Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zzzdziwiwiony

Zasługuję na dobrą dziewczynę a trafiam na wredne suki

Polecane posty

Gość zzzdziwiwiony

Jestem facetem który swoje w życiu już przeszedł.Jak miałem dziewczynę to dawałem wszystko i starałem się z całych sił żeby czuła się jak księżniczka, zawsze mi się to nie wracało choć wcale nie chciałem żeby się mi coś wracało.Robiłem to wszystko od siebie bo taki już jestem że nie traktuję kobiet jako obiekt seksualny jak większość dupków, nie zależy mi na zabawie i jednym a później sajonara.Jak to jest że porządny facet który się szanuje i szanuje innych nie potrafi trafić na porządną dziewczynę tylko trafia na same wredne dziewczyny które się tylko mną bawią, oszukują i grają w swoje durne gierki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mialam i dopiero w wie
ku lat 30 trafilam na prawdziwego mezczyzne, wiec nie zrazaj sie i szukaj diamentu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lawena oryginał
naprawdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to chloptasiu
Czas zacząć wyciągać wnioski. Kobiety leca na skvrwieli, ktorzy je olewaja a tacy jak Ty zostaja ich przyjacielami do wypłakania się co najwyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwienka
Co ci takiego zrobily?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takakakakakakasssd
Moze ci sie tylko tak wydaje, sam nie jestes dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość learn this ruls
Napewno jesteś skromny-skoro piszesz ze zaslugujesz na dobra dziewczyne. Co do sedna sprawy.Nie jesteś z tym sam,też tak mam:)tzn trafiam na te niby wartościowe oh ah, a pożniej okazuje sie ze to wredoty jakich mało:) To tak jak z grzybami,nazbierasz cały koszyk to wreszcie zrobisz obiad:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lawena oryginał
masz wysoką kulture osobistą wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejny
ideał i bez winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość learn this ruls
Kiedyś spotykałem sie z pewną panienką która powiedziała cyt. "nie zniechęcam cie, ale wszystkie kobiety sa wredne bez wyjątku" no boszesz ty moj:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfhjkhhgfddgjj
"nie traktuję kobiet jako obiekt seksualny jak większość dupków" No i tu pies pogrzebany :D Kobieta chce być dla swojego mężczyzny obiektem seksualnym, a ty nie potrafisz wyruchać żadnej tak, by zobaczyła gwiazdy, więc odchodzą. Proste. I czemu wyzywasz innych od dupków? Zazdrościsz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pufffaaaa
moj byly facet mowil tez o sobie w super latywach, ze traktuje mnie jak ksiezniczke, ale to bylo pierwsze pol roku, pozniej nawet do kina nie chcial mnie zabrac nie powiem zeby isc na spacer .....na koniec znalazl sobie 3 lata mlodsza:) i do ostatniej chwili uwazal ze traktowal mnie jak ksiezniczke, zROB sobie rachunek sumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oika
podaj przyklady co dokladni robiły może coś Ci pomożemy, może gdzieś tkwil Twoj blad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rościsz sobie do czegoś prawo bo za bardzo się starasz. Sądzisz że będzie to cenione, proszę, posiedź tu trochę na forum to wyrobisz sobie zdanie o potrzebach dzisiejszych kobiet. Kto się stara staje się żałosnym nudziarzem, kto olewa i krzywdzi to automatycznie na nim kobiecie zależy. Więc czy warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość profazaII
Do autora powyzej--> mam nadzieje, ze Twoja wypowiedz jest nieco ironiczna... a jesli faktycznie sadzisz, ze kafe jest/powinno byc zrodlem wiedzy na temat wszystkich kobiet zyjacych w czasach wspolczesnych, to gleboko wspolczuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobiegający trzydziestki
Niestety też miałem z tym problem całe życie. W sensie, że byłem zawsze dobry, miły, uprzejmy, ale bez przegięć, nie chciałem zagłaskać kota na śmierć. I podobnie jak autor, mają te dwadzieścia pare lat zazwyczaj trafiałem na kogoś, kto mnie olewał albo w ogóle trafiałem najczęściej do szufladki przyjaciel. Dałem sobie siana, tak po studiach, trochę się rozwinąłem, nabyłem doświadczenia, w pracy w życiu, i nagle zaczęły się interesować mną te "porządne", tylko że najcześciej, ba w 99% to kobiety po przejściach, z jakimiś niepozałatwianymi sprawami z przeszłości, a to eks, a to dziecko, a to jakieś inne rzeczy które wychodzą z czasem. Nagle szukają stabilizacji, i właśnie takich dobrych mężczyzn. Tyle, że teraz to ja się czuję jak jakaś opcja alternatywna dla nich. WIęc nie ufam, nie angażuję się, choć bardzo bym chciał. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wysokie C
dobiegający trzydziestki i właśnie takich dobrych mężczyzn. takich jak ty??? to masz na mysli? :D to cię zmartwię - nie widzę w twoim poscie nic takiego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katiaaaa111111111111111111
