Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytajaca1982

Czy Proszek do prania Bryza jest dobry?

Polecane posty

Gość pytajaca1982

Witam, właśnie ogladam reklame reala i jest tam proszek Bryza 9kg za niecałe 30 zł. Do tej pory zawsze uzywałam vizira wiec mam pytanie do pan ktore uzywały bryzy. Czy ten proszek dopiera plamy? Bo nie chcialabym zostac pozniej z wielkim proszkiem ktory okazal sie bublem. Z gory dziekuje za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro ty jako najbardziej
jeśli kilogram czegoś kosztuje 3 zł to czego się spodziewasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wg mnie słabiutki jest- raz się skusiłam. Jakieś takie niefajne prawnie wychodziło. I tak wróciłam do persila i viziru. Za 30 zł kupisz 5 kg vizira. Na pewno lepiej pierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca1982
no wlasnie ja zawsze pralam w vizirze lub arielu, i lepiej bedzie jak zostane przy nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj duzo bym dala zeby moj
Bryzy nie polecam, zwłaszcza ze pierzesz w lepszych proszkach to nie będziesz zadowolona. Bryze uzywalam tylko do prania dywanow (kiedys tez skusilam sie na promocje ale jednak okazala sie slaba do prania wiec jakos ja musialam wykorzystać) Ja osobiscie uzywam niemieckiego viziru lub ariel i nie ma porownania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szuszka
Oczywiście,że te dwa proszki są świetne,ale bryza znowu nie jest taka zła. Czasami jak mam mniej pieniędzy to kupuje jej większe opakowanie. Mozę nie usuwa dokładnie plam z ubrań ( to znaczy tych "trudniejszych"0,ale do gorszych rzeczy można jej używać śmiało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polkijuhy
do kolorow moze byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemiecki vizir
jest robiony w polsce wiec to taki sam chłam jak u nas:-P popatrzcie na kod kreskowy na nim-5 z przodu.u niemca to chyba najtanszy proszek, duze pudło w promocji i za 4 euro kupisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj duzo bym dala zeby moj
niemiecki vizir jak i inną chemie mam prosto z Niemiec wiec nie musze martwic sie czy podroba czy nie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemiecki vizir
nie napisałam ze podroba, tylko ze jest produkowany w pl a sprzedawany w niemczech jako ichni, a jakosciowo jest kiepski,jak tez mam cała chemie z niemiec, ale vizir nawet ten niemiecki do gówm=no

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna wyprać w bryzie
ubrania codziennie sciagane, luzki, bieliznę. Do cieciecych ubranek np. ubrudzonych trawą czy jedzeniem, do spoconych rzeczy, zabłoconych i zakrwawionych nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nie polecam
moja pralka w ogóle nie rozpuszczała tego proszku ciuchy po praniu miały białe ślady ( z reguły piorę w 30 stopniach ) musiałam 2 raz płukać wróciłam do supermarketowego persila i powiem jedno za darmo nawet już bym w ej bryzie nie prała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetka222222
dobry. wedlug mnie bardzo dobry. uzywalam vizira, persilu, rexa, bonuxa. bryza jest ok, wedlug mnie kazdy jest ok, ale nigdy nie mialam problemu z plamami, kazdy mi odepral wszystko. tluszcz, mazaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do kitu zostawia smugi i nie spiera plam , niszczy kolory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość121
Co do Bryzy nie użyłabym go nawet gdyby mi za darmo ktoś dawał. Polecam perły piorące Perlux, wygodne w użyciu, wszystko co mi trzeba odpowiednio skoncentrowane w 1 małej kapsule.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam kupiłam proszek Bryza w biedronce wczesniej uzywałam Vizir.Nie wiem czemu ale zdje mi sie ze cos jest dodane do bryzy poniewaz moje dzieci sie drapia po tym proszku czy ktos tez tak miał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie miałam proszku, skusiłam się na żel, bo proszków nie lubię. Jest genialny! Cena - niska, bardzo wydajny w stosunku do innych preparatów, piękny zapach - porównywalny do zachodnich, skuteczny... O dziwo polski produkt :) Używałam ariela, już nie wrócę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Havranek
Bryza kolor z lanzą całkiem w porządku, nie uczula a jestem wrażliwy, trzyma stonowany zapach, który nie zdołał mnie zdenerwować jak w przypadku innych dłużej stosowanych, no i z NDM a nie np. od południowych sąsiadów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majhen
Żygać się chce jak się czyta że lepsze są niemieckie. Jak nie Bryza to są jeszcze inne Polskie proszki dobrej jakości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość bkhjh
Bryza, wbrew powszechnemu przekonaniu, nie jest polską marką. Producentem jest Reckitt Benckiser - angielska firma. Ja mam Bryzę Lanzę Expert Mix Color 6 kg na 80 prań, proszek do kolorowych ubrań. Innych Bryz nie miałam. I powiem tak, do prania rzeczy kolorowych tak dla odświeżenia to się nadaje. Może z jakimiś lekkimi plamami sobie też poradzi, ale wiem na pewno, że całkowicie krwi nie spiera i świeżego kurzu/brudu ze ścierek mikrofibrowych też nie. Mnie to wystarczy, aby więcej takiego samego proszku nie kupić. Może są inne warianty Bryzy, może są lepsze, nie wiem. Zaletami proszku na pewno są cena, wydajność, ładny zapach w opakowaniu. Przy czym zapach proszku po praniu się ulatnia i go nie czuć. Wadami - słaba skuteczność i sztywność ubrania po wyschnięciu (jeśli nie użyje się dodatkowo płynu do płukania). Co do spierania kolorów to nie wiem, raz mi się wydaje, że kolory po praniu blakną a innym razem, że nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem bardzo zadowolona z tym, że ja nie używam proszków (nie cierpię) a żeli. Kiedyś tak z głupoty kupiłam bryzę expert color (jakoś tak) i w moim odczuciu był porównywalny do ariela/persila, którego wcześniej używałam, a cena o niebo niższa i dozowanie korzystniejsze, czyli podwójna oszczędność. Zapach prawie jak w niemieckich produktach. Jasne, że wszystkiego nie dopierał, ale tak to już jest, że na bardziej intensywne zabrudzenia potrzebny jest odplamiacz. Ktoś tu vizir przywołał. To dopiero było badziewie! Kupiłam podczas pobytu w niemczech, nigdy więcej. Teraz weszła na rynek lanza, a experta ciężko uświadczyć. Skusiłam się jednak na opcję z vanishem, również jestem zadowolona, ten o wiele lepiej dopiera, ale to chyba nie dziwne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×