Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gagag

Kastracja Kocurka

Polecane posty

Gość gagag

Dziewczyny mam pytanie w poniedziałek kastruje mojego Kocurka jak to wygląda w praktyce po zabiegu czy Kotek sie drapie gryzie ,nie chce zeby mój kotek cierpiał,ale ten smród z kuwety nie dozniesienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej
mój przeszedł kastrację "bezboleśnie" można powiedzieć :D nie drapał, nie gryzł, nie interesował się ranką po zabiegu, a na 2 dzień po zabiegu czuł się jak zwykle, biegał i broił jak co dzień :) nie masz czym się martwić, bo u kocurka to prosy zabieg, o wiele poważniejszy jest u kotki (wiem, bo mam parkę) pozdrawiam i powodzenia życzę Tobie i koteczkowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagag
Dzieki za słowa otuchy,my również pozdrawiamy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mó jnawet prawie nie zauważył .Lekarz mówił, że będzie osowiały przez kilka dni, a on po kilku godzinach wstał i poszedł do kuwety, potem był glodny, a następnie wskoczyl mi na kolana i spał. N kotką jest trochę gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagag
dzięki wielkie uspokoiłyście mnie troszkę ,a czy na drugi dzien po kastracji powinnam siedzieć z Nim w domu ? bo nie wiem czy brac dzien urlopu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuuuza
Ja mam tez kastrata.Termin zabiegu był wcześniej ustalony.Kazano mi nie dawać nic do jedzenia od południa dnia poprzedzajacego zabieg. No i ozywiście w dniu zabiegu też.Kastracja trwała godzinę.Zabieg znióśł dobrze. Po około 2 godzinach domagał się jedzenia. O ranę pooperacyjna koty dbają same. Mój lizał powstałe strupy, na końcu oczywiście po kilku dniach sam zdjął sobie szwy. Zresztę weterynarz też mi powiedział, że tak będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagag
My mamy jutro zabieg o 16 ,dziwne jest to ze mój Bafik dziwnie sie zachowuje od wczoraj tak jakby cos czuł nic nie je i jest smutny ,nawet ugotowałam mu rybke którą uwielbia i jej nie zjadł a wiem ze praktycznie juz nic nie powinien jeść , nie wiem co robić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kauket
koty zawsze czuja ze cos sie dzieje niezwyklego moje przed wizyta u weta zawsze sie chowaja i nie chca wyjsc;) mam nadzieje ze wybralas dobrego weta, powodzenia i trzymam kciuki za kota:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuuuza
Gagag jak się czuje kotek? Nic nie piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagag
Dopiero włączyłam kompa , cały czas odkąd wrócilismy od weterynarza lezałam z nim i go głaskałam o tylko tak leżał jest taki biedy plątają mu sie łapki nie chce leżec tylko chodzi i sie przewraca ,raz wymiotował i ogólnie jest taki słabiutki ,ale najważniejsze ze zabieg dobrze znóśł ,oby do jutra i będzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuuuza
Gagag wszystko będze dobrze. Jesteś wspaniałą osobą i przy tobie napewno Bafikowi nie będzie się działa krzywda. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagag
Dziś juz jest lepiej ,Bafik zjadł troszkę więc ma więcej siły ,ale dalej chodzi smutny ,całą noc przespał ze mną w łóżku chyba mu bylo zimno bo wchodził pod kołdrę ,strasznie sie bałam tej nocy ale najważniejsze ,że teraz juz bedzie z góki ,jeszcze jutro i w piątek wizyta u weterynarza i zastrzyk z antybiotykiem więc jeszcze troszkę sie zestresuje.Zuuuza pozdrawiamy Cie serdecznie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stalnley
gagag - SAMA SIĘ WYKASTRUJ!!! a nie znęcaj się nad zwierzakiem w imię "jego dobra". To jest zwyrodnialstwo tak kaleczyc zwierzaki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagag
