do 6528 zł na rękę. (to taka miej więcej średnia) Ci nie mający rodziny potrafią zrobić nawet 500 godzin i zarobić do 8500!... Czy się narobią? Różnie. (wolne tylko weekendy) POLECAM PIELĘGNIARSTWO: STUDIA: Nie porównywalnie łatwiejsze...do tego pełne (bo jest magisterka a nawet doktorat do tego specjalizacja) PRACA: Ciężka...ale pewna bo pielęgniarek nie ma a facet jest dosłownie rozchwytywany...powiedział bym że na niektórych oddziałach cięższa...możliwość awansu i stopniowanie (licencjat,magisterka.specjalizacja itd) WARUNKI: Przyzwoite ZAROBKI: Każdy papier,tytuł to dotykowa kasa...no i możliwość prywatnej praktyki. od 12 do nawet 27 zł za godzinę *27 ma rękę ma pielęgniarka Anasteziologiczna w Warszawie na Bielanach przy 3 dobach w tygodniu (288 godzin) zarobi na czysto 7776 zł MOŻNA? Pisze o pielęgniarkach i ratownickach przynajmniej po licencjacie...i w miare dobrej uczelni! Wiadomo że na poczatku pracy dostaje się niższa pensje... W przypadku pięlegniarki kazdy tytuł łacznie ze specjalizacjato jakieś 500 zł więcej do wypłaty...ztąd takei zarobki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za bzdury większość ludzi widzę nie zna realiów. Skończyłam ratownictwo teraz studiuje pielęgniarstwo, bo niestety, ale kobieta ratownik nie jest pożądana na wolne miejsca pracy, których w sumie i tak za wiele nie ma. Pielęgniarstwo jest zdecydowanie trudniejsze od ratownictwa, nie chodzi wyłącznie o większą ilość nauki (w końcu wiele możliwości pediatria, chirurgia, kardiologia...), ale również o nawał zajęć na uczelni zajęcia 7-21 to nic nadzwyczajnego, szczególnie na 1 rokutego, do tego ratownik nie może pracować jako pielegniarka, a pielegniarka może zrobić specjalizacje z pielęgniarstwa ratunkowego. Z doświadczenia polecam pielęgniarstwo, ale radze się nastawić na ogrom nauki i mało czasu dla siebie. Zachęcam do wpisania w Google "ale za nim pójdziesz na pielęgniarstwo" i poczytania co tam ciekawego piszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
można oba ale lepiej pielęgniarstwo. Paradoksalnie w tej chwili ratowników jest bardzo dużo a pielęgniarek wszędzie brakuje. Z punktu widzenia więc rynku pracy lepiej pielęgniarstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justi09

A zalezy ci na dobrze platnej pracy, prestizowej? Pamietaj, ze to nie jest lekka profesja. Ratownik medyczny musi miec duza odpornosc na stres i potrafic zachowac zimna krew w najtrudniejszej sytuacji. Ogolnie te medyczne zawody sa ciezkie. Tak samo lekarz weterynarii, ktory pracuje z roznymi zwierzetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedwdwew

Być może ratownictwo jest bardziej prestiżowe, ale... ja bym na Twoim miejscu wybrała jednak pielęgniarstwo. Ratownik medyczny ma mio wszystko bardziej stresującą pracę bo pielęgniarka wykonuje głownie polecenia lekarza, a ratownik jako pierwszy udziela pierwszej pomocy, często reanimacji, wiec często decyduje nawet o życiu i śmierci, bo nieraz każda minuta jest ważna.

Ile jest nauki na obu kierunkach nie wiem, bo skończyłam zupełnie inny. Ale słyszałam od znajomych, którzy je studiowali, że są porównywalnie trudne, tylko praca ratownika cięższa i gorzej płatna, a przy tym bardziej odpowiedzialna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedwdwew

Poza tym słyszałam też opinię, że kobiety w ratownictwie medycznym są mniej chętnie zatrudniane, bo często jest tam potrzebna siła fizyczna, choćby do tego żeby kogoś przeniesć, stad na ratownictwie zwykle jest więcej facetów, a na pielegniarstwie kobiet.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jestem studentką na http://study4u.eu/pl/uczelnia/675-wydzial-nauki-o-zdrowiu-warszawski-uniwersytet-medyczny na profilu pielęgniarstwo. Polecam ten profil oraz uczelnię  każdemu kto ma zamiar studiować ten kierunek. Bardzo wiele się tam nauczyłam, a także rozwinęłam swoje umiejętności.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×