Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

granellaok

chodzenie bez stanika?

Polecane posty

Gość gość
Uwielbiam jak kobiety tak chodzą - takie do 40 roku życia. Cycuszki mogą zwisać, dyndać pod bluzka, a najlepiej bez niej. Dymalbym takie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie Ty masz piersi i ile lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jakoś nie mogę oderwać wzroku i gapię się jak idiota na te prześwitujące przez bluzkę cudowne widoki. Pięknie wyglądają piersi kobiety która zapomni założyć stanika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo duże a ja bardzo chuda. ;) a więc nie są żadne zwisy tylko jędrne..aczkolwiek nie wiwm czy jestem przekonana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A więcej nie będę zdradzać bo nie czuje takiej potrzeby by się dowartościować :D tylko pytam jak się do tego przekonać i co sądzicie o tym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyślij nam zdjęcie swoich piersi! Prosimy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pochwal, my docenimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na harcerskiej eskapadzie poczułam się mocno zmęczona, ciężko mi się oddychało. Żeby sobie nieco ulżyć zdjęłam stanik. Nie przypuszczałam, że ktokolwiek to zauważy - bluzy nie są zbyt sexy, ani zbyt dopasowane. Okazało się że szybciutko zostało zauważone, koleżanki lekko zgorszone, koledzy ukradkiem obserwowali i ciągle przy mnie byli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne, że nie, tak sobie tylko ściemniam jak inni tutaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja często chodzę bez, czy do sklepu czy gdzieś tam blisko domu :D szczupła jestem a biust mam b75, czyli coś tam widać mimo wszystko ;P jedynie nie polecam biegac bez stanika bo to kurde boli czasami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój facet od dawna mnie namawiał na wyjście od czasu do czasu bez stanika. Ja zawsze zdecydowane NIE. Podszedł mnie, kupił ekstra kreację na sylwestra, bez pleców. Naprawdę mi się podobała, próbowałam do tego stanik z niewidocznymi siliokonowymi paseczkami. Zapowiedział że albo bez albo zabiera sukienkę. Wytargowałam, że na początek imprezy założę i zdejmę dopiero w trakcie. Zobaczyłam jaka była różnica w reakcjach otoczenia przed i po. Bardzo mnie to zachęciło do chodzenia od czasu do czasu bez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja chodzę bez stanika bo mi po prostu przeszkadza. Na piersiach jest ok ale na plecach no nie mogę znieść. Choćby nie wiem jak był dobrze dobrany zawsze na plecach mnie drażni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja noszę same sportowe ale zdarza się wyjść bez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Często chodzę bez stanika. Latem w upały prawie nigdy nie zakładam :P Najbardziej lubię nie zakładać stanika pod dopasowane koszulki. Mam spory biust i piersi są wtedy bardziej w "ryzach" :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śliczne są piersi i jakie milutkie w dotyku. Kobiety są kochane, wiedzą jak poprawić nam humor i samopoczucie. ❤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rok temu przez dwa tygodnie chodziłam bez i od tego czasu nie noszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też często chodzę bez stanika i majtek w letnich sukienkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Latem często bez chodzę . Opalam się też zawsze nago,nie lubię mieć białych śladów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przed urlopem zgadało się ze znajomymi że tam gdzie mamy zarezerwowane są swobodne zwyczaje na plaży, że ona od pierwszego dnia, od razu toples, żeby nie psuć opalenizny - delikatnego, ale oczywiście równego podkładu z solarium. Sama rozxmowa na ten temat bardzo mnie krępowała, nie wyobrażałam sobie pokazać się z nagim biustem. Na plaży okazało się że wcale nie wszystkie kobiety są toples, max 50%. Ale już obiecałam mojemu że spróbuję, nie było łatwo z moim tradycyjnym wychowaniem. Chęć równej opalenizny była bardzo mobilizująca. Do kompletu kupił mi śliczne stringi. Na leżąco jeszcze ok, ale na pierwszym spacerku do wody nie wiedziałam czego bardziej się wstydzę - kolebiącego biustu czy szparki która po oliwkowaniu próbowała uporczywie schować stringi w gładziutko ogolonej bułeczce. W końcu przestałam poprawiać, bo jeszcze bardziej zwracałam na nią uwagę. Po takim czymś, ani myślałam zakładać stanik na popołudnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinny być staniki na jądra, żeby mezczyznom nie obwisały na starość :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śpię zawsze bez gaci,tak jest mi dużo wygodniej. Staniczek na jajka,już wyobrażam sobie jak musi być niewygodnie chodzić w staniku. Jak wy wytrzymujecie szczególnie latem? To musi być koszmar?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez prawie cały urlop chodziłam bez i mi się bardzo spodobało. Polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mili

Jak ja kilka dni nie nosiłam, to faktycznie jest bardzo przyjemne i wygodnie. Nic nie ciśnie,nie ciągnie i nie ociera, skóra sie nie poci i lepiej oddycha. Polecam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×