Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

śmieszą mnie brzydkie dziewczyny które mówią

Polecane posty

Gość gość

że uroda i tak przeminie i najważniejszy jest charakter, niby jaki to charakter? ładne go nie mają? myślicie że facet ma przez wiele lat patrzec na brzydkie bo przecież to nie jest ważne? fajnie jest mieć ładną i ciekawą dziewczynę z którą się razem przeżyje dobre chwile a później razem się zestarzeje i "zbrzydnie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, przygłupko. po prostu wygląd jest obojętny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe jest to, że ja zauważyłem, że te brzydkie mają często paskudne charaktery. W robocie zetknąłem się z różnymi dziewczynami. Ładnymi i brzydkimi. Ładne same proponują pomoc, brzydkie utopiłyby w łyżce wody . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meigui
Też mnie rozwala ten mit, że albo ktoś jest dobry/mądry, albo ładny. Często brzydkie dziewczyny są zgorzkniałe i zazdrosne. Zresztą nie ma reguł, ludzie są różni, a dobry charakter można mieć w dowolnej skórze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smieszy mnie ten kto uwaza ,ze wyglad nie ma znaczenia,bo ma i to ogromne,oczywiscie nie choczi mi o to,zeby byc z kims super pieknym i glupim,ale nie wkrecajcie ,ze obojetny jest wyglad,bo to smieszne jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...że uroda i tak przeminie i najważniejszy jest charakter, niby jaki to charakter? ładne go nie mają?... Jeżeli pytasz: Jaki to charakter, to istnieje uzasadniona obawa, że go nie posiadasz :( . Posiadanie charakteru i osobowości nie jest uzależnione od wyglądu. x ...myślicie że facet ma przez wiele lat patrzec na brzydkie bo przecież to nie jest ważne?... Nie ma czegoś takiego jak brzydka kobieta. To prawda, że facet patrzy przez cały czas na swoją kobietę :) i jeżeli dostrzega tylko wygląd, to po krótkim czasie, to patrzenie mu się znudzi :D . Musi być coś jeszcze, co wiąże ze sobą dwoje ludzi :) . x ...fajnie jest mieć ładną i ciekawą dziewczynę z którą się razem przeżyje dobre chwile a później razem się zestarzeje i "zbrzydnie"... Oczywiście, ze tak :) :) :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie ma czegoś takiego jak brzydka kobieta" Pewnie, że nie ma. Wystarczy perfuma, ciuch i kilo pudru na facjatę. Nawet w przedszkolu cię wyśmieją, za taki tekst "..że uroda i tak przeminie i najważniejszy jest charakter, niby jaki to charakter? ładne go nie mają?... Jeżeli pytasz: Jaki to charakter, to istnieje uzasadniona obawa, że go nie posiadasz smutas.gif" Czemu nie posiada? Często przewijają się sugestie typu ładne-złe, brzydkie dobre. Ma biernie poddać się manipulacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..."Nie ma czegoś takiego jak brzydka kobieta" Pewnie, że nie ma. Wystarczy perfuma, ciuch i kilo pudru na facjatę. Nawet w przedszkolu cię wyśmieją, za taki tekst... Masz racje :). W przedszkolu mnie za taki tekst wyśmieją. Jenak Ci, którzy z wiekiem wyrośli z poziomu przedszkola, zrozumieją moje zdanie :D . Kobieta ładna rzuca się w oczy. Automatycznie przypisujemy jej cechy, które są dla nas atrakcyjne. Często, po poznaniu takiej osoby, czar wyglądu pryska i nasze zainteresowanie znika zupełnie. Za dziewczyną mniej urodziwą, nie uganiamy się stadami :D . Jeżeli jednak mamy możliwość poznania jej, to może się okazać, że niedostatki urody kompensuje ona, cechami charakteru, na których najbardziej nam zależy. Jeżeli taka dziewczyna nie ma elementów wyglądu, które nas odrzucają (dla każdego taki element może być inny), to nic nie stoi na przeszkodzie, by się z nią związać. Jeżeli ją pokochamy, to bez względu na jej obiektywny (czyli ocenę większości innych osób) wygląd, dla nas będzie NAJPIĘKNIEJSZA :) :) :) . x ..