Powiem ci coś... Spotykałam się z pewnym facetem. Również traktował mnie jak księżniczkę Oj dzwonił kilka razy dziennie zapraszał na kolację kawki oj oj...Drzwi w aucie otwierał,przysuwał krzesło...itp itd. Bajka prawda?? Przeciez każda kobieta marzy o takim facecie... A jednak ja go zostawiłam i nie mam dla niego szacunku....DLACZEGO? Bo tu był słodki facet marzenie. Ale miał tez wady i to kropne wady... Manipulował stosował różne gry...np. czasem nie odbierał telefonu (jak dzowniłam kilka razy cieszył się ,że mi równiez na nim zalezy) Nie zwracał uwagi na to ,że ja sie denerwuję. Kłamał- nawet jak został przyłapany na gorącym uczynku wypierał sie wszystkiego. i wiele innych wad! Był po 2 nieudanych związkach. Opowiadał jaki on jest wspaniały ,a jak potraktowały go te złe kobiety. Na początku też się dziwiłam ,że tak kochany facet został porzucony. Dopiero sama po czasie zrozumiałam dlaczego. Sama również odeszłam. Od rozstania mijają 2 lata ,a on? Msci się na mnie robi świństwa....i wciąż się dziwi ,że ja go odrzucam.... On rozumie to tak ,że skoro jest czuły w słówkach to przeciez wolno mu wszystko i resztę głupia baba powinna wybaczyć. Kompletnie nie widzi winy w sobie.... Autorze....czy na pewno jesteś tak cudowny jak ci się wydaje??Zastanwów się nad tym bo ja sadzę ,że na pewno jest coś nie tak skoro kobiety cię nie chcą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katiaaaa111111111111111111
Zauwazyłam jak nazwałeś kobiety w tym temacie"wredne suki" Idealny facet nigdy by tak nie powiedział. Ten mój ex tez się tak wyraża wredne suki które go nie doceniły...i tu już zapala się czerwona lampka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandarynaa
a ja trafiam na takich co sie wcale nie starają, odpuszczają szybko eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mój też miał się za takiego
cudownego,dobrego,którego każda by chciała,a kłamstwa,wyzwiska i upokarzanie było na porządku dziennym. Już ja znam takich skromnych idealnych typków :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele nic więcej
Zaraz osądzacie chłopaka jako beeee. Może on nie jest taki zły tylko za bardzo włazi w tyłek tym dziewczynom? Takie zachowanie nigdy nie popłaca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie oszukujmy się
żadna nie olałaby ani nie potraktowała źle faceta wchodzącego jej w tyłek,nawet ta deklarująca,że woli innych. Nikt nie jest idealny i facet też na pewno ma swoje za uszami. niestety ale również znam takich ideałów wiele. krzyczą ile to nie są warci a w rzeczywistości różnie to bywa. Niestety najczęściej to mężczyźni którzy uważają,ze cokolwiek by nie zrobili mają prawo bo albo a) jest facetem b) jego kobieta go sprowokowała a on się tylko bronił c) cokolwiek dalej w tym stylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katiaaaa111111111111111111
Ja nie mówię ,że autor jest zaraz beee.... ale może ma po prostu wady... Mój tez pozornie bee nie był bo ani na mnie głosu nie podnosił ani nic w tym stylu. Ale wychodziły również inne "kwiatki" Drugi powód dla którego autor może być odrzucany to np. nie jest po prostu w typie danej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katiaaaa111111111111111111
Do nie oszukujmy się-Masz 100% racji. Ja własnie zastanawiałam się dlaczego ten mój został porzucony przez dwie kobiety skoro taki fajny kochany z niego facet. Zrozumiałam to dopiero po czasie. Kazdy ma wady tak oczywiscie... Ale niektóre po prostu są tak powazne których zaakceptowac nie można bo z takim człowiekiem nie da sie po prostu życ. I co jest zabawne...zauważyłam ,że własnie panowie kórzy mają coś za uszami trabią na prawo i lewo ,że oni tacy porządni uczciwi:) Nie oszukujmy sie porządny i uczciwy nie musi sie tym chwalić bo to po porstu widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorze
A może powiesz co takiego zrobiły ci te dziewczyny? Musimy poznać sytuację dokładnie,żeby coś ci doradzić. Bardzo ogólnikowo to opisałeś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katiaaaa111111111111111111
Kiedyś miałam tez jednego kolegę który uważał sie za wzór cnót. Wszystkim opowiadał ,ze on szanuje kobiety , ze w zyciu by nie ubliżył itp. I co się okazało? zona kilka obdukcji sprawa w sądzie i rozwód z jego winy!! Oczywiscie twierdził ,że go w to wrobiła;) Ten mój były tez był po rozwodzie oczywiscie też wrobiony przez podłą zonę przegrał sprawę... To tyle warto czasem zastanowić sie nad sobą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi się ,że to temat
mojego byłego. Coś za wiele razy słyszałam te słowa dokładnie tak jak tu jest napisane,żeby myśleć inaczej :( Jeśli to on to jest tak jak większość pisze :( Nie mogę powiedzieć,że się nie starał,ale z drugiej strony ciągłe kłamstwa, później przykre słowa po których już nie mam szans się pozbierać,romanse :( W końcu dowiedziałam się,że to przeze mnie... Deklarował jak kocha,ze mu zależy,że się zmieni,a w efekcie zafundował kolejne kłamstwa :( Wczoraj skreślił mnie wyzywając od najgorszych bo stwierdził,że OŚWIADCZYNY PO MIESIĄCU ZWIĄZKU napisałam ja :( Przepłakałam całą noc,a ten zwyzywał mnie od dziwek,zdzir i dodał,że za parę dni zobaczę go z nową dziewczyną. On też na lewo i prawo trąbił jaki z niego ideał,a ja go nie doceniam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×