Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość graaabaarka

komin w mieszkaniu, można?

Polecane posty

Gość graaabaarka

jest u nas w mieszkaniu duży wyciąg kominowy, zastanawiam się czy można go zmniejszyć, czy trzeba mieć na to pozwolenie, czyje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie takie proste i zalezy co to za mieszkanie moze to byc np wentylacja dla innych mieszkancow a jesli to dom jednorodzinny to o ile nie jest to konstrukcja nosna to raczej mozna tylko po przerobieniu trzeba pamietac ze do czegos byl ten komi mowa o wentylacji o ile nie chcesz wilgoci w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graaabaarka
niestety to duży blok :( w spółdzielni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec zostaje ci tylko zaprosic kogos z odpowiednimi uprawnieniami by to zobaczyl a samemu raczej mozesz narobic sobie tylko niepotrzebnych kosztow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytaj w SM czy ten komin jest używany.Ale raczej małe prawdopodobieństwo,że nie.Jeśli jest czynny to nie możesz nic z nim zrobić,bo wtedy sąsiad nie będzie miał wentylacji.Jeśli go zmniejszysz to nie będzie spełniał swojej funkcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie komin tylko szyb wentylacyjny bez wiedzy spółdzielni/zarządcy możesz rozebrać jego zewnętrzną część, jeśli np. jest z pustaków i obłożyć sobie tylko regipsem, zawsze to 10-15 cm zysku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffefr
nie ma mowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewo,nie zgodzę się z Tobą.Jako zarządca powiem,że komin-rzecz święta a regipsem to sobie możesz go od zewnątrz obudować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli ma sie pomysl i pieniadze mozna wszystko :P jesli to komin wentylacyjny mozna zastosowac rury wentylacyjne ktore zajmoja mniej miejsca a srednica jest ta sama jest wielie innych rozwiazan ale trzeba do tego specjalisty i pieniedzy :D moze sie tez okazac ze to nieczynny komin po kotlowni i nie jest juz uzywany wiec takie gdybanie nic nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze zauważyłeś Ciapku,że średnica musi być taka sama.Dodatkowo musi to być odpowiedni materiał.W budynkach wielorodzinnych niestety,wszystko łączy się ze sobą.Ostatnio miałam akcję radosnego i kompletnie nieodpowiedzialnego wyburzenia ściany nośnej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to nie komin tylko szyb wentylacyjny bez wiedzy spółdzielni/zarządcy możesz rozebrać jego zewnętrzną część, jeśli np. jest z pustaków i obłożyć sobie tylko regipsem, zawsze to 10-15 cm zysku"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie, zewnętrzną część która jest oddzielna w każdym mieszkaniu w bloku nie przechodzi przez strop, nie jest elementem konstrukcji nośniej szybu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komin przechodzi przez strop.Nie jest budowany oddzielnie dla każdego poziomu.To jest ciąg kominów połączonych np. 1 i 3,2 i 4 piętro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jego wewnętrzna część zewnętrzna jest obudową w każdym mieszkaniu oddzielną wiem, bo rok temu rozbierałam i wiem, gdzie kończyły się pustaki i gdzie zaczynał sie strop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gacek_bez_macek
Komin/szyb jest tak zrobiony ze u mnie (podobny blok) po probie wywiercenia otworu na wkret do betonu - nowy otwór zaczął się kruszyć a sciana miała grubość około 2 cm za którą był sam ziejący szyb wentylacyjny. Problem jest zatem: -czy można zmniejszyć "światło" szybu wentylacyjnego? -czy w budynku wybudowanym w latach '68 stosowano wszedzie takie same kominy czy to może zależało od widzimisie architekta (jeden robił grubsze sciany kominów a drugi cieńsze)? BTW: "Ewa, 33" - O co chodzi z w Twoim poscie? nie moge złapać o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gacek_bez_macek
Ewa, 33 Mozesz napisac z czego zbudowano te zewnetrzna czesc a z czego zbudowano te wewnetrzna czesc? Dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie wewnętrzna część (wspólna dla całego pionu, przechodząca przez stropy) jest z płyt żelbetowych, a zewnętrzna (w każdym mieszkaniu oddzielna) była z pustaków rozebrałam te pustaki i płyty żelbetowe obudowałam styropianem i cienką płytą karton-gips, zyskawszy jakieś 15 cm powierzchni podłogi z każdej strony szybu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gacek_bez_macek
