Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość delta..

Dlaczego kobiety unikają seksu z partnerem?

Polecane posty

Gość delta..

Jak w temacie. Może wpiszą się kobiety, które z jakichś powodów nie chcą się kochać ze swoim mężczyzną. Dlaczego tak sie dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jak bralam tabletki anty
nie mialam po 2 latach w ogole ochoty. jak odstawilam i zabezpieczamy sie gumka to mi ochota wrocila. tabsy czesto obnizaja libido. no poza tym jak facet piesci "na odwal sie" to tez sie odechciewa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys gra wstepna trwala
i 20 , 30 min a teraz moze z 10? jak dla mnie za malo zebym miala ochote a zmuszac ise nie bede.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja kobieta nie ma chęci na seks gdy jest przemęczona pracą. Zresztą zmęczenie odbiera checi do seksu każdemu nie tylko kobietom. inny motyw to może być jakiś ut\kryty kompleks lub brak pożądania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tam, ile kobiet tyle powodów nie lepiej od razu zapytać się kobiety? jak w ogóle nie chce to już nie pożąda, tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delta..
Czy można temu zaradzić? On jest w porządku. To dobry, ciepły facet. Ona unika seksu. On próbował na wiele sposobów. Były rozmowy, pytania, czego ona oczekuje, romantyczny nastrój, wyjazdy we dwoje, a nawet prośba o wizytę u specjalisty. NIC! Co można zrobić jeszcze? Obawiam się, że on w końcu poszuka kogoś na boku. Czy męzczyzna może żyć bez seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delta..
Madziulek Krótko i na temat :) To prawda, ale trudno tak żyć, więc jakie wyjście? Rozwód? Kochanka? :O Beznadziejna sytuacja :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie unikam teraz
ale pamiętam jakiś czas temu nie miałam zupełnie ochoty , mąż mnie pociąg w żaden sposób , często myslałm o tym że zmarnowałam sobie zycie. a teraz ja chciałabym bardzo a maż cóz nie ma ochoty . oj zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma jakieś hamulce coś spowodowało u niej blokadę albo ma problemy z orgazmem.Normalny facet nie może zyć bez seksu Onanizm to tez forma seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może nie od razu kochanka, ale jakby tak jakaś się zaczęła koło niego kręcić, to by nie zaszkodziło (a mogłoby pomóc), ale czy warto stