Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wolicie żeby Was rozumiał czy żebyście się podobały?

Polecane posty

Gość gość

jak wiemy z czasem facet jest poddany naszemu zwłaszcza krytyczemu charakterowi :-) więc na co bardzie zwracać uwagę przy facecie na to żeby mie tzw. wyczuwał i rozumiał czy zebym mu się podoboła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedno i drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żeby rozumiał. jak nie będzie Cię rozumiał i twoich nastrojów emocji,racji , toku rozumowania , myslenia i uczuć to prędej czy później pojawią się ostre konflikty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak nie będe mu się podobać w 100 % to znajdzie sobie inna jak zrozumie kobiece sprawy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podobała - faceci są prości w obsłudze,do rozumienia mam przyjaciółkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nie widzicie tego, że nawet Ci mega prości i prostolinijni faceci, nawet oni kiedyś się zorientują, że my mamy swoje charaktery, czasami nie odpuszczamy itd, w sumie jesteśmy z czasem coraz bardziej zgryźliwe itd (tego sie przecie nie uniknie będą kobietą w tym świecie) I CO WTEDY? myślicie o tym? 1) czy aż tak bardzo mu się podobamy że jakoś to przeżyje, 2) czy mnie "zrozumie" (na ile to możliwe, wiadomo jak to jest z nimi, pewnych rzeczy nie zrozumieją itd) i będzie "wiedział", tak że będzie chciał być ze mną zawsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrozumienie to podstawa bo ono łączy!!.Jesli dwoje ludzi nadaje na tych samych falach inporozumiewa sie ze sobą bez słów to to jest najważniejsze i najsilniej scalające związek.Wygląd zewnętrzny to cos co schodzi na dalszy plan i cos co zawsze mozna zmienic np.zmienic sposob ubierania czy fryzure ..makijaż itp.Charakter jest niezmienny i to On decyduje ..o tym czy dwojgu ludziom jest ze sobą dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żebym się podobała, ale zrozumienie tez jest wazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u kobiet to nie do pogodzenia, facet nie zrozumie nas na tyle (zresztą żadna chyba nawet sie nie ujawni, chyba ze w jakich ekstramalnych sytuacjach), że w pełni kochać zawsze.. a podobać się mu chcemy, bo sobie też sie wtedy podobamy, poza tym jak facet jak mega napalony przez dłuższy czas to zrobi dosłownie wszystko żebyśmy mu dali trochę ciepełka i dotyku :-) a jak ciebie rozumie, to masz za co go trzymać ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie chodzi o zadne napalenie tylko więz..silną duchową i emocjonalną więz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgodnie z powiedzeniem: "Uroda przemija, a charakter pozostaje". Co nie oznacza, że w związku trzeba być zaniedbanym, brudnym, śmierdzącym, itd. . Myślę, że charakter, styl bycia, przedstawiane wartości, wady i zalety, które wynikają z myślenia danego człowieka, są ważniejsze. One są na stałe i powinny być niezmienne. Wygląd też jest ważny, nie ma się co oszukiwać, ale-przynajmniej dla mnie-jest on na drugim miejscu. Ja muszę mieć wspólny język, podobny charakter, takie samo myślenie, wartości i pojmowanie świata, jak mój partner. Dbanie o siebie przecież tego nie wyklucza. Wygląd jest dopełnieniem. Fajnie jest mieć u swego boku kogoś, kto jest mądry i empatyczny, a przy tym-niesamowicie przystojny. Poza tym: każdy, absolutnie każdy, jest-na swój sposób-atrakcyjny i mądry. Nie ma ludzi ani brzydkich, ani głupich. Każdy wywodzi się z różnych rodzin i środowisk, a na wygląd, jako całokształt, nie ma się wpływu. Ale o ciało i charakter należy dbać. Nawet, a może i przede wszystkim, dla samego siebie. Tak uważam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda.s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ale to jest stanowisko, jakby to powiedzieć drugiej strony.. i z moich doświadczeń nie zawsze zgodne z rzeczywistością, my chcemy żeby tak było, ale mało kiedy (a raczej to jest tzw. stan idealny, czyli nasze złudzenie); Po prostu męska połówka tak na to nie patrzy, nie jest - jak sadze dla nich tak, jakbyście dorastali żeby w końcu się połączyć, itd; Faceci są jak rewolwerowcy na dzikim zachodzi, nie próbują nawet zrozumieć kobiet (mówiąc i tak to jest "Babska logika" itd), a coś w zamian za np. znoszenie naszych humorków, różnych momentów i wymagania - po prostu chcą, większości wystarczy nasze ciało, ciepło, uczucia, ale jak wiadomo czasami i chłopa każdego nosi, wieć pewnie ma taki moment że chce skorzystać, problem w tym czy będzie nasz pożądał czy jakoś jednak to obejmie tą swoją męską logiką i się pogodzi z tym że mamy swoje wymagania jak chce miec prawdziwy zwiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×