Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Marion_Silver

Czy opłaca się kupowac nowe mieszkania?

Polecane posty

jak w temacie jesteście za tym by kupowac mieszkania nowe, prosto od deweloperów, czy może na rynku wtórnym? Tylko bez odpowiedzi "to zależy", bo to odp na wszystko, jasne, że zależy, chodzi mi o tak o, gdybyscie mieli do wyboru nowe od dewelopera lub z rynku wtórnego, to co byście wybrali? przymierzam się do kupna, ale to na razie jest w bardzo wczesnych fazach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybym ja miala juz wybierac, wybralabym mieszkanie z rynku wtórnego. -O niebo tansze -nie ufam developerom jakos po tych wszystkich aferach :) Pozdrawiam i zycze trafnej decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzenia się spełniają_*
ja też bym stawiała na rynek wtórny w mojej rodzinie kilka młodych osób kupiło ostatnio całkiem nowe mieszkania od deweloperów i niestety co chwila wychodzą jakieś niedoróbki, oszczędzanie na czym się da i coraz bardziej wydaje mi się, że te nowoczesne budynki nie będą żyły długo - a tu kredyty ma kilkadziesiąt lat unieruchamiają i nie ma jak się wyprowadzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abiranndda
teraz sa takie czasy że najkorzystniej wychodza mieszkania z rynku wtórnego - ekonomia , ustalone wszystko prawnie cięzko jest obecnie tworzyć wszystko od podstaw, to pochłania ogromne koszty np ja nie tolerują aneksów kuchennych a w nowym budownictwie w 90 % to aneksy a jak jest kuchnia oddzielna to cena z kosmosu że mogłabym kupić prawie dwa mieszkania na rynku wtórnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma co się zastanawiać ! Mieszkanie nowe zawsze jest lepsze od wtórnego. A co do ceny to sumą sumarum pewnie wyjdzie podobnie, bo wtórne trzeba kupic albo już po generalnym albo przeprowadzić w nim takowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naszła mnie taka myśl, bo ktoś powiedział, że w nowych mieszkaniach co chwila wychodzą jakieś niedoróbki...a może w mieszkaniach wtórnych ktoś już przez to przeszedł, w sensie pierwszy wlasciciel? Nie wiem. Z tym, że z rynku wtórnego nie interesuje mnie też jakieś stare mieszkanie budowane za Gomółki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama czterolatka
A ja uwaząm że warto kupować nowe mieszkanie. Sama takie kupilam niecale 2 lata temu i nigdy nie pożalowałam swojej decyzji. Kupując używane mieszkanie również trzeba najcześciej przeprowadzić w nim remont. W nowych mieszkaniach masz rury, wszystkie instalacje nowe. To prawda że czasami wychodzą jakieś niedoróbki ale to są drobne sprawy i najzwyczajniej normalne to jest kiedy blok dopiero wybudowano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marion to nie Marek, chyba widać;/ Tylko, że jak nowe mieszkanie to wolę takie, co już do oddania jest z gotowymi aktami notarialnymi, a nie czekać aż się blok wybuduje i akty dadzą łaskawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biforres
co do ceny - nie ma reguły - nowy surowy stan może i jest tańszy ale wszystko trzeba tam zrobić... ekipa itd, używane do remontu - to samo, zalezy w jakim jest stanie używane dość nowe, ładne zadbane - cena wysokaaaa ale wchodzisz i mieszkasz - mówi o takim mieszkaniu nie 30 -20 letnim, tylko dosyc nowym, urządzonym i zadbanym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i właśnie takie coś mnie najbardziej urządza, albo nowe z aktem notarialnym. Tak sądzę, że jednak mieć akt to trochę ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mając akt notarialny w ręku na pewno jest większy komfort. Dlatego też trzeba wszystko mieć wcześniej sprawdzone dokładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybka-plum
gdyby nie chodziło o kasę, to oczywiście, że wolałabym nowe mieszkanie :) nie trzeba wtedy nic kombinować ze starymi panelami/farbą itd. tylko od razu tworzysz projekt w n-design i robisz sobie mieszkanko takie jak lubisz. a jednak z usunięciem pozostałości po starym włascicielu jest troche zabawy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama czterolatka
Co wy ludzie gadacie o tym akcie notarialnym? Kupując mieszkanie nowe akt notarialny dostaje sie dopiero od notariusza po odbiorze mieszkania. To nie jest jak dowod rejestracyjny samochodu ze mieszkanie je ma i sie je po prostu daje. Ze nowego mieszkania bez aktu notarialnego byscie nie kupili? Nie ma takich sytuacji. Kiedy blok sie buduje nie ma jeszcze aktow notarialnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biforres
:D:D:D:D:D wy rzeczywisci emacie tu po 15 lat??? nie wiecie CO TO JEST akt notarialny???:D:D marion silver......... :D:D:D:D:D:D ''co już do oddania jest z gotowymi aktami notarialnymi, a nie czekać aż się blok wybuduje i akty dadzą łaskawie; :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość febbaa
swoje pierwsze mieszkanie kuiłam świeżutko od dewelopera, stan surowy Drugie (tamto sprzedałam, sytuacja rodzina) tez nowe, stan surowy wiec wszystko od początku. Teraz, myślę ze docelowe trzecie - kupuje z rynku wtórnego - piekna stara lamienica, gruube, mury, kondygnacja ponad 3 m :) ogromne drzwi wejsciowe dwuskrzydłowe... no i generalny remont :O ale decydowałam sie na to bo mieszkanie jest tego warte. Co wyjdzie meni taniej? na pewno stan deweloperski do urzadzenia ;) To ze sie kupuje mieszkanie z rynku wtórnego nie znaczy ze jest ono tanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reteet
