Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

znowu zniknąłeś

Polecane posty

Gość gość

tak nie zachowuje się zakochany mężczyzna, już nie wierzę w Twoją miłość, nara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bede znikał kiedy mnie obrazasz tepy szmateksie :D myslisz ze jestes ładna? hahahahaha pelno takich jak ty na ulicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdzie nie zniknąłem tylko pojechałem do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź nie pi.......I mi tu o zakochaniu, ja właśnie dla tego zniknąłem,nie wierzyłem nigdy w Twoje uczucie,szczerość i prawdziwość słów.Teraz doszło totalne olewanie,zdawkowe odpowiedzi z niechęcią i na o/d/pi/e/r/d/o/l więc Twoje i moje NARA jest jak najbardziej na miejscu i jak najbardziej wskazane :( więc nara....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakochanym to se mogłem być,gdy miałem naście lat,mylisz pojęcia,moje uczucia są stałe,mimo upływu lat,mimo całej sytuacji,to Ty jesteś jak wiatr zawieje,jak Ci pasuje,albo się nudzi,lub podpadnie Ci kolejny facet,jak chorągiewka na wietrze,zawsze byłem jako facet zbyt cienki dla Ciebie,niech więc tak zostanie i bez aluzji więcej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sobote w pracy ? bez obiadu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie miałam jak odpisywać, nic nie jest prawdą co napisałeś o mnie widzę na siłę próbujesz sobie mnie obrzydzić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaki byłeś zbyt cieńki dla mnie? o czym Ty piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty Tajemniczy też niejednej już tutaj miłość wyznawałeś. To nie mój temat, ale jeśli chodzi o Ciebie Tajemniczy, to nie wiem do kogo to piszesz że Twoje uczucia są stałe. Ja już się pogubiłam. Jak chcesz jej wyznawać uczucia, to nie rób tego przez kafeterię, tylko zrób to prywatnie. Przecież macie ze sobą stały kontakt. Po co kogoś wprowadzać w błąd? E.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o jakich Ty facetach piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłeś zbyt cieńki? masakra o czym Ty piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,Ty nigdy,nic nie mogłaś,nie ważne...nic nie jest ważne,wszystko się skończyło,nim się zaczęło ,koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz to Ci najlepiej wychodzi ten koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty chyba jesteś jakaś chora,tam nie chcesz i nie masz o czym ze mną pisać a tu Ci się zachciewa :( daj sobie lepiej spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:58 Ale o kim piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na fejsie masz w d***e pisanie ze mną,dajesz mi do zrozumienia,że nie masz ochoty na pisanie,że nie masz czasu,a na forum publicznym nagle jakieś pretensje i wyrzuty,spróbuj się ogarnąć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:19 A Ty? Robisz dokładnie to samo. Nawet Cię tam nie widuję :( Też masz pretensje do kogoś a sam też tylko tutaj potrafisz pisać. I masz pretensje, że ktoś się nie odzywa. Mogę się odezwać, ale nawet nie wiem do kogo teraz piszę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez łaski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie. piszesz bez łaski, bo nie ma w Tobie ani grama uczuć, żeby się odezwać. czekasz aż druga strona to zrobi pierwsza. a co ja otrzymam w odpowiedzi? pretensje i wypominanie? wyzwiska od szmat? ŁASKI BEZ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość J
wtrące się do tematu ;-) szukam E :-P widział ktoś ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ja tu takiego niby piszę? jak Ty nie masz czasu ze mną pisać jak np. w ostatni weekend nie pisałeś całą sobotę i dopiero wieczorem się odezwałeś w niedzielę, wypominałam Ci że nie masz dla mnie czasu w weekendy? a Ty jeden dzień nie miałam jak odpisać bo wyjechałam do koleżanki i od razu Cię wcięło, sam mi napisałeś ze próbujesz mnie traktować jak znajomą jak widać coś Ci to nie wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bój nic... teraz mi wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czuje sie na tym temacie jak w psychiatryku :-D a nie mozecie napisac do siebie na tym fejsie tam piszcie sobie "nara" .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spoko nigdzie już nie piszemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U,,koleżanki" była :D :D :D słuchaj stary takich bajeczek!!! :D One tak piszą gdy jadą do nowego bolca,więc pogódź się z tym,że panna już nadpoczęta przez innego :D ha,ha,ha do koleżanki!Dobre!Chłopie spójrz do lustra rogi ci rosną z pewnością jak u daniela :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wali mnie to u kogo była,może sobie jeździć do kogo i kiedy chce,mnie nic do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro Cie to wali to na chuj w ogóle piszesz w tym temacie? Pewnie Cie boli ze dziewucha ma Cię w ciemnych strefach swego ciała ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpisuję,nie piszę,odpisuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro Cię tak jak to ująłeś: "wali" z kim się spotykam i odpisujesz tylko a nie piszesz i nie bój nic....tym razem Ci wyjdzie, to nic dodać nic ująć, nara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×