Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie do partnerek młodszych mężczyzn.

Polecane posty

Gość gość

Jaka was dzieli roznica i co najwazniejsze jak zareagowała rodzina wybranka kiedy dowiedzieli się o ile jesteście starsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O dwa lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 40 lat a on prawie 19. Jest atrakcyjnym mezczyzna takim meskim. Rodzina zareagowala zle. Niestety dochodzi do awantur ostatnio bo chcialabym by moj mezczyzna zarabial i w koncu by bylo go stac na cos a on woli sie bawic i isc na studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Co można tolerowac to można ale wasza roznica jest juz przesadzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 lat. Brat mnie lubi, mama nie wie, ze jestem starsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie jest różnica 4 lat. Ja mam 30, on 26. Jego rodzina wie, powiedzmy, ze nie ma wyjścia nie zaakceptować, moja jeszcze nie wie prócz siostry. Kochamy się, ale niestety wydaje mi się, ze to jeszcze dzieciak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To musisz młodziutko wygladać w takim razie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 43 lata mój facet ma 22. Jesteśmy razem od 2 lat. Jego rodzice są przeciwni ale cóż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlaluna
Hej my ja42 on38,ale nie rozumiem tematu,a co ma tu czyjas rodzina do rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćlaluna dziś Z ciekawosci, jestem ciekawa jak zareagowała rodzina faceta kiedy dowiedziała sie, że on spotyka sie ze starsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlaluna
Jesli moge zaspokoic twoja ciekawosc to wizualnie i ze tak sie wyraze psyhicznie i fizycznie to nie ma miedzy nami roznicy ale jego rodzina nie zakladals wogole zadnego zwiazku dla niego,mial byc sam a jesli to tylko przelotny jakis epizod,bylismy kilka lat zanim slub na poczatku tego roku,byla zadyma ha ha,ale mi to lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlaluna
Kochamy sie i bedziemy miec dziecko,zdrowa jestem nie martwcie sie,nie zwracajcie uwagi na zawisc zycze wam tyle milosci ile ja mam my mamy,a rodzina maja swoich mezow i swoje zony,o zdanie was nie pytali,my oboje najmlodsi ze swojego rodzenstwa,zobaczcie nam sie udalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćlaluna A jednak cos was do siebie ciągnęło a co do ich podejscia to dziwne.. Chcieli, żeby Twoj maz byl nieszczesliwy i zeby byl sam? Ja pierdziele, dziwne podejscie. Z tego powodu zadyma,ze w ogole z kims chcial brac slub czy z tego powodu,ze jestes starsza? A tak na marginesie to 4 lata to zadna roznica :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
40on , ja 55

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlaluna
Tak,chyba ze bym byla obrzydliwie bogata,bo to,co mam to jedynie mysle ,ze dobroc i szacunek do ludzi i do meza oraz lojalnosc i nasza milosc,pozatym nie mam nic materialnego,mieszkamy w jego domu rodzinnym,a na slubie to bylo dla jego rodziny jak na pogrzebie,my tacy szczesliwi,oni smutni,do dzis tak im jest,a roznica w wieku miedzy parami jest w glowie tylko bo jesli sie kochacie to jak u nas przetrwa wszystko nawet ludzka zawisc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja 41; on 35.On ma córkę 15 lat, ja mam córkę 18 lat, dziewczyny się lubią. Jego rodzina mnie akceptuje. Z jego rodzeństwem /mlodszym/ mam bardzo dobry kontakt. Mama mnie lubi, tato uwielbia, jego babcia tez mnie bardzo lubi. Jego ojciec mnie wrecz podrywa.Moja rodzina się nie wtrąca. Jego znajomi z początku nie wiedzieli że jestem starsza; wyglądam na 35 wiec wyglądamy na rownolatkow.A tak wogole co to kogo obchodzi ile ktoś ma lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlaluna
Opowiem wam piekna historie,moj stryj mial zone o12lat starsza od siebie,historia ta dawna,ludzie z czasow wojny,byla to przepiekna kobieta,duze niebieskie oczy,dlugie wlosy lokowane,naturalnie,zgrabna,skrzywdzona przez sowietow,po g****ie nikt z tej wioski i okolicy nie chcial jej,kiedy miala32,poznala mojego stryja on mial20 wiedzial wszystko o niej i to ze juz po tym nie beda mogli miec dzieci,ale pokochal poslubil i byli malzenstwem do konca swych dni,wbrew wrednemu swiatu,pamietem jeszcze ich kiedy jedno umarlo,drugie z tesknoty za niedlugo i to nie daje wam do myslenia,nie ma zadnych roznic jak sie kochacie,sami tworzycie rodzine,chca akceptuja nie to z dala od nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćlaluna Śliczna historia <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sliczna i zmyslona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja 29 on 22, jest spoko bo wygladam mlodo, jego rodzina odpiero sie dowiedziala ile mam lat jak juz mnie poznali na zywo, zdziwili sie, ale nie mieli nic przeciwko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli chcesz wiedziec jak zareaguje rodzina, czy będziesz w przyszłosci szczęsliwa w takim związku, napisz do mojej wrózki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta tarocistka juz na kazdym temacie sie udziela :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szuka frajerów żeby kasę wydrzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piękna historia i taka życiowa, dawniej się ludzie nie przejmowali wiekiem, wzrostem. To dziś się trzeba do ogółu dostosować ale to jest głupie przecież. Dawniej ludzie byli mądrzejsi i zyli szczęśliwie i nikt się do nikogo nie wracał . Moja babcia miała dziadka mniejszego o głowę, dziś to jest nie do pomyślenia. Głupie czasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wtracał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To prawda jak te wszystkie głupie instagramy wywierają presję, żeby być idealnym, żeby sie pokazac. Milosc zeszla na drugi plan teraz trzeba za wszystkim gonic: za pieniedzmi, idealnym wyglądem itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiek jak wiek ale wzrost? Daj spokój facet to ma być facet nie młodszy brat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz wzrost o niczym nie świadczy. Dziadek był bardzo zaradny i pracowity, dużo osiagneli z babcia w życiu. Jego brat taki okoliczny przystojniak , wysoki ,pijak i nierob, dziecko pozamalzenskie, do końca życia kawaler, stoczył się. Dziś ludzie patrzą co inni powiedzą a to duży błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlaluna
A tak wlasnie jest,ze cos kogos w kims ruszy,jakas iskra,jakis cudowny lęk,ze juz moze sie nie zobaczy,ze to moze ostatnia szansa na te jedyna osobe,najwazniejsza w zyciu,nie widzi sie wtedy wad,powierzchownosc jest niewidzialna,dorosle osoby nie czuja wtedy barier typu wiek,to dziwne,ale naturalne moim zdaniem,dla wielu dziwne kwestia roznicy wieku ja nigdy o tym nie myslalam,mam swoj typ mezczyzny np.moj maz idealny wysoki brunet,ale jak jego poznalam wiedzialam,ze z nim chce byc od razu,on kawaler ja po ciezkich zyciowych przejsciach,mysle ze on mnie kocha,musialam zaufac jemu,pomimo ze mlodszy,duzo jest takich par,a jak facet starszy to ok?mysle ze tak samo nie ma roznicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 37 a moj maz ma 31. razem jestesmy od 8 lat. coz jego mamie sie to srednio podobalo, mojej takze ale to nasze zycie!! jestesmy szczesliwi. mamy dziecko. Nie mieszkamy w Polsce ale to tam sie poznalismy - wyjechalismy z Polski bedac razem dwa lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×