Unikasz mnie.

Tak bardzo boisz się spojrzeć mi w oczy?

Tak? :( jak do tego doszłaś?

Boisz się, ja po prostu to czuję.

Czego wg.ciebie się boję?

Nie wiem :-o może mi napiszesz czego się tak boisz.

A temat kierowany do? Kobiety czy mężczyzny?

Nie wiem czy napiszę do odpowiedniej osoby

Miłości?

21:56 No właśnie mam takie podejrzenia :-(

Ja np unikam go z różnych powodów - podoba mi się, strasznie się przy nim denerwuję, stresuję, zaczynam się trząść...Czego efektem za każdym razem jest moja ucieczka :)

Czyli boję się miłości?Może i tak :(

Dziękuję zatem, że wyjaśniliśmy sobie tą kwestię. :-o

unikam bo nie chce miec juz nic wspolnego z ta osoba ani nawet na nia patrzec

22:06 może wstąpiliście na wojenną ścieżkę, ale to mnie nie dotyczy. U mnie nie było takiej sytuacji, która by uczyniła z nas wrogów.

taa, nie było...dobre sobie...

Nie jesteśmy wrogami :-(

nie chcę patrzeć Ci w oczy... od tego wszystko się zaczęło... i, nie ma najmniejszego sensu... żeby ryzykować... że wróci... odrodzi się na nowo... z jeszcze większą siłą... pamiętam to do dziś... to tylko pół minuty... a dla mnie cała wieczność... tyle razy wcześniej rozmawialiśmy... wtedy coś się stało... to tylko jedno spojrzenie, patrzenie, czas wtedy się zatrzymał... głupia wyobraźnia... a przecież to tylko luźna rozmowa, wymiana zdań, dla zabicia czasu... nie, nie unikam Cię...SKARBIE... ale też nie szukam Cię, jak kiedyś, stąd może takie odczucia... nic się tak naprawdę nie zmieniło... uzyskało tylko nowe opakowanie... więc, nic dziwnego że z zewnątrz wygląda inaczej... coś Ci się zgadza?... na pewno, te historie są jednak do siebie podobne... miłości, zauroczenia, zakochania, i takie tam... Tobie, i pewnie jeszcze kilku innym osobom... kolorowych snów... SKARBIE...

p.s. masz piękne oczy, takie same jak wtedy, może tylko takie troszkę bardziej smutne, cóż czas jest nieubłagalny, musiałem na nie przez chwilę ostatnio popatrzeć, chociaż nie wprost... pa SKARBIE

Tęsknię ..brak mi Twoich oczu..te spojrzania były magiczne ..nigdy w życiu czegos takiego nie doswiadczyłam jak z Tobą.Umieram bez tych spojrzeń.Powiedz mi co to było..bo ja nawet opisać tego nie potrafię.

Piekne tzn jakie

Może to była twoja blizniacza dusza

Boje sie i nie unikam

Ale nie ciebie sie nie boje

ja też cię widziałam się sobotę, przyciągnąłes mnie wzrokiem

Mała poprawka...unikałam. Teraz już nie muszę tego robic...dlaczego? sama nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Chyba się wyleczylam. Przeciez sam tego chciałeś. Ostatnio nawet dalam Ci dowód na to że juz nie uciekam, mogłeś patrzeć w moje oczy tak dlugo na ile tamta sytuacja pozwalała...żeby czasem znowu nie było gadania i sensacji. Nawet ciemne okulary zakładam tylko za kierownicą. Już nigdy nie będę Cię unikać. Calusek na dobranoc.

Wydaje mi się, że unikasz mnie, ponieważ chcesz o mnie zapomnieć. Masz z tym problem, nie możesz zapomnieć, prawda?

nigdy więcej się nie zobaczymy :)

Zauroczenie, zakochanie i takie tam...każda historia prawie taka sama, tu nie ma czego szukać, można popaść w paranoję...ja znalazłam to co powinnam znaleźć...czytałam już, wiele lat temu ale nie wiedziałam...los zadrwił...może, a może chciał coś powiedzieć...szczęście jest w nas, trzeba je tylko umieć wydobyć...oczy jeszcze się będą śmiać...kiedyś...na pewno...

zobaczymy się tu http://tinyium.com/2HL3 gdy słońce zajdzie a księżyc sprawi że twoje oczy będą szkliste jak diament w blasku księżyca

A my się zobaczymy :-( bo to małe miasteczko. Przypadkiem wpadniemy gdzieś na siebie i tylko nie wiem jaka będzie jego reakcja. Czy normalnie przywita się jak cywilizowany człowiek, czy będzie dzikusem udającym, że mnie nie poznaje?