Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wpulapce

związek z litości

Polecane posty

Gość wpulapce

Spotykałem się z dziewczyną przez 3 miesiące, podobała mi się fizycznie, ale to nie to. Po miesiącu poszliśmy do łóżka. Bardzo jej na mnie zależało. Jestem jej drugim partnerem, mimo ze zrobiliśmy to szybko, to jest to bardzo porządna dziewczyna, powinienem się domyśleć,że zrobiła to ze mną bo się zakochała.Spotykałem się z nią, bo jest piękna inteligentna,miło mi się z nią spędzało czas. Naprawdę próbowałem się zakochać. Jednak gdy zobaczyłem ze zamiast się zakochać, coraz bardziej mam już dość, ona zaczela robic awantury o każdą drobnostkę, była bardzo konfliktowa, postanowilem sie z nią rozstać. Bardzo to przeżyła. Dzwoniłem do niej czasem, bo bałem się o nią, w jakimś sensie nadal mi na niej zależało. 3 tygodnie temu dowiedziałem się, że próbowała popełnić samobójstwo, przeze mnie, przez to że nie chciałem tak naprawdę spróbować. Była załamana, ciagle płakała, ona naprawdę chciała się zabić. Błagała mnie,żebym dal jej szanse, zebysmy sprobowali. Jestem z nią, ale nie kocham jej. Czy jest szansa ze ja pokocham? Jej naprawdę zależy. Boje się ją teraz zostawić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpulapce
ktoś odpowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mydestinationnnnnnnnnnnn
Nie ma co próbować stworzyć miłość na siłę. Jeżeli to samo nie przyszło i podjąłeś decyzję o rozstaniu to widocznie nie było to i miałeś ku temu powody. Rozumiem, że czujesz teraz poczucie winy jednak nie powinieneś. Ludzie się rozchodzą w różnych okolicznościach. Postąpiłeś w porządku wobec niej skoro jej to powiedziałeś a nie uciekłeś jak tchórz. Widocznie dziewczyna miała ze sobą jakieś problemy, być może jest słaba psychicznie skoro z powodu rozstania próbowała targnąć się na swoje życie. Nie wiem czy nawet przebywanie z nią, jakiegoś rodzaju wspieranie jest dobrym rozwiązaniem ponieważ to daje jej nadzieję a nie jesteś w stanie zagwarantować tego czy potrafisz obdarzyć ją jakimś uczuciem. Nie możesz starać się być z kimś z poczucia winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpulapce
Wiem,ale jesli ona znowu sobie coś zrobi? Ciągle uważa,ze ja skrzywdziłem,wykorzystałem i 3 miesiące to nie czas, po którym można stwierdzić, że się w kims zakochalismy. Chociaz mi się wydaje ze to się czuje zaraz, to coś.Jestem załamany ta sytuacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mydestinationnnnnnnnnnnn
Tak ja również jestem tego zdania, że albo to czuje się od razu albo w cale. Rozumiem, że masz w głowie milion myśli. Ona teraz wylewa całą swoją frustrację i żal i obwinia Cię jednak prawda jest taka, że nie można zmusić się do uczuć. A postąpiłeś wobec niej w porządku bo powiedziałeś jej to po dość krótkim czasie nie zwlekając nie wiadomo ile. A wiadomo, że gdyby więcej czasu upłynęło było by jeszcze gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra dusza ona
ja dalam szanse sie zakochac w moim mezczyznie, i udalo sie . poprostu pokochalam go bo on mnie pokochal pierwszy jest dobry dla mnie i tego zawsze potrzebowalam. i on pokochal mnie od pierwszego wejrzenia . tak milosc ma szanse od dnia pierwszego,ale daj sobie czsa i sprobuj sie otworzyc, jak ktos cie kocha to jest piekny dar...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie daj soba manipulowac. Przesadzila, zabijac sie dla faceta, tego jest od groma jak chce nowa milosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie można zdobyć miłości szantażem gdy się kogoś kocha myśli się o szczęściu tej drugiej osoby - nawet gdyby oznaczało to że trzeba się rozstać dziwnie brzmi...ale czasami tak bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma szans. przez kilkanaście lat myslałam że sie da- nie da sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sie nie uda. Nic na sile. Dobrze, ze teraz sie rozstaliscie. Panna musi sie z tym pogodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sie nazywa szntaż emocjonalny , nie daj sie na to nabrać to faktycznie pułapka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szantaż emocjonalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie musimy byc z kims dlatego że nas kocha , my też mamy prawo do miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpulapce
poza tym, w ogole meczy mnie przebywanie z nią, była tak nachalna,że straciłem zainteresowanie nią. Mogłaby mieć każdego, a zachowuje się jak desperatka i to naprawdę odrzucające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sam sobie odpowiedziałeś : "męczy mnie przebywanie z nią"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpulapce
niby tak, ale boje sie ze ona popelni samobojstwo,dlatego w tym tkwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pogadaj o tym z jej rodziną i psychologiem nie musisz jej uratować pamiętaj że samobójstwo to też wybór jej wybór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do autora wątku: jesteś pustakiem, co ty myślisz, że miłość to jakieś fajerwerki ?? dziewczyna ładna, miła, inteligentna a trafiła na dupka, nic dziwnego, że się załamała, bo nic nie zrobiła złego, a spotkała ją krzywda. jak się do kogoś nic nie czuje to się z nim nie idzie do łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co odswiezasz starocie,poza tym winna jest tez osoba która nie wczuwa sie w drugą osobę tylko traktuje ją jak realizatora swoich pragnien łącznie z manipulacją szantażem itd co innego jakby wiedziała ze on kocha ,a chyba nie mówił,a nawet jakby mówił to moze się odkochać bo ma takie prawo,g****o wiecie co to miłość tylko ja i ja,zmusiła go do litości wariatka,mogła isc do łóżka po slubie jak taka zasadnicza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
starocie, ale nadal temat aktualny, bo takie dupki nadal istnieją. jak się do kogoś nic nie czuje to się nie idzie z nim do łóżka, tak robi przyzwoity człowiek, a ten wsadził i nagle się odkochał, jak mu nie pasowała to trzeba było skończyć znajomość na jednym spotkaniu, niektórzy są wrażliwi i rozstanie jest dla nich ciężkie, takie egoistyczne dupki tego nigdy nie zrozumieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×