że uroda i tak przeminie i najważniejszy jest charakter, niby jaki to charakter? ładne go nie mają?... Jeżeli pytasz: Jaki to charakter, to istnieje uzasadniona obawa, że go nie posiadasz smutas.gif" Czemu nie posiada? Często przewijają się sugestie typu ładne-złe, brzydkie dobre. Ma biernie poddać się manipulacji?... Manipulacją, było usunięcie następnego zdania, mojej wypowiedzi :( . To zdanie, odpowiada na Twoje pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Za dziewczyną mniej urodziwą, nie uganiamy się stadami smiech.gif . Jeżeli jednak mamy możliwość poznania jej, to może się okazać, że niedostatki urody kompensuje ona, cechami charakteru," A jak nie kompensuje? "na których najbardziej nam zależy. Jeżeli taka dziewczyna nie ma elementów wyglądu, które nas odrzucają (dla każdego taki element może być inny)," A jeżeli ma takowe...? Widzisz, przeczysz sam sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już misio idiotka pier/doli że nie ma brzydkich kobiet :-D żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jasne często ładne są nieciekawe a te brzydsze od razu bardziej ciekawe hahaha z każdym postem udowadniasz że jesteś brzydka kobietą misiu haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..."Za dziewczyną mniej urodziwą, nie uganiamy się stadami smiech.gif . Jeżeli jednak mamy możliwość poznania jej, to może się okazać, że niedostatki urody kompensuje ona, cechami charakteru," A jak nie kompensuje?.. To się z nią nie wiążę. To chyba logiczne :D . x ..."na których najbardziej nam zależy. Jeżeli taka dziewczyna nie ma elementów wyglądu, które nas odrzucają (dla każdego taki element może być inny)," A jeżeli ma takowe...? Widzisz, przeczysz sam sobie... Nie widzę sprzeczności. Jeżeli dziewczyna odrzuca mnie wyglądem, to trudniej jest mi ją polubić i poznać. Jeżeli po poznaniu, nadal mnie odrzuca, to pozostajemy na stopie koleżeńskiej i nie próbujemy czegoś więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 1, ładne nie muszą zbrzydnąć, po 2. Trzeba naprawdę myśleć c***jem, żeby prowadzać się z bezgranicznie głupią lub zahukaną pięknością, chyba o to chodzi, z resztą wystarczy spojrzeć na sukces Marylin Monroe, głupie to, lafiryndowate, ale karierę taką zrobiła...więc jednak facet będzie z ładną lub chociaż seksowną choćby "miała tic taca zamiast mózgu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to nie przeczysz?:D Forsujesz tezę, że "wygląd się nie liczy, że nie ma brzydkich kobiet", a gdyby przed tobą postawić prawdziwego paszteta byś zwiał w podskokach:D "Nie ma brzydkich kobiet, ale jeśli taka kobieta odrzuca mnie swoim wyglądem..." Dobre:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaaaaaa1234
Mnie też to śmieszy. Oczywiście charakter też jest ważny ,ale żeby facet w ogóle się zainteresował kobietą musi mu się spodobać, dopiero potem chce poznawać jej wnętrze . A to ,że jak kobieta jest starsza to już tylko chrakter zostaje też się nie zgadzam , są ładne i zadbane kobiety jak na swój wiek np Grażyna Torbicka czy Monica Belluci, Ewa Kasprzyk, Sofia Loren, Beata Tyszkiewicz... One wszystkie mają swoje lata i to widać ,ale nie jeden starszy pan w ich wieku by je jeszcze zechciał i na nie poleciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat monroe była brzydka wg moich kryteriów. Tlenione, ciemnookie pudło. Nie wiem, jak to mogło się podobać i zrobić karierę... Za to PK i moja koleżanka z roboty mają naturalną urodą, i są bardzo fajne z charakteru...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaaaaaa1234
także" wyglądem można przyciągnać charakterem zatrzymać " ;) wszystko ma znaczenie nie zgodze się też ,że jak kobieta jest ładna ,a ma beznadziejny charakter, to każdy i tak ją zechce na dłużej ale też żaden facet ( chyba ,że totalny desperat) nie będzie chciał zacząć znajomości wg niego brzydką Musi mu się podobać żeby chociaż była ta szansa się poznać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaaaaaa1234
a i jest jeszcze jedna rzecz o której nikt nie pomyślał czyli "to coś ", seksapil... były nawet brzydkie kobiety jak Janis Joplin ,które miały wielu kochanków ,choć to rzadko się zdarza... Poprostu kobieta musi mieć jeszcze to coś żeby być pociagająca, interesująca, a tego sie nie da opisać co to jest poprostu się to ma ,albo nie Tak jak często my kobiety sie dziwimy " co on w niej widzi?" ,a ona go zwyczajnie kręci , pociaga bo cos takiego ma w sobie i juz Ale jak wczesniej pisałam uroda ma wg mnie bardzo duzo znacznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tak patrzę na niektóre pary, to wiele kobiet jest brzydkich a faceci z nimi powiedzmy, tacy sobie..... Wiadomo, że facet z wyższej półki woli brzydszą, ale na jego poziomie materialnym, wykształcenia... Bajki o Kopciuszku nie sprawdzają się w rzeczywistości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaaaaaa1234
