Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

seks, rodzice, problem

Polecane posty

Gość gość

Nie wiedziałam pod jaką kategorie podpiąć mój temat, ale ten chyba będzie najlepszy. W maju będzie 2 lata odkąd jestem ze swoim chłopakiem. Ja mam 21 lat on 20. Od roku uprawiamy seks. Była to przemyślana decyzja.. postanowiłam ze będę brać tabletki bo tak chyba byłoby najbezpieczniej. I niestety, moja mama znalazła je. Powiedziała ze się na mnie zawiodła, że nie powinnam robić takich rzeczy przed ślubem, że koniec z mocowaniem i wspólnymi wyjazdami. powiedziałam żeby się nie martwila ale to nic nie dało, ona traktuje mnie jak 5 letnie dziecko. .. co robić, jak ja przekonać ze nie robie nic złego. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co przekonywać? Jesteś dorosła i możesz wyprowadzić się z domu. Matce nic do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nie chce mieć córki co się źle prowadzi i uprawia seks bez ślubu zupełnie jak d****i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc ma racje masz 20 lat i pytasz o zgode na wyjazd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama ma po prostu inne poglądy niż ja i bardzo zle mi z tym, że się dowiedziała. Ale ona twierdzi ze skoro mieszkam pod jej dachem i ona ma mnie zarabia - co wcale nie jest prawdą bo sama chodzę do pracy i studiuje - to mam się jej słuchać. Jest strasznie zaborcza.. jest mi głupio i chce ja jakoś uspokoić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja ci/pa i ty ją eksplatujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja to wiem o wy też, ale ona uważa że to wielki grzech... Jest mi tak glupio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to niech uwaza jej problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnie, że pracujesz i się uczysz, ale czy potrafisz wychować swoje dziecko w tej sytuacji? pewnie tego obawia się twoja mama i wcale się jej nie dziwię. tabletki tabletkami, ale z seksu są najczęściej dzieci. czy potrafiłabyś wychować teraz swoje dziecko, zmienić mieszkanie by być ze swoim chłopakiem (zupełnie bez pomocy rodziców), skoro tak bardzo lubisz seks i masz za złe matce jej zdanie w tej sprawie? twój seks, to twoja odpowiedzialność, a nie rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciałam ja przeprosić ale z drugiej strony myślę że nie powinnam.. w końcu to moje ciało, moja sprawa, nic jej do tego, ale jednak mieszkam z nią i ma prawo być zła, ale starszej córce nie robi takich problemów.. może myśli ze ona nie sypia ze swoim facetem... myślicie że jej kiedyś przejdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uspokoisz ja tylko wtedy, jak zamieszkasz z dala od jej domu z chłopakiem, wystarczy ci na utrzymanie domu, przyszłego dziecka. postaw się i wyprowadź się, ale nie do rodziców chłopaka, tylko do swojego mieszkania i żyj jak chcesz biorąc całą odpowiedzialność za wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem ze tego się obawia, ale no kurde, myślę że chowanie do mnie urazy i żalu, mówienie ze się zawiodła i staranie sie odizolować mnie od chłopaka poprzez zabraninie mocowania i wspólnych wyjazdów to chyba lekka przesada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę, że jesteś niedojrzałą, roszczeniową szczeniarą, nieodpowiedzialną i głupią. Stąd te obawy twojej matki. Wyprowadź się i" używaj swojego ciała" na tysiąc i jeden sposobów, ale zejdź z oczu matce, która ma wyobraźnię i wie, że jak przyjdzie co do czego to podrzucisz jej swoje dziecko, a sama dalej będziesz się bawić. Dorośnij kobieto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tego nie rozumiem ,Bo moja Mama sama miala dziecko w wieku 20 lat pierwsze :O i to przed slubem.Ja zawsze bylam odpowiedzialna i kiedy zaczelam uprawiac sex od razu poszlam po tabletki anty.Mialam wtedy 19 lat i moja Mama tez znalazla tabletki u mnie i byla wielce oburzona,ze ja sex uprawiam :O jak ona tez to w moim wieku robila :O i nie byla na tyle odpowiedzialna .bo zaszla w ciaze a do mnie pretense :O po czasie jej przeszlo.Strasznie panikowala,ze zajde w ciaze itd...teraz mam skonczone 28 lat nie mam nadal dzieci a ona wrecz ma do mnie pretensje ,ze nie mam jeszcze dzieci :O dodam,ze mam 2 mlodsze siostry i do nich juz nie miala takiech problemow,u nich mogl nocowac chlopak mogly jezdzic na noc do kolezanek itd na imprezy a ja nie.Bylam najstarsza i po prostu moglo byc to dla niej szokiem.Potem mi powiedziala,ze czlowiek uczy sie na bledach ,bo