widziałam dziś dziewczyny idące do szkoły, masakra

Ja rozumiem że było ciepło, ale to co widziałąm na ulicach to masakra. Gdzie te czasy, gdy szło się 1 września na galowo, z szacunkiem dla szkoły? Dziewczyny wyglądały autentycznie jak prostytutki. Obcisłe sukienki ledwo zakrywające tyłki, czesto z przezroczystą górą odsłaniającą stanik, albo z wielkim dekoltem, mega wysokie szpilki. Na serio gdyby stały przy drodze, pomyślałabym że to tirówki. To naprawdę smutne że wmawia się dziewczynom że będą miały wartość tylko gdy wyeksponują się seksualnie i będą "cool" gdy będą się źle prowadzić. Mijałam też szkołę i widziałam apel - faceci poubierani kolorowo, z czapkami z daszkiem. Naprawdę zero szacunku do rozpoczecia roku szkolnego.

fura skora i komora...

ogolnie teraz wszystkie roczniki po 95' (chociaz tutaj tez mozna narzekac) to porazka. gardze nimi :o

one chcą mieć powodzenie i być "kochane"

"Dziś się uważa że dziewczyna ma wartość tylko jesli się wyeksponuje seksualnie" że bedzie się źle prowadzic, pokazywac cycki, robić zdjęcia z goła dupą albo jak się liże z przyjaciółką, gdybym ja miała taką córkę kurwisko, to bym chyba walnęła ją w twarz gdyby chciała ubrac się jak kurwa i iść do szkoły

Mijałam dziś jedną "tirówkę", czyli gimbusiarę która szła na apel. Cyce prawie na wierzchu, szpilki chyba z 15 cm, czarne lakierowane z czerwoną podeszwą jak z filmu porno. Jak się pochyliła, widać było majtki, miała tak krótką spódniczkę. Do tego ordynarnie wymalowane usta

No niestety, pokolenie porno i internetu nam dorosło, no ale kiedyś upadek cywilizacji musi nastąpić, bo nic nie trwa wiecznie, więc może jeszcze ze 3-4 pokolenia i zaczniemy wszystko od początku, czyli od jaskiń :)

Potwiedzam też widziałem takie licealistki w drodze do szkoły. Obcisłe mini, szpilki, biust, przezroczyste białe koszulki. Koledzy z klasy chyba w tym dniu nie wytrzymali napięcia i masowo walili gruchy w szkolnych toaletach.

o nie obrazaaaajjjjjj moje dziewczynki obowiazkowo biala bluzka i granatowa spodniczka, balerinki wlosy upiete w koki

szkoda, ze te dziewczyny po prostu nie znaja swojej wartosci i tak tanio sie sprzedaja. mysla, ze az tak bardzo musza blagac o uwage, spojrzenia, przychylnosc, zainteresowanie, seks.

w mooich okolicach też królowało krótko i w dodatku czarno. na dworze 33 stopnie a one w czarnych rajstopach albo spódnicach z jakiejś ceraty czarnej. masakra.

Mniam :) Popieram popieram

Ja też widziałam. Szłam z bratem ok 30-tki. Powiedział tak: "laski fajne, jest na co popatrzeć i każdy facet by chciał takie zaliczać, ale gdzie teraz młody facet z ich pokolenia ma znaleźć normalną dziewczynę albo potem żonę? Wszędzie wokół k***wki na raz. Totalny upadek moralności".

Nic dziwnego że nie które dzieci nie znają znaczenia ubranie na galowo skoro rodzice od małego nie uczą. Ja dziś szłam z dzieckiem na rozpoczęcie trzeciej klasy sz-podstawowej-i co widzę-kilkoro dzieci ubrane jak w zwykły dzień'a to ewidentna wina rodziców-dawajcie przykład dzieciom od małego to wtedy unikniemy takich sytuacji jak opisuje autorka

kobiety chciały wyzwolenia seksualnego i teraz chodzą takie wyzwolone mało tego teraz coraz młodsze chcą. Nikt kobietom niczego nie wmawia ! One same to robią!

ja tez byłam z dzieckiem w szkole i też to co widzialam to szok, najgorsze i najśmieszniejsze to to jak 12- 13 latki nogi chude jak patyki szpile 15 cm. idzie toto ledwie, nie moze ustać na nogach i chwieje sie okropnie na lewo i prawo, z koleżankami wlasnie na to zwrocilysmy uwagę

ja tam się ciesze, że dzisiejsze kobiety takie wyzwolone są można bzykać bez zobowiązań szczególnie będąc żonatym no i jest na co popatrzeć :)

A ja widziałam wręcz odwrotne sytuacje. To dziewczynki były ubrane skromnie, a ich matki, kokoty jak d****** Trzydziestolatki miały krótsze spódnice niż ich córki prowadzone za rękę. Przykład idzie z góry. Jak się nosicie jak d****** nie dziwcie się, że wasze córki was naśladują, jak podrosną.

Ja to samo :) W dobrych czasach sie urodziłem I już jest humor na cały dzień :D

gdybym pracowała w szkole,nie pozwoliłabym przychodzic do szkoły ubraną jak na dyskotekę kiedys n-le wymagali,rodzice także i dziecko nie pogubiło się a teraz rodzicow trzeba wychować czy te dziewczynki na szpilkach maja rodziców?

A ja nie wiem dlaczego wy ciągle mówicie, że te dziewczyny mają niską samoocene czy nie znają swojej wartości.. Ja myśle, że one własnie bardzo się cenią. Gdyby się nie ceniły to by nie wychodziły tak na ulice bo nie wierzyłyby w siebie i swój wygląd.

Mówimy o szkole.Szkoła to nie wybieg mody.Jest mnóstwo biednych dzieci i n-le nie moga pozwolić,by te dzieci jeszcze bardziej pogrążać.Szkoła to miejsce gdzie zdobywamy wiedzę a nie "pindrzymy" się. Za granicą obowiązują ustalone stroje.Widziałam też stroje w polskich,weekendowych szkołach.I nikt tego nie neguje,a wręcz przeciwnie,dzieci z dumą je noszą. Dawniej szkoła była szkołą.Na rodziców tez można było liczyć,współpracowali z wych.kl.A dziś ....?Szkoda słów.

Dzisiejsze 12 letnie dziewczyny chodzą bardziej wulgarniej ubrane niż prostytutka Jola z 13 posterunku :) Takie czasy nastały i takie są dzisiejsze kobiety. Ale zaraz jakaś będzie wyzywała prawiczków a co ciekawe to oni głównie narzekają tu na takie nieodpowiednie zachowania kobiet :P

czemu ja nie mieszakć w polsce!

http://bezuzyteczna.pl/static/content/ad42fbf74752bb9ff388.jpg nic tylko gratulować

nastolatki to ponętne i atrakcyjne kobiety!

10:15 to jeszcze dziec****edofilu

15 latki to już nie są dzieci idiotko i mogą prawnie uprawiać w Polsce seks. W innych krajach nawet 13 latki już mogą.

levvo.eu - zobaczcie same

Przecież wczoraj był temat, że to dobrze, że w Polsce jest kult piękności i dbania o siebie aż do przesady. Dziewczyny, które chodzą wymalowane i wystrojone, w szpilach po bułki były chwalone, że tak o siebie dbają :) Skąd nagle ta zmiana frontu? :)