sa tez pewnie tacy co są dla pieniędzy jak i kobiety, ale to inny temat...przeważnie to myślę ,że musi ich coś w kobiecie pociągać czy musi im się choć troche podobać, nawet jak dla otoczenia jest brzydka to musi sie podobać jemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No proste to jest, jakbym miała wybierać między mniej przystojnych ale takim z dobrym charakterem, który mi pomoże w trudnych sytuacjach, ustawionym, i osiedlowym lovelasem ****ającym wszystkie panny wokół i który miałby mnie w dooopie, i tyle bym miała z tego drugiego, że się na niego popatrzę, a to szybko byłoby nudne, to którego wybiorę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo, że facet z wyższej półki woli brzydszą, ale na jego poziomie materialnym, wykształcenia... xx raczej taką która mu się spodoba wizualnie i na jego poziomie, a te brzydkie wg niego olewa nawet jak jest z tego samego poziomu, oni nie są jeszcze aż tak zdesperowani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...Jak to nie przeczysz? Forsujesz tezę, że "wygląd się nie liczy, że nie ma brzydkich kobiet"... Nigdy czegoś takiego nie napisałem. Twierdzę, że: WYGLĄD NIE JEST NAJWAŻNIEJSZY i NIE MA BRZYDKICH KOBIET (czyli takich, które nie mogą spodobać się komuś np. pensjonariuszowi ZK :D ). x ...a gdyby przed tobą postawić prawdziwego paszteta byś zwiał w podskokach... Oczywiście, że nie starałbym się o kobietę, której fizyczność mnie odpycha. Domyślam się, że zainteresowałbyś się nią Ty :D. x ..."Nie ma brzydkich kobiet, ale jeśli taka kobieta odrzuca mnie swoim wyglądem..." Dobre... Dobre i prawdziwe. Mnie np. odrzuca bardzo chuda dziewczyna z mocną tapetą, długimi tipsami, modnymi ciuchami i wulgarnym zachowaniem. Wczoraj widziałem taką w sklepie. Kręciło się przy niej trzech "młotkowych" :D . Więc to, co mnie odrzucała, dla nich było afrodyzjakiem :D . Konkludując: nie możesz powiedzieć, że ta dziewczyna była brzydka (dla tych trzech "prostaczków" :D ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaaaaaa1234
No oczywiście ,że są brzydkie i dla takich szanse na poznanie kogoś, że jakiś facet sie nimi zaineteresuje są nie wielkie, takie zycie . Są różne gusta ,ale sa też obiektywnie ładne i brzydkie osoby te obiektywnie ładne bedą sie podobały dużej ilości osob zwiekszając swoje szanse ,że ktoś sie nimi zainteresuje, a obiektywnie brzydkim może raz na jakiś dlugi czas sie trafi jakiś absztyfikant albo i nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...Dajcie jej tonę makijażu i fajny ciuch, na pewno będzie piękna. JEST COŚ TAKIEGO JAK BRZYDKA KOBIETA, NIE OSZUKUJCIE SIĘ... Ta kobieta nie jest brzydka, tylko zdeformowana przez jakąś chorobę. Zrozumiesz to, gdy dostaniesz raka skóry :( .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...żeby facet w ogóle się zainteresował kobietą musi mu się spodobać, dopiero potem chce poznawać jej wnętrze... Niekoniecznie. Mogą np. razem pracować, albo uczyć się. Wtedy poznaje się charakter drugiego człowieka, wcale się o to nie starając :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaaaaaa1234
ok , jest zdeformowana przez chorobę ,ale przez to brzydka i nikt jej raczej nie zechce, nie wyobrażam sobie żeby ktoś ją miał np poprosić o numer. Wiadomo ,że to przykre i choroba nie była jej wyborem ,ale life is brutal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaaaaaa1234
misio- niby tak ,ale wtedy będzie ją raczej traktował jak koleżankę najwyżej przyjaciółkę jesli sie polubią , nie bedzie sie probował do niej zbliżyc w inny sposob jest w ogole mu sie nie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby tak było, nie byłoby brzydko - przeciętnych ludzi, a kręci się tego od c***ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×