Stalnley-poczytaj najpierw choc troszkę na ten temat a potem sie wypowiadaj albo najlepiej nie mów nic bo z chamami nie mam zwyczaju dyskutowac ,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzcie mi
czy jak wykastruje kota to czy on przestanie mi znaczyc w domu ten smrod jest uciazliwy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gagag - jesli Twój kocurek przebywa tylko w mieszkaniu i nie jest rasowym kocurem kryjacym , nawet sie nie zastanawiaj . Nikt nie wytrzyma smrodu dojrzałego , znaczącego kocura :O W praktyce po tym zabiegu nie ma żdnych problemów , zdażaja sie komplikacje , ale sa baaardzo rzadkie. Osobiscie nie znam takiego przypadku. Mój kocur w tempie swiatła doszedł do siebie - przygnebiajacy jest widok takiego zwierzaka , jeszcze niezbyt wybudzonego , ale to kwestia kilku - kilkunastu godzin . Ranką nie interesował sie wcale - zresztą była dobrze zabezpieczona .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stalnley
gagag - proopnuje żebyś najpierw sobie wycięła genitalia a potem brała się za kotka i inne zwierzaki, też nie będziesz rozsiewać smrodków po domu ani brzydko pachnieć, to ci wyjdzie też na zdrowie :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagag
oui -juz jestesmy po zabiegu i dzis wszystko jest ok tylko Bafik troszkę smutny i senny a poza tym ok ,pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie spojrzałam na datę :) Ale dobrze ,że jestescie już po i ,ze wszystko w porzadku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagag
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adududududu pcia
ja mojego tez wykastrowałam :) nie ma jajeczek biedny :P ale juz nie sika po katach :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagag
adududududu pcia -karmisz go tą specjalną karmą dla kastratów? Weterynarz mi powiedział ,ze zakwasza ona mocz i w przypadku kotków po zabiegu tak trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gagag
Nie martw się, będzie dobrze. Ja po kastracji spałam obok mojego kotka na podłodze. Potem przez pare dni był na mnie obrażony. Potem zapomniał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham moją kicię
ja też wykastrowałam mojego kota, zniósł to dobrze, bez komplikacji. To było jakieś 5 miesięcy temu, zauważyłam, że już zaczął tyć. Zamienia się w kulkę futra, apetyt ma że hej :) Też słyszłam o tej karmie zakwaszającej, chyba ją niedługo zacznę stosować u mojej kici. Kurcze, mam go od 7 miesięcy i straaaasznie się do niego przywiązałam. Teraz jest u moich rodziców na kilka dni a ja okropnie za nim tęsknię. Pozdrawiam wszystkich miłośników kotów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kauket
kotom po sterylizacji nalezy podawac spcjalne karmy- po pierwsze zeby nie tyly po drugie zeby nie mialy problemow z ukladem moczowym warto o to zadbac bo kotek wtedy dluzej pozyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zszokowany
Nie miałem pojęcia, że to proceder tak powszechny. Po cholerę wam koty skoro zamierzacie pozbawiać je tego czym obdarzyła je natura. Zwierzę to nie maskotka ani ozdóbka do wypindrzonej lali. Same sobie powycinajcie to i owo od mózgu zaczynając..co ja piszę, mózgi usunięto wam chyba przy narodzinach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zszokowanego
Pewnie w życiu nie miałeś kota w domu albo nikt Cię jeszcze nie uświadomił dlaczego koty się kastruje. Po pierwsze jeśli kot jest wychodzący zapobiegamy rozmnażaniu. Po drugie kot który przebywa tylko w domu znaczy teren moczem o zapachu którego nie da się wytrzymać. Kot wykastrowany jest nadal normalnym zwierzęciem. Mój ma już 4 lata jest szczupły i wariuje jak małe kocie, więc bez przesady i radzę wsadzić trochę wiedzy do swojego mózgu nim się zacznie innych obrażać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×