dzięki, sprawdzimy czy u nas jest tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma za co dodam tylko, że te płyty wewnętrzne były położone dość niechlujnie i miały np. 5 cm szerokości wygryzione szpary na stykach, dlatego styropian jako izolacja był niezbędny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie to kompletna głupota.Wentylacja działająca sprawnie to nie tylko konfort mieszkania (że nie czujesz smrodu gotowania sąsiada) ale przede wszystkim bezpieczeństwo.To,że Ty tak zrobiłaś,bo miałaś taki szalony pomysł wcale nie znaczy,że zrobiłaś 1.dobrze.2. zgodnie ze sztuką budowlaną.3. odpowiedzialnie.Moim zdaniem styropian i g-k to w przypadku komina gazowego(odprowadzającego spaliny z tzw. junkersa) to za mało.Oczywiście,teraz podniesiesz tezę,że przecież nic się nie dzieje.Ok,akurat trafiłaś na komin wentylacyjny lub masz dużo szczęścia.Ale to nie znaczy,że możesz z czystym sumieniem powiedzieć:rozwal komin,zyskasz 15 cm przestrzeni i chuj z twoim bezpieczeństwem.Trzeba być skrajnie nieodpowiedzialnym żeby narażać innych.Widziałam już zbyt wiele "tworków" takich znawców jak Ty.Włos się jeży na głowie.Nie ma nic gorszego jak taki typ co to myśli,że zjadł wszystkie rozumy.Budynek wielorodzinny to jednak nie prywatny folwark i pewnie masz jasno określone w regulaminie,że nie można remontu przeprowadzić bez zgloszenia do sm.Po to właśnie żeby nikt nie robił głupot.To co Tobie wydaje się proste i oczywiste,z punktu widzenia budynku już takie oczywiste nie jest.A ludzka myśl nieograniczona jest w swych idiotyzmach.Potem zarządco myśl! dlaczego mam tak a nie inaczej? Dlaczego śmierdzi,dlaczego mi sufit pęka,dlaczego kafle pękają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
=> "Tradycyjne kominy murowane można budować jedynie z pełnych cegieł ceramicznych jeśli będą w nich prowadzone kanały dymowe. Natomiast można je postawić również z innych materiałów, np. cegieł silikatowych lub pustaków wentylacyjnych, gdy znajdą się w nich tylko przewody spalinowe z wkładem kominowym lub same kanały wentylacyjne." Nie znalazłam odnośnika do zbudowania komina z gk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amita, jednak radziłabym czytanie ze zrozumieniem po pierwsze to nie komin, tylko kanał wentylacyjny po drugie nie ze styropianu i kartongipsu, tylko z żelbetonu po trzecie, nie odprowadza oparów gazu, bo w moim bloku nie ma piecyków gazowych, jest co miejskie po czwarte, nie trafilam, tylko wiedzialam, bo miałam plany z administracji budynku po piate wentylację usprawniłam, a nie pogorszyłam, bo powyciągałam syfy, które w tej wentylacji rezydowały od lat po szóste - zrobiłam to dobrze i zgodnie ze sztuką budowlaną, bo robiła mi to ekipa budowlana z dużym doświadczeniem i nie był to jej pierwszy remont generalny po siódme - nikomu nie każe rozwalać komina, tylko jego zewnętrzną okladzinę po ósme - jakbyś myslala więcej niż przeżywała, to włosy by Ci sie nie jeżyły po dziewiąte remont był zgłoszony do sm po dziesiąte, które wynika z powyższych dziewięciu - nic nikomu nie smierdzi w moim pionie, chyba że skarpety, tego nie wiem także ogólnie - myślenie nie boli, polecam więcej rozumu, mniej emocji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa,zarzucasz mi,że nie czytam ze zrozumieniem.A czy nie Ty przypadkiem napisałaś autoratywnie,że spoko może sobie autorka rozwalić komin, który kominem nie jest.Dopiero w poprzednim poście napisałaś, że sprawdziłaś wszystko dokładnie i zrobiłaś tak jak potrzeba.Tego autorce nie podpowiedziałaś więc może daruj sobie komentarze o myśleniu.Bo nie pomyślałaś,że ktoś może mieć inną sytuację i sobie zaszkodzić.Teraz już rozumiem dlaczego niektórzy reagują na twoje posty alergicznie i z agresją, bo rozmowa z tobą nie należy do przyjemnych.Ja w żadnym ze swoich postów cię nie obraziłam.Nawet odmienne zdanie można wyrazić w sposób kulturalny ale masz z tym ogromny problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że zacytuję swoją pierwsza wypowiedź - Ewa, 33 to nie komin tylko szyb wentylacyjny bez wiedzy spółdzielni/zarządcy możesz rozebrać jego zewnętrzną część, jeśli np. jest z pustaków i obłożyć sobie tylko regipsem, zawsze to 10-15 cm zysku gdzie tu jest napisane, że autorka może sobie rozwalić komin? czy - "rozebrać jego (szybu) zewnętrzna częśc" to jest wg Ciebie "rozwalić komin"? no prosze Cię....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ty od razu wiesz,że to jest szyb wentylacyjny a nie komin? Wiesz do czego służy? Poza tym rozbierając jego zewnetrzną część właśnie go rozwali żeby zabudować go na nowo. Szkoda czasu na głupią dyskusję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka mówi burzyć
to burzyć ! Ona na wszystkim zna się najlepiej i basta !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amita, a widziałaś bloki ogrzewane piecami na węgiel? albo jakimikolwiek innymi, żeby potrzebowały komina? no dajże spokój i zdejmując okładzinę (wymieniając na inną) nie burzymy szybu w żaden sposób może zapytaj przy okazji jakiegoś budowlańca o to, on Ci może lepiej wytłumaczy, bo faktycznie, może ja nie umiem tego wytłumaczyć i szkoda czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy warto tłumaczyć ale niektórzy mają tzw junkersy gazowe do podgrzewania ciepłej wody.Tak,tak, istnieją jeszcze takie zacofane budynki.U mnie akurat nie ale w budynku obok mają indywidualne ogrzewanie CO gazowe i daję słowo-one potrzebują komina dymnego,spalinowego.I tego akurat płytą g-k nie opędzisz.To kompletnie inna bajka niż wentylacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×