czy ktos lubi ogrodek tak jak ja?

dostalam w tym roku mala dzialeczke w spadku po rodzicach chociaz malo jeszcze wiem cos mi nawet na niej uroslo ale moze ktos z Was ma jakies doswiadczenie i moze sie nim podzielic czekam na nie pa

ja mam kolo domu ale mam przewaznie kwiatki

ja mam tez i ostatnio zcielam wszystkie sloneczniki bo tak mi sie podobaly musialam je miec w domu ale szybko wiedna:-(

ja mam takie ciemno pomaranczowo-brazowe i tez nie stoja w wazonie

Ja, rasowy mieszczuch, 6 lat temu nabylam dom z gigantyczna dzialka dookola. Jako ze cale zycie jedyna ziemia, jaka dysponowalam czaila sie w doniczkach na parapecie, tak wiec z zapamietaniem rzucilam sie na pol hektara ogrodu. Oczywiscie nie majac o ogrodnictwie bladego pojecia :) Dzis jestem zakochana do szalenstwa w ogrodzie i z mozolem naprawiam szkody, jakich dokonalam na przelomie tych 6 lat eksperymentujac z natura :) Czyli przesadzam drzewka, ktore urosly ( cos takiego??? ) i okazalo sie, ze sa za blisko siebie, udeptuje kretowiska, wyrywam chwasty i walcze z rozrosnietymi roslinami tam, gdzie ich byc nie powinno. Itd, itd. Ale pasja juz we mnie rozgorzala na dobre i chyba nigdy nie zgasnie. Po troszeczku wiem coraz wiecej, ale nadal spotykam problemy ponad moja ograniczona ogrodniczo glowe :) Rosnie mi wsciekle to, co inni probuja z mozolem wyhodowac, i kompletnie nie rosnie mi to, co rosnie wszystkim bez problemu :) Ale juz sie przyzwyczailam do tego. Zycze Ci wiele radosci i satysfakcji z prac ogrodkowych. Kiedys opowiem moze mrazaca krew w zylach historie o tym, jak baba z miasta uparla sie uprawiac ogrodek warzywny i co z tego wyniklo....

ja tez nie mialam pojecia co zrobic z tym kawalkiem ziemi ale na szczescie pierwszy rok pomogla mi mama to praktycznie ona posiala (z moja mala pomoca) to co mi uroslo :-) ale juz w przyszlym roku wszystko bede robic sama jeszcze teraz poprosze zeby mi sciela drzewka bo o tym nie mam pojecia :-(

na razie uwielbiam swoj ogrodek chociaz czasem dawal mi w kosc zwlaszcza kiedy wrocilam z wakacji i zobaczylam to co tam poroslo... oczywiscie niepozadanego :0 (kwiat)

hohohoh

Polecam poczytać \"ogrodnictwo ekologiczne\" tu,na kafe.Encyklopedia ogrodnicza to pikuś przy tym.

A ja marze o ogródku a przed domem mam chodnik...:((((

Jestem w podobnej sytuacji, choć nie wiem skąd mogę zaopatrzyć się w odpowiednie nasiona. Czy ktoś jest mi w stanie polecić co nieco?

Koniecznie sprawdź www.lgseeds.pl ! Dzięki nim zasadziłam różne zboża, ale również i np. kukurydzę , czy groszek. Wyszlo świetnie!