Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kotuś99

Brak mi wolności...

Polecane posty

Gość Kotuś99

Mam chlopaka ktory mna kieruje i prawie na wszystko mam zakaz. czuje sie jakas uwieziona we wlasnym ciele.Najchetniej to by mnie zamknął w klatce i z niej nie wypuszczał. Ja nawet nie potrafie z nim zerwac jestem z nim juz rok.Boje sie ze nikt mnie juz nie zechce bo on bedzie innych chlopakow uuwał z drogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotuś99
Cały czas chce w pupe a ja nie jestem przekonana bo nie chce wchodzic smarowaliśmy masełkiem ale nie pomogło pomocy może ktoś zna domowe sposoby zeby fajnie wpadł w kakaowe oczko pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotuś99
czemu sie podszywasz!!!!!!!!!!!???? nie jest toksyczny ja go kocham ale juz dłuzej tak nie moge zyc na uwiezi!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotuś99
Jak można ciągle zapinac mnie na smycz już wszyscy sąsiedzi się śmieją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotuś99
ostatnio przez3 dni nie dał mi nic do jedzenia bo nie chciałam z połykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotuś99
czasami jest fajnie w tym zwiazku i on umie mnie uszczesliwiac ale czuje sie uwieziona.Boje sie zerwac moze dlatego ze nie potrafie.Juz sama nie wiem co robic.... A i czesto robimy sobie na złosc!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotuś99
bijemy sie np kijem od szczotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotuś99
i już sama nie wiem łykac czy nie łykac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotuś99
Dzieki za radę..Lecz jeszcze nie wiem co zrobie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotuś99
ostatnio bardzo sie buntuje i przez to sa kłotnie.On uwaza ze cos mi sie stało ze upadałam na glowe..Ciagle mi gada ze sie stale na niego obrazam za glupoty ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adamowa
Zerwij z nim!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotuś99
Łatwo wam mówic zerwij z nim.. jak ja go kocham nawet jak taki dla mnie jest..Dla mnie potrzebny jest jeszcze czas na zerwanie:(i nawet nie wiem co mu powiedziec.. jestem bardzo uczuciowa osoba i szybko przywiazuje sie do ludzi tak jest w tym przypadku.. zawsze płacze jak sie z nim pokłoce i przez to jestem bardzo znerwicowana i wyzywam sie na innych osobach!! a i jeszcze jedno mowi mi zawsze ze powinnam sie cieszyc ze mam takiego chlopaka bo mnie nie zdradza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizz
wydaje mi sie że to pierwszy krok aby uniezaleznic cie od siebie, nie możesz dac się omamic, kobieto musisz miec swoje zdanie i robic to co uważasz za słuszne, nie daj sie ubezwłasnowolnić, bo potem bedzie ju za pozno , mowisz ze jestes szczesliwa???, a czasami jest tak b fajnie, no właśnie czasami, więc wydaje mi się zę niedługo już nie bedziesz wogole mogla decydowac o tym co masz na siebie wlozyc bo to on bedzie ci wybieral ubranie. Najgorsze to trwac w takim zwiazku, mojemu mezowi tez zaczelo sie niepodbac to ze w koncu mam wlasne zdanie i robie to co uwazam za sluszne, ale nie dam sie juz zapedzic w kozi rog, czasem dochodzi do naprawde niezlych zgrzytow oczywiscie bez rekoczynow;) , ale zaluje tych wszystkich lat kiedy to staralam sie mu przypodobac tylko dlatego ze zgadzalam sie z nim we wszystkim, to sa lata niedoodrobienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotuś99
Wszyscy tu macie racje..Elizz i co dalej jestes z tym mezem?? zmieniłas go?? jak ci sie to udało??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizz
jestem wciąż z nim i nie daję sie zaszufladkować i choc mojemu mężowi nie zawsze sie to podoba to musi to zaakceptować , jeśli nadal mamy być ze sobą to nie na warunkach jednej strony , ale na obopulnym porozumieniu stron, życie uczy nas kompromisu i my staramy się z tego korzystać, czasem są zgrzyty ale przecież nikt nie powiedział że związek dwojga ludzi usłany jest tylko rózami, czasem wkradnie sie parę cierni ale da sie to jakos wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotus99
no to widze że chyba teraz w waszym małżeństwie jest dobrze.. Żeby u mnie tez było dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotus99
ale czyją?? narazie nie mam zamiaru wychodzić za mąż!! jestem jeszcze za młoda.. mam dopiero 18 lat.Nie wykluczam tego ze bym chciala zeby obecny moj chlopak byl moim mezem, ale jeszcze sama nie wiem.Moze znajde kogos bardziej interesujacgo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotus99
nie nie o to chodzi!! Chce być bardzo z nim ale czasami nie chce byc tak trzymana na uwiezi..Nie mowie ze nikt mnie nie chce bo nie jestem jakas brzydka.Mam wiele propozycji ale z nich nie skorzystalam bo jestem wierna temu jednemu.Jak spotkalam tego obecnego chlopaka to wiedzialam ze to ten ten jedyny z ktorym moge sobie ułozyc zycie ale jak spotkam kogos bardziej interesujacego i tez to poczuje to kto wie moze on zostanie moim mezem..Jeszcze wszystko przede mna bo jestem jeszcze młoda..nie chce juz planowac przyszłości bo po co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotus99
ale on jest taki że musi planowac za kazdego.Nawet nasz ślub zaplanował :(jak mowi na taki temat to nie wiem czasem co mu odpowiedziec..czesto mowie ze jestesmy na to za młodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotus99
choć jest taki jaki jest to kocham go bardzo:):):*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest na to sposob ale nie chce mi sie klikac w taki upal. powodzenia:) pozdro;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotus99
znaczy sie on mowi ze moge ale znow mu nie pasuje ze sie z nimi spotykam albo ich wyglad mu nie odpowiada.. mmm757 napisz ten sposób prosze Cie bardzo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotus99
mmm757 PROSZE NAPISZ bede Ci bardzo wdzięczna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotus99
ale on taki nie był przez ten cały rok taki sie zrobił od 4 miesiecy.wczesniej byl czuly kochany mily itp.teraz boi sie ze mnie straci ze zainteresuje sie kims innym.On jest bardzo zazdrosny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotus99
sorki ale nie moge ci dac maila bo moj chlopak czesto wchodzi na te forum i nie chce by sie dowiedzial.Jakbys mogla to pozniej bys mi odpisała:)Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotus99
nie nie trzese portkami tylko po co mam sie z nim o to klocic... czasami sie awanturuje nigdy mnie nie uderzył i nie uderzy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×