Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nina_96

Poznałam chłopaka przez internet

Polecane posty

Poznaliśmy się przez pewien portal randkowy. Trochę pisaliśmy na tym portalu, ale później poprosił o numer telefonu, oczywiście podałam. Bardzo dużo pisaliśmy(całymi dniami) później zaczęliśmy rozmawiać przez telefon. Było bardzo miło. Zaczął mówić, że mu bardzo na mnie zależy i się chyba zakochał(widział tylko zdjęcia no i rozmowy przez telefon). Jakoś po 2 miesiącach postanowiliśmy się spotkać. Był bardzo miły, całowaliśmy się i takie delikatne pieszczoty(widać było, że miał ochotę na seks), nagle powiedział, że mnie kocha, nie byłam w stanie odpowiedzieć tego samego, mówił, że rozumie ale i tak dalej to powtarzał. Po spotkaniu odwiózł mnie do domu, dał mi buziaka i poszłam do domu. Później zrobiło się jakoś dziwnie, zaczął mnie olewać przestawał się odzywać, parę wiadomości i na tym się kończyło. Mi zależało bardzo. Nagle przestał się już w ogóle odzywać, wiele dni przepłakała, bo po prostu się zakochałam. Prawie o nim zapomniałam, aż nagle się odezwał po ponad 2 miesiącach, przepraszał mnie, mówił, że miał trudny czas, że było mu bardzo ciężko, potrzebował być sam. Mówił, że chce mnie przeprosić osobiście. Ja naiwna oczywiście uwierzyłam mu, pisałam do niego o spotkanie, żeby pogadać chociaż, skoro już się odezwał. Mieliśmy się spotkać, byliśmy umówieni, a on po prostu mnie olał i nie odpowiada na żadną moją wiadomość. Chyba jestem w nim zakochana, pomimo tego co zrobił. Pomóżcie dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nieźle już liżecie i pieścicie lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po tak krótkiej znajomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie znajomości przez neta są nic warte. On i tak po czasie zacznie znów umawiać się za pomocą neta. Trzeba tylko poczekać aż wkradanie się rutyna, stagnacja. Chcesz tego? bo to nic co można polecić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od razu spotkanie i mizianie masakra jakaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś żałosna. Poleciałaś na niego tylko dlatego że ma wygląd modela, a on zwyczajnie cię wykorzystuje. Ilu wcześniej odrzuciłaś chłopaków za to że trochę łysieli lub wydali ci się "nudni, mało przystojni"? No właśnie. To sama jesteś sobie winna. A chłop dobrze zrobił że odrzucił tępaka co nie umie myśleć a leci tylko na wygląd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś -"Takie znajomości przez neta są nic warte" x Potwierdzam- STRATA CZASU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie uważam ze nie sa nic warte. Ja tez poznałam swojego faceta przez internet. Na grze online zeby było śmieszniej. Jesteśmy prawie 5 lat razem a od prawie trzech mieszkamy ze sobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrrozwódka
głupie młode dziewczyny... doktoryzują się w makijazu zamiast poznać trendy w podrywaniu dziewczyn przez niedojrzałych samczyków :( oni maja takie specjalne szkolenia z manipulowania dziewczynami, wybierają specjalnie takie przeciętne (nierozwinięte kwiaty) bo nimi łatwiej manipulować. Najpierw jest przesadna adoracja (nawet jak dziewczyna nie chce), potem chwila związku (zapyziałe pajace wytrzymają max miesiąc), a potem pajace spijają piankę - tzn olewają dziewczynę (oczywiście to jej wina, bo cos odwaliła po udanej kolejnej manipulacji), chwalą się przed kolegami, że ona za nim lata, wyśmiewają ją, że to było tylko bzyknięcie, a ona nie odpuszcza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2:22 gość co w tym złego . Kiedyś oświadczyny były po trzech dniach znajomości i przetrwało takie małżeństwo aż do śmierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasy ostateczne
teraz jest seks na 1, 2 lub 3 randce, szybkie znudzenie i szukanie następnego okazu, to po obu stronach płci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×