Nowe mieszkania mają nowoczesny rozkład no i bloki sa nowe i wszytsko jest nowe. Ale jak już wczesniej pisaliście - ciągle wychodzą jakieś syfy, a co dla mnie najwazniejsze wszystkie nowe osiedla w mojej oklicy sa fatalnie skomunikowane. Buduje się je bez pomysłu czy bedzie blisko do komunikacji miejskiej - poprostu tam, gdzie jest parcela. Efelt jest taki, ze niedaleko mnie jest osiedle z którego nie można sie wydostac pieszo, bo nie ma chodnika ani nawet POBOCZA na ruchliwej drodze dojadowej!! Co z tego, ze w środku osiedla jest wspólny grill dla mieszkańców?? hehe Ja mieszkam w niskim bloku z płyty w dwustronnym dużym mieszkaniu, łazienka i wc osobno, duze ustawne pokoje. Gdyby jeszcze ocieplono bloki i zorbiono chodniki to nowe osiedla mogłyby się schować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bifores ty masz 15 lat, jakbyś się rzeczywiście orientował w sparwie to byś wiedział, ze jest wiele inwestycji, ktore juz stoją i nie wszytskie mieszkania są oddane! dlatego dobrze jest trafic na takie inwestycje bo wtedy akt notarialny jest od ręki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmit
My kupiliśmy mieszkanie z rynku wtórnego w nowym budownictwie i jesteśmy bardzo zadowoleni. Osobiście uważam, że jak komuś nie śpieszy się z kupnem i ma dużo czasu na poszukiwania to warto porozglądać się po mieszkaniach z rynku wtórnego i znaleźć takie, które wizualnie będzie na odpowiadać, by nie bawić się w jakieś generalne remonty (chyba, że mieszkanie jest bardzo taniutkie), a ewentualnie tylko odświeżenie jak pomalowanie ścian, wstawienie sobie jakiejś szafy. Niedługo znowu będziemy zmieniać mieszkanie na większe i w poszukiwaniach skoncentruje się również na rynku wtórnym. Głównym argumentem, który za tym do mnie przemawia jest fakt, że oszczędza sobie człowiek dużo stresu związanego z szukaniem i pilnowaniem ekipy remontowej, z którymi bardzo często problemy (no chyba, że ma ktoś już kogoś sprawdzonego). A poza tym w przypadku osób prywatnych (nawet gdy sprzedają przez agencję) jest większa szansa negocjacji ceny, bo np. komuś może być potrzebna kasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biforres
co to znaczy ze akt not. jest od ręki?:D:D:D gotowy akt czeka na właściciela?? wystarczy wpisac tylko nazwisko?:D:D ahaaaaaaaa :D:D:D rozbawiłes mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest tak że przy zawarciu transakcji są wpisy do ksiąg wieczystych i zalatwiane formalności, może to trwac tydzień może miesiąc zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biforres
akt notarialny sporządza się u notariusza! nei czeka on gotowy, przypięty do danego mieszkania! o jest pzreniesienie własności, jak może być 'gotowy' od razu!! O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko, co za człowiek, chodzi o to, że jest to szybciej załatwiane, jeśli mieszkanie jest już gotowe cłowieku, poza tym piszę, że najlepiej jest rafić wlasnie na takie mieszkanie, gdzie z tymi wszytskimi papierami nie będzie problemów, czytaj ze zrozumieniem proszę, a nie udajesz, że pozjadales wszystkie rozumy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ntbthbgb
ja się zastanawiałam nad tym parę mięsiecy temu i wkońcu wybrałam rynek wtórny i to własnie wielką płytę mieszkanie całkowicie do remontu, ale wyszło mnie taniej niż pierwotny dodatkowo co mnie odrzuca od rynku pierwotnego: cienkie ściany - słychać jak ktoś siorbie herbatę obok w pokoju, spotkałam się z tym, że trzeba zgłaszać jak się chce wiercic w ścianie, która dzieli cię od sąsiada, bo są tak cienkie blok w blok-czyli podglądanie sąsiadów, choćby, sie nawet nie chciało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biforres
noo, to co chrzanisz! i wprowadzasz w bląd. Ja o zupei, ty o dupie. Piszeszo czymś zupełnei innym. Gotowy akt notarialny... a mieszkanie przygotowane do spzredaży... nie rozumiesz o co ci chodzi chyba. Ja nic nie udaje ;) nei musze ;) Teraz kupuje mieszkanie z rynku wtórnego i tez nie mam problemów z papierami, najmniejszego :D ale 'gotowy ' akt notarialny ni eczeka nigdy u notariusza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość febbaa
-----cienkie ściany - słychać jak ktoś siorbie herbatę obok w pokoju, spotkałam się z tym, że trzeba zgłaszać jak się chce wiercic w ścianie, która dzieli cię od sąsiada, bo są tak cienkie blok w blok-czyli podglądanie sąsiadów, choćby, sie nawet nie chciało HHMM - wiesz, ja to włąsnie miałam w starym mieszkaniu rodziców (teraz 30 letnim) a w nowym budownictwie NIE :) naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biffores to się w końcu zrozumieliśmy oboje!!! Co do tych ścian cienkich to chyba nie ważne czy mieszkanie z rynku wtórnego czy pierwotnego, bo w każdym się takie mogą zdarzyć. Przecież teraz też budują i bloki solidne z "grubymi" ścianami i prowizroki, gdzie "słychać jak sąsiad siorbie herbatę":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znanianka
Kupiliśmy 2 tygodnie temu mieszkanie składające się z dwóch pięter, połączonych schodami Prudlik. Całość wygląda naprawdę genialnie. W sumie to marzyliśmy o czymś takim - w sumie powierzchnia to prawi 100m.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×