Macie już zrobione balkony?

Właśnie dziś dokończyłam balkon, byłam na targach ogrodniczych i dokupiłam brakujące roślinki - całe 5 metrów skrzynek posadzone :) Co prawda w jednej skrzynce tulipany a w drugiej bratki - więc trzeba będzie wymienić nasadzenia, ale to się później zrobi, dalii np. nie kupiłam jeszcze, bo jakieś małe sadzonki, będą akurat za tulipany. Chyba pierwszy raz w życiu nie będę mieć aksamitek, tylko dwie żółte dla kontrastu w heliotropach wsadziłam. A jak w tym roku będą wyglądać wasze balkony? Napiszcie, jaka wystawa i jakie macie rośliny :)

Już balkony?? Majowe przymrozki nocne i śnieg wyleczyły mnie z nadgorliwości na zawsze. Balkon najwcześniej po zimnej Zośce!

bez przesady co roku na weekend majowy mam balkon zrobiony i dość wyrośnięty, w tym roku wyjątkowo późno się tym zajęłam nic mi nigdy nie zginęło, a mieszkam w rejonie całkiem zimnym

Właśnie, właśnie! dobrze, że mi przypominasz, ze to czas aby zając się balkonem i przyprowadzić do niego wiosnę! Teraz ja będę się zastanawiać co by tu, gdzie by tu, jak by to na moim balkonie umieścić...

Truskawki i poziomki już kwitną jak dzikie, rosną zioła w dużej (ponad metr na metr) skrzynce, czekają doniczki na pomidory (jutro albo pojutrze kupię), pierwsze rzodkiewki i sałaty będą za kilka dni. Jeszcze myślę o fasolce szparagowej i może paprykę spróbuję wyhodować w tym roku.

o, to widzę, że bardziej ogródek niż kwiatki, też fajnie ja kiedyś na balkonie miałam nawet ziemniaki w dużej donicy, to całkiem ładne rośliny a jaki smak mają własne wyhodowane :) ja już wczoraj, po robotach działkowych, wypoczywałam sobie wśród kwiatków na balkonie bajka...

ogródek, ogródek, kwiatków się zasadniczo nie je, więc nie mam cierpliwości, żeby się nimi zajmować ;) jak mi zostanie wolne miejsce to coś tam kwitnącego się znajdzie, ale jako "zapchajdziura" :D

niektóre można zjeść, takie na przykład na czasie teraz bratki, albo nasturcje później :)

marza mi sie wlasne roslinki, ale mam dwie lewe rece do tych rzeczy, najpierw musialabym troche postudiowac w necie albo kupic jakas pozycje ksiazkowa. bez tego ani rusz :o

można zacząć od tych "żelaznych" które przetrwają wszystko oprócz pustynnej suszy, ale woda do życia jest niezbędna, to wiemy wszyscy polecam aksamitki i begonie stale kwitnące obie rośliny mają sporo wariantów kolorystycznych i urosną na każdym balkonie

dziekuje za inspiracje :) na dobry poczatek sprobuje z tymi aksamitkami i begoniami, moze jest szansa, ze mi nie 'wyzdychaja':o jesli bede je podlewac systematycznie.

na pewno się uda :) ja dziś pół dnia na balkonie przesiedziałam, jeszcze trochę ciasno, bo pełno kiełkujących doniczek z mieczykami i daliami na działeczkę, ale jeszcze z tydzień i pójdą w dzicz, a ja będę miała luzik :)

myślę o taśmach do balkonu próbowałyście takie coś montować?

jakiś kolejny spamerski syf zapewne

nie, nie próbowałyśmy montować badziewnych taśm są kratki, siatki i pnącza od tego, żeby sobie balkon zasłonić, a nie plastikowe taśmy jakieś jak tam wasze balkony? ja podlewam teraz dwa razy dziennie i jeszcze mi mimulusy padły, jutro sobie wsadzę gazanie w ich miejsce bratki jeszcze się trzymają, pelargonie rosną, część lewizji wyniosłam na skalniak i też wsadziłam gazanie, bardzo lubię te kwiatki

Ja w tym roku wysadziłam poziomkę. Kwitnie i owocuje rewelacyjnie. Już mam plan by na przyszły rok wysadzić jeszcze jedną skrzynkę poziomką. Aktualnie w drugiej rośnie fasola, ale średnie plony z niej.

Ja już jakiś czas temu zasadziłam kwiatki, ale zdecydowanie czegoś mi brakowało. Stare plastikowe meble nie zdobiły, a na nowe, piękne prosto ze sklepu nie miałam pieniędzy i wtedy trafiłam na artykuł, który zainspirował mnie do wzięcia spraw w swoje ręce - i to w dosłownym znaczeniu. ;) Polecam: http://www.dopoznania.pl/warszawa/pl/porady_i_newsy/porady/eko_meble_zrob_to.html

Ja jeszcze nie bo trochę jeszcze w tym sezonie za wcześnie, ale zastanawiam się nad zakupem już jakiś fajnych okazów na balkon i dobrego nawozu, aby całe lato ładnie kwitły. Wiele takich ofert nawozów widziałam na: http://florexpol.eu/51-nawozy , co o nich sądzicie?

koniec kwietnia za wcześnie? bzdura, zawsze robię balkon przed weekendem majowym ja dziś skończyłam - bratki, szałwia, lawenda, heliotrop, bidens, aksamitki, groszek pachnący akurat na weekend majowy zabiorą się do rośnięcia :)

U mnie nocą są jeszcze przymrozki albo w okolicy 2 st.więc balkon musi poczekać.Na razie hartuję fuksje,które zimowały w piwnicy.

A u mnie śnieg i lekki mróz.

śnieg to chyba już w górach tylko? na wschodzie temperatury dodatnie, bez szaleństw, ale mam 8 st. za oknem