Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _patka

Związek z rozwodnikiem.

Polecane posty

Gość _patka

Jestem w cudownym związku, kocham i jestem kochana. Wszystko byłoby super, gdyby nie to, że mój mężczyzna jest - mimo młodego wieku - rozwodnikiem. Na szczęście nie mieli dziecka. Ich małżeństwo trwało krótko, żona zostawiła go dla starszego, bogatego faceta. Mój facet dlugo się z tego podnosił, bo dla niego małżeństwo to było coś świętego, coś na całe życie. Jestem jego pierwszą kobietą od tamtego czasu. Niby wszystko jest cudownie, niby tamto to dla niego przeszłość, ale ..... Problem w tym, że mój facet ma teraz strasznie negatywny stosunek do instytucji małżeństwa. Mówi, że był głupi, że nie ma po co się żenić itp. Nie wiem co mam z tym zrobić. Przyznam szczerze, że chciałabym kiedyś stworzyć z nim prawdziwą rodzinę, wyjść za niego za mąż, mieć dzieci... Nie chcę nakłaniać go do niczego na siłę, ale przyznam że jest to dla mnie problem. Co mogę zrobić ? Czy ktoś był w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _patka
Nie rozumiem powyższej wypowiedzi, no ale na forum pełno chamstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nic na siłę
bo nikogo do niczego nie mozna zmuszac Jak dlugo się znacie/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a najgłupsze sa Agnieszki i
a po co ci ślub?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tlenik_7587465
Daj mu czas, ja jestem w podobnej sytuacji. Po jego rozwodzie przez wiele lat żylismy bez ślubu i było ok, a nam poprostu dobrze. Teraz zaplanowliśmy ślub ze wzgledu na dziecko. Wymuszony ślub ... chyba nie o to w tym wszystkim chodzi. Pozdrawiam i życzę powodzenia i cierpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapewne jedyne co mozesz zrobic to czekac i nie naciskac; jak widac slub nie jest gwarancja szczescia i dozywotniej milosci, nie ma sie wiec co dziwic ze twoj partner nie jest tym zainteresowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgłupsze Agnieszki i Monik
jestes chora na głowe, myslisz tylko o sobie i o swojej wizji bycia żoneczką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _patka
Ja wiem, że małżeństwo nie daje na nic gwarancji. Ale czy to złe, że chciałabym kiedyś mieć normalną rodzinę? Żeby ojciec moich dzieci był moim mężem? Ciężko i jest z tym, że on jest już obciążony taką przeszłością, czasem zastanawiam się, czy rzeczywiście uporał się już z tamtą sprawą, ze swoim bólem i rozczarowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotniczek
ile lat jesteście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm..hmm..
trudna sprawa. Ja jestem po rozwodzie (kobietą) i wiem że jak na razie związek ze mną będzie trudny. Niestety nie da się nic na siłę. Z jednej strony wiem po sobie, że nie chciałabym by ktoś na mnie naciskał. Z drugiej jednak strony sama nie wiem czego chcę. Człowiek po rozwodzie wychodzi bardzo okaleczony. I chyba nigdy już nie będzie umiał prawdziwie pokochać ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeech
Ja jestem z facetem po rozwodzie (jakieś 7 lat temu) ma trójke dzieci.... 2 z żoną i 1 z partnerką po rozwodzie... Ja nie naciskam na żaden slub... nie wiadomo co się wydarzy... ale jakby mnie poprosił to bym sie zgodziła....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście nie wszystkie
Boże jakie te kobiety są głupi.....facet rzucił żonę dla kochanki spłodził jejkolejne dziecko wychowujące się bez tatusia a tu już trzecia w kolejce do żeniaczki , rodzenia dzieci .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście nie wszystkie
Facet przed trzydziestką to ma jeszcze trochę czasu na zaliczenie kilku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie piszesz jak
długo się znacie, a jednak to ma znaczenie, jak długo on jest po rozwodzie ... Po prostu myslę, że facet dmucha na zimne, nie chce podejmowac pohopnej decyzji, czy to źle ? Myslę, że nie, ma juz przecież jakies doświadczenie i wie co to jest rozwód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynazx
radze ci daj sobie spokoj,ja zyje z rozwodnikiem jetsesmy pos lubie i mowie ci nie warto prueszlosc zawsze wraca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaryna maslana
moj facet jest rozwodnikiem,odszedl od niej gdy okazalo sie ze ma kogos na boku,mimo tego ze mieli roczne dziecko.mala ma teraz 12 lat,on mial pare kobiet po niej,z zadna nie ulozyl sobie zycia.gdy zaczelismy sie spotykac powiedzial mi ze juz nigdy nie ma zamiaru sie zenic...a ja poprostu bylam z nim i przy nim,minely 3 lata i oswiadczyl sie.szok.ze zdziwona mina przyznal ze sam sie tego nie spodziewal ale tego wlasnie chce,a poniewaz nigdy nie poruszalismy tematu slubu,nie wiedzial jak zareaguje.no oczywiscie ze sie zgodzilam!poprostu bylam cierpliwa i kochalam go jak tylko potrafilam,to zadzialalo.wiec 13 czerwca tego roku zostane zona,o 10 lat starszego ode mnie,dzieciatego,rozwodnika ktory jest dla mnie calym swiatem, i ktory potrafi docenic kobiete,wlasnie dlatego ze wczesniej mu sie nie udalo.nic na sile...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawszw
do margaryny maslanej- 13 tka to pechowa data.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaryna maslana
NIE SADZE ZEBY MIALA BYC PECHOWA....MOZE TO BYC NAWET PIATEK 13 BEDZIE SMIESZNIEJ,TRZEBA ZYCIE BRAC TROSZKE Z PRZYMRUZENIEM OKA!!I JA TAK ZROBIE!POZDR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×