Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

po pierwszej randce

Polecane posty

Gość gość

Byłam dzisiaj na pierwszej randce z facetem poznanym przez edarling. Na początku rozmowy miałam wrażenie (chociaż może mylne), że uważa, że wyglądam inaczej niż na zdjęciu, powiedziałam wprost, że jeżeli mu się nie podobam to szanujmy swój czas i że się nie obrażę, bo każdy ma różny gust. Wiem, że jego poprzednia randka z internetu trwała bardzo krótko, właśnie przez to że dziewczyna wstawiła fikcyjne zdjęcie... Później przegadaliśmy trzy godziny godziny, powiedział, że bardzo dobrze się rozmawiało, był dłuższy kontakt wzrokowy, chociaż nie cały czas. Były też momentami chwile ciszy, ale zaraz obydwoje się zaczynaliśmy śmiać. Chłopak powiedział, że jest mile zaskoczony, bo nie był dobrze nastawiony do randek z Internetu. Zapytał na koniec: "będziemy się dalej do siebie odzywać?" Ja powiedziałam, że czekam na jego krok i on powiedział, że się odezwie. Wiem, że to bardzo oklepany problem, ale jak myślicie: odezwie się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja myślę, że czas pokaże. Ale klasyka. Fajnie. Gratuluję :) to już z 6 lat jak ostatnio to przeżywałam. Przeczytałam cały internet na temat "dlaczego on nie dzwoni". Haha. To był odlot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odezwie się, zobaczysz. A Ty trzymaj kciuki by i u mnie doszło do 1 randki; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A powiedz po jakim czasie umówiliście się? Ja pisze z nim 3 dzień i tylko na to czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszego dnia, po dwugodzinnej rozmowie, więc w sumie poszłam z nastawieniem, że koleś pewnie przede wszystkim poleciał na wygląd, ale sobie pomyślałam, że co mi szkodzi. Wcześniej byłam dwa razy na randkach z neta, to spotkanie wyszły po miesiącu i dwóch tygodniach pisania, ale szczerze mówiąc wydaje mi się, że jednak o wiele lepiej się spotkać po dwóch godzinach pisania i uniknąć stwarzania sobie mylnych wyobrażeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedługo długi weekend to pewnie wtedy Ci zaproponuje spotkanie. Albo może zapytaj, jakie ma plany na długi weekend to może jakoś zejdzie na temat spotkania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej żeby się sprezyl bo mam zamiar wyjechać gdzieś na parę dni:). Czuje ze on się boi zaproponowac a ja się nie boję tylko nie chce wyjść na jakąś desperatke albo narzucać się. Wiem, głupie; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może poczekaj jeszcze 4 dni do równego tygodnia i wtedy zaproponuj? Kurcze a ja staram się olać tą randkę dzisiejszą i nie myśleć o tym, a średnio mi wychodzi. Jeszcze przez obcego kolesia w kompleksy wpadnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I był dostępny na tym portalu randkowym i nie napisał. No kolejny d**ek, nie rozumiem po co tak kręcić zamiast postawić kawę na ławę albo nie mówić nic na pożegnanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie jestes Jedna z jego opcji I dzisiaj na portalu byl juz zajety pisaniem z Inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam takie wrażenie, że ludzie na portalach randkowych traktują innych ludzi jak towary na półkach, "jak nie ten, to tamten", a nie jak osoby z uczuciami. Profile są dla nich jednak bardziej przedmiotowe niż prawdziwi ludzie na żywo... a może obecnie ludziom już wsjo to samo....? smutne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz wiedziec, jakie na nim wywarłas wrażenie, co on myśli po spotkaniu i czy się odezwie, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również uważam, że nie ma co sobie nakręcać mylnego filmu o drugiej osobie na podstawie kontaktu online. Jeżeli nic nie stoi na przeszkodzie to trzeba się spotkać od razu i to co mamy sobie do powiedzenia w sieci powiemy sobie w oczy :) Również traciłam niepotrzebnie czas na pisanie długich wywodów ok dwa tyg na każdego pana. Było ich trzech. I generalnie z ostatnim to była największa porażka. Facet przez neta wydawał się konkretny, rzeczowy i nie nawijał makaronu na uszy. Przyszedł kurd**el który dodał sobie w opisie z 7 cm, niższy ode mnie i z gadki ani me ani be. Nie zrażam się, tyle że w tym momencie nie będę traciła czasu to dłuugie pisanie bo i tak rzeczywistość wszystko zweryfikuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie to nic nie przesądza. On myśli tak jak Ty ze nie może dać poznać ze mu zależy. Bo czemu Ty nie napiszesz do niego? Moze on tylko nato czeka a Ty nie chcesz bo czekasz na to samo; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jak zapytał czy będziemy dalej się odzywać to powiedziałam, że czekam na znak od niego co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i po co tak powiedziałaś. Trzeba było inaczej to rozegrać "zobaczymy" albo coś. A tak ona mógł wyjsc z przekonaniem ze Ci sie nie spodobał i widzisz. W kazdym razie trzymam kciuki. P.S. To ja z Tobą wczoraj pisałam, mój się nie odzywa też:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z Paryża
Nazywasz kolesia dupkiem bo mu się nie spodobalas? I ten lament że w necie jak w sklepie, a co, ma się na siłę umawiać jak nie zaiskrzylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rozumiem, że mu się nie spodobałam, ale po co ściemniać, że się odezwie itd. I to nie na zasadzie, że na odwal powiedział "noo to bedziemy w kontakcie", mogliśmy się rozstać po zwykłym "pa", on zaczął temat i chyba widział, że nie lubię ściemniania. Ogólnie to ze pierwsza się nie odezwę powiedziałam tak trochę pol żartem, a nie ze wzrokiem zabójcy :D Po prostu nie bylam pewna co on o mnie myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i byłam zbyt szczera, ale przynajmniej nie kręciłam. Juz chyba sobie daruje to czekanie aż napisze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej go. Moze mial zamiar napisac ale później miał inna randke i poznal kogoś innego i dlatego nie pisze ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz. Najwyzej nie odpisze i sprawa jasna a nie będziesz sobie płuc w brodę ze nie spróbowałas. Dla własnego spokoju napisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale to on miał napisać.. dla mnie sytuacja jest już jasna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2017.04.23 to już z 6 lat jak ostatnio to przeżywałam I co? Dalej masz nadzieję, że się odezwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się robi z siebie pseudoksiężniczkę to faceci odpuszczają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio to jest zachowywanie się jak księżniczka, że nie wiem czy się podobam facetowi, więc chcę żeby on się odezwał? ;) Chyba to wystarczający sygnał, że on mi się podoba, tylko od niego zależy co dalej. Może i szczerość nie popłaca, raczej już się nie umówię na randkę z neta, bo teraz tylko w kompleksy wpadam ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z Paryża
Jeez, następnym razem idź po prostu na spotkanie zamiast nastawiac się że coś z tego bedzie. Faceci wyczuwaja desperacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej nie bawić się w jakieś gierki. Tylko samej zapytać: to kiedy się widzimy? Ale jak ktoś woli księżniczkować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odezwal się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pisałam parę dni temu, miałam nadzieje na randkę. Nieaktualne, olal mnie bez podania powodu konkretnego. . Szkoda mi ale tak miało być. Ja do niego napisałam dlaczego milczy. Może u Ciebie będzie inaczej, moze warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×