żona mnie zdradziła z moim najlepszym przyjacielem

Witam! Pare dni temu przechwyciłem komórkę żony. Spradzając rejestr zauważyłem że dość czesto rozmawiała z moim przyjacielem - jedynym jakiego mam. Okazało się jeszcze że przyjaciel miał drugą kartę którą wykorzystywał do rozmów z żoną. Ona miała go wpisanego jako Agnieszk w książce tel. Były liczne sms-y których treści nie znam bo zostały usunięte. W rejestrze były tylko zachowane jako wysłane/ odebrane. Zrobiłem straszną awanturę żonie , przyparłem ją do muru i mi powiedziała że .... zauroczyła się w nim. Ze prawił jej czułe słówka typu uwielbiam patrzyć na ciebie. To jej zaimponowało. Rozmawiali często o "pierdołach". Miała do mnie pretensje że mało czasu jej poswiecam, że jak przychodze z pracy to właczam playstation i sobie gram.... Na nastepny dzień razem z komórką żony pojechałem do "przyjaciela" Pomimo wykrętów przyznał się do częstych rozmów i sms-ów . Oboje zarzekają się że do niczego między nimi nie doszło, że nie było pocałunków ani sexu, że znajomość bliższa trwa niecałe dwa tygodnie. Że poprostu lubili rozmawiać. Dla mnie jest to zdrada, wierze że nie było sexu , ale zdrada i tak to jest bo się zakochała do czego się przyznała. Jestem skłonny wybaczyć jej. I najgorsze jest to że jemu też bo są to dwie najwazniejsze osoby w moim życiu tzn były teraz to nie wiem ale mi zależy . Czy myslicie ze jestem poje@@@!! Z żoną jestem 7 miesięcy po ślubie, 9 lat ogólnie razem. Pogoniłem ją z domu, od dwóch dni mieszka z rodzicami, ona chce sie bardzo pogodzić. Napiszcie co tym sądzicie, tylko prosze nie mieszajcie mnie z błotem bo i tak juz mam depreche

Jak tak daleko doszło między nimi więc przyprawiła Ci rogi dokładnie:O:(

Przegrales zycie

niestety wiedzialy galy co braly jak sie qrwe bierze za zone to tak sie ma

rozwod i nowa wierniejsza

jej....widać, ze jesteś bardzo wrażliwy...będzie Ci cieżko, spróbuj odbudować magię w związku

Skoro sama Ci nie powiedziala o rozm9wach telefonicznych, to o seksie tez by nic nie powiedziala. Masz przesrane z taka zonka.

9 lat razem? to chyba poznaliście się w podstawówce bo styl twojej wypowiedzi wskazuje na co najwyżej 16 lat:) no niech będzie 18 z pozwoleniem sądu na małżeństwo

prowokacja skad wiedziales, ze to nr przyjaciela:o

Playstation i wszystko w temacie. A kiedy po raz ostatni byłeś z małżowinką na spacerze? Albo w restauracji? Kiedy ostatni raz kupiłeś jej kwiaty bez okazji?

Mnie od zawsze dziwią takie pytania na forum.To Ty najlepiej znasz swoją żonę i przyjacela ,my Ci tu nic a nic nie pomożemy.Ty musisz zdecydować co zrobić.Może potrzymaj troche swoją żonę w szachu,nie odzywaj się do niej,tak przez dwa tygodnie,sama do Ciebie pryjdzie na kolanaxch skruszona.

prowokacja skad wiedziales, ze to nr przyjaciela No w sumie masz racje :P dzieci nie maja co robic :D

wali ci rogi a ty sie jeszcze zastanawiasz . Nie ma zaufania w tym zwiazku .pizdeczka z ciebie ale bylem taki sam ale naprostowalem sie

A ty ją zdradziłeś z PS hahahahahha, nie dziwię jej się, że zacząęła flirtowac z kims kto zwrócił na nią uwagę. "Pogoniłem ja z domu" buahahahhah Może pogoń swoje PS????!!!!!!

Nie podniecajcie sie to prowokacja.

jak przychodze z pracy to właczam playstation i sobie gram Ty dopieszczałeś joystick, a Twój kumpel żonę. Widzisz, w przyrodzie nic nie ginie :P

"""""""""""""prowokacja skad wiedziales, ze to nr przyjaciela No w sumie masz racje dzieci nie maja co robic """""""""""" WIEM ZE TO JEGO NUMER BO KIEDYS NA WSPOLNEJ IMPREZIE POKŁOCIŁ SIE ZE SWOJA DZIEWCZYNĄ< ONA U NAS ZOSTAŁA A ON SOBIE GDZIES POSZEDŁ< WYŁACZYŁ TEL< POZNIEJ DO MNIE ZADZWONIŁ Z INNEGO NR KTÓRY SOBIE ZAPISAŁEM> A ŻE U ŻONY BOŁO DUŻO POŁACZEN Z "AGNIESZK" TO SPRAWDZIŁEM I WYSZŁO. NIE JEST TO PROWOKACJA> A REALNY PROBLEM> LAT MAM 27 . Poznałem ją w liceum.

Wracam w takim razie do pierwszego komentarza mojego "Przegrales zycie".

niech sie tapla w rzygowinach

czopku pograj na Playstation. I dobrze zrobiła, jak jej nie traktowałeś jak żony tylko zapewne praczkę sprzątaczkę, kucharkę i pochwę obrośniętą mięsem to masz za swoje.

Ale podlapaliscie to Playstation. :P Mozecie zamienic na eksboksa ten tekst zeby urozmaicic jazde po czlowieku, ktory przegral zycie :)

Ja gram sporo w gry komputerowe. Ale tylko dlatego, bo nie mam żadnej sympatii.

Koles, kac meczy ? :)

Dlaczego suka nie odeszła po prostu tylko dawała się mamić znajomemu rodziny Tamten koleś powinien być podłączony do prądu

Masz zajebista zone i przyjaciela. Najgorszy scenariusz jaki moze byc: zona sie puszcza z naszym przyjacielem. Wspolczuje. Za takie cos natlukl bym po ryju "przyajcielowi", a zone wypierdolil z domu.

Przyjaciel miał trudności Postawiłem go na nogi On teraz mi z wdzięczności Przyprawić pragnie rogi Bo z przyjaciółmi często Podobne są układy Przyjaciel cię roluje Nic na to nie poradzisz Zjawisko dziś powszechne Nie warto się tym smucić Najlepiej się uśmiechnąć I tak sobie zanucić Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę

dobry przyjaciel mojego faceta z którym jestem wiele lat z reszta... a on jest wieloletnim przyjacielem znają się bardzo długo-podrywa mnie ! daje mi znaki , uśmiecha gdy mój facet nie widzi, patrzy w oczy, a gdy zostaniemy sami jest mega spięcie i co mam zrobić???

no jak nie wiesz co zrobic to widac jak z ciebie zona

Uzyj mozgu

Powiedz koniecznie o tym swojemu facetowi. Ja bym tego oczekiwał od swojej żony......