Pranie w płynie czy w proszku

W czym najczesciej pierzecie ? Chodzi mi o pranie w automacie,czy uwazacie ze proszki sa za mocne,a np.płyny gorzej dopieraja?

delikatne rzeczy i swetry, polary itp. Białe i jasne - w proszku, ciemne raczej też, chyba że są w większości czarne i bardzo ciemne - to w płynie do czarnego. I zawsze się dziwię, że płyn do prania czarnego jest biały, a nie czarny :-D Nie widzę różnic w praniu między proszkiem i płynem.

dreft jest prawie czarny cos ala czarna farbka rozpuszczona w mleku;)

Wszystko w plynie persil.Mama przywozi mi z niemiec Proszek czasami sie nie wyplukiwal z ciemnych rzeczy

to musze kupić tego drefta :-) Jak mam podejrzenie, że coś jest zabrudzone - to używam odplamiacza - albo dolewam do pralki, albo moczę w nim daną rzecz, albo normalnie namaczam w proszku. Ale tak bardzo się nie brudzę :-) a nikomu innemu nie piorę.

a biale-bielizna,bluzki,reczniki,letnie spodnie namaczam w arielu do bialego na kilka godzin i pozniej piore

wszystko w proszku Tide.Nie ma lepszego moim zdaniem.

ja wszystko piore w plynie, bo jak dla mnie jest po prostu przyjemniejszy w uzyciu :) nie mam za duzo bialych rzeczy, wiec nie wiem, czy wystarczajaco wybiela, ale dla mnie jest w sam raz i do tego jest jeszcze jakis troche ekologiczny :)

A ja piore w zelu ariel, po proszku moje dziecko dostaje wysypki i wydaje mi sie ze proszek nie wyplukuje sie tak dobrze.

pranie w pralce- proszek do prania pranie ręczne- płyn do prania. Ręcznie nie piorę w proszku, bo potem tego proszku nie mogę wypłukać z ubrań

Tylko w żelu, moje dziecię dostało alergii po proszku Persil więc nie ryzykuje

oj, pranie reczne ... pamietam te tortury z dziecinstwa ... nigdy wiecej :o

Również stosuje takie rozróżnienie, że jeżeli piorę w pralce to używam proszku, a jeżeli ręcznie to płynu. Niestety niektóre z moich rzeczy są na tyle delikatne, że wolę nie ryzykować prania ich w pralce, także muszę męczyć się z praniem ręcznym ;)

A nie masz w pralce funkcji prania ręcznego?

Ja do niskich temperatur - 30/40 stopni - używam płynu, natomiast do wyższych proszku do prania.

Teraz chyba jednak czesciej piore w płynie,kupuje bardzo czesto dreft do delikatnych rzeczy,a to dlatego ze mam małe dziecko i jednak proszki sa silniejsze jesli chodzi o uczulenia i alergie,a dopieraja dokładnei tak samo jak wspomniany płyn.

A kto mi poleci dobry proszek bądź płyn do białego.

Do białego tylko Vizir. Ewentualnie perwoll w płynie do delikatniejszych rzeczy typu sweterki.

Ja nie mam tak ze kupuje tylko do bialego ,bo i tak nieraz zdaza mi sie wrzucic i jasno rózowe ,wiec nei chce zeby sie wybieliły...

My w ogóle używamy proszków Vizir do białego i do koloru. Z płynów to Persil w płynie (oryginalny kupujemy w Niemczech) czasami Ariel w płynie. Ubrania syna piorę w proszku lovela lub w płynie Dreft,jeśli coś jest mocno zabrudzone to w proszku vizir. Ale moim zdaniem płyny nie dopierają mocniejszych zabrudzeń.

domol(z rossmana) i dodaję wybielacza typu vanish, ale tez firmy domol(kosztuje 11 zł)

płyn dodajecie bezpośrednio na pranie, do pralki? czy do pojemnika na proszek?

PO RÓWNO. I PROSZEK I PŁYN. ZDARZA SIĘ, ŻE PROSZEK NIE DO KOŃCA SIĘ DOPIERA, Z KOLEI PŁYN ZMIĘKCZA UBRANIA I DAJE IM PRZYJEMNY ZAPACH. ZACZĘŁAM UŻYWAĆ DREFTA I JESTEM ZADOWOLONA Z EFEKTÓW. A DO RĘCZNEGO TYLKO PŁYN.

do mocno brudnego tylko proszek, do normalnego może być płyn.

NIE ROZUMIEM TEGO SZALU NA PLYNY DO PRANIA :p JA OSTATNIO KUPILAM PERLE DO KOLOROW TO MOIM ZDNIEM NIE WYPLUKJE SIE DOBRZE Z UBRAN I UBRANIA PACHNA TAK ... CHEMICZNIE FUUUJJ 100X BARDZIJE WOLE PROSZEK sorki za capsa. :)

A różnymi proszkami/płaynami piorę, zależy co akurat w promocji w hipermarketach dają ;) Ostatnio zaczęłam eksperymentować z proszkami, których nie znam, żadne tam persile i ariele, tylko takie z niskich półek (i tańsze) i całkiem fajnie się sprawdzają.

czy można łączyć 2 płyny różnych firm do prania czarnych rzeczy?

a ja uwielbiam płyny w proszku piorę białe rzeczy i firanki ubrania piorę zawsze w płynach:)

piorę w płynie-żelu Ariel,kupowany w Niemczech,aby białe było ładne dodaje do prania małe opakowanie sody oczyszczonej:)

W proszku. Dawniej prałam żelami do prania, ale od nich zepsuła mi się pralka. Serwisant powiedział, że jest to wina żeli do prania, bo nie wypłukują się do końca, osiadają na uszczelkach wewnątrz pralki, zapychając ją, Pranie miałam źle spłukane, ze smugami. Odkąd używam tylko proszków nie mam żadnego problemu z praniem. Przy wyborze proszku nie sugeruję się zapachem, ani marką, ale jego składem chemicznym