mialam zal ,ze mnie tak ograniczala a siostry mogly wiecej.Dodam,ze sie nie puszczalam mialam 7 lat jedenego partnera.Zwiazek sie rozpadl teraz mam 2 :P.Daj mamie czas ,wytlumacz ,ze powinna sie cieszyc ,ze sie zabezpieczasz a nie ,ze dziecko do domu przyniesiesz.Daj jej czas i teksty ze slubem powiedz,ze juz nie te czasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie ,ze nie !!!! niech nikt nie pisze ,ze jest gowniara bez rozumu :O dziewczyna sie zabezpiecza czego 90 % procent malolat nie robi :O maja po 16 ,17,18 lat i przychodza z brzuchem :O x x x dlaczego nikt autorce nie napisal,ze dobrze,ze myslisz o antykoncepcji !!!! dziewczyna nie ma juz 17 lat czy 16 !!!! Wiem, z perspektywy czasu,ze 21 lat to gowno nic sie o zyciu nie wie,ale odpowiedzialny sex dlaxczego nie ??? Mamie przejdzie uwierz moja tez tak panikowala ,ze zajde w ciaze itd....z czasem mama zrozumie ,ze moze Ci zaufac x x x bierz tabletki nie przestawaj mysl o zabezpieczeniu.widac,ze nie jestes tepa gowniara ,trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem czemu niektórzy twierdzą się się puszczam. Jestem ze swoim chłopakiem dwa lata, kocham go, wiem ze on mnie też, szanuje mnie i pokazuje że nie jestem dla niego żadna zabawka. A niektórzy wypisują zw się puszczam, żebym zeszła z oczu matce. Dlaczego mam czekać z tym do ślubu? Są inne czasy. Ja tylko martwię się o moją mamę bo mi na niej zależy i nie chce się z nią kłócić, ale nie przestanę być ze swoim chłopakiem dlatego ze ona uważa jedynie seks po ślubie. No ludzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję bardzo za słowa wsparcia tutaj od niektórych. Nie uważam żebym była gówniara tak jak ktoś wyżej napisał..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka uważa seks przedślubny za grzech,a ona była dziewicą do ślubu?To nie te czasy!Masz 20 lat i swoje potrzeby. Wiem,że pewnie się boi,ze zostaniesz na jej utrzymaniu z dzieckiem,bez pracy i ślubu,ale takie są mamy,że się martwią i mają najczęściej inne wyobrażenie o wszystkim niż córki. Może ogranicz na początku wspólne nocowanie/a z drugiej strony to co sobie mama wyobrażała,ze sobie bajki przed snem opowiadacie?/.....a póżniej wszystko przycichnie i wróci do normy. Dla mnie to jest dziwne pozwalała wam ze sobą spać,ale zabezpieczać się to już nie,bo to nie po chrześcijańsku?Dobrze,że ty o tym pamiętałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie też się zdziwiłam kiedy przyszła do mnie i zaczęła prawie różne rzeczy. Pozwala mi u niego nocować wiec sądziłam ze się chociaż domyśla, tak samo kiedy gdzieś razem jeździliśmy. Nie wiem, ja po prostu mam wyrzuty sumienia, że robię coś nie tak jak ona chce,ale tak jest ze wszystkim, ona mnie zawsze kontrolowala, a starszego rodzeństwa juz nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nieodparte wrazenie ze ten temat to prowo. Niemniej jednak temat jest dla wielu aktualny i dlatego sie wypowiem. Jesli uprawiasz seks i sie zabezpieczasz stalymi tabletkami to szansa na wpadke jest znikoma. Jesli dodatkowo chlopak uzywa prezerwatywy i pilnujecie oboje aby nie doszlo do wpadki to macie duze szanse na udane zycie seksualne. O co moze chodzic matkom? Mysle , ze przede wszystkim o to abys nie wpadla zbyt mlodo bo to moze bardzo zmienic Twoje zycie. Wiec moze przemysl jeszcze raz cala sprawe tak jak wyglada naprawde a nie tak jak opisalas na kafe. Wtedy latwiej bedzie Ci zrozumiec o co chodzi mamie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat nie jest prowokacja. Być może przez sposób w jaki tutaj starałam się przedstawić swoją sytuację może o tym świadczyc, za co przepraszam. Wiem ze ona boi się tego, że zostanę zbyt wcześnie matka, ale właśnie po to biorę tabletki, po to się zabezpieczam, mój chłopak tez. Tylko no, do niej to nie dociera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak naprawde wyglada Twoja sytuacja ekonomiczna? Jestes calkowicie na garnuszku u matki czy jestes sie w stanie wyprowadzic i utrzymywac sama? Mysle , ze od tego nalezy zaczac. Piszesz , ze uczysz sie i pracujesz. Pomijam , ze na kafe kazda studiuje i pracuje ale darujemy sobie teraz zlosliwosci. Jesli sie naprawde uczysz to na prace dodatkowo nie bardzo bedzie czas. Raczej nie jest to pelny etat bo wtedy nie siedzialabys do rana na necie. Wiec? Moze jakos wspolnymi silami dojdziemy do rozwiazania Twojego problemu ale najpierw trzeba wiedziec jak rzeczywiscie wyglada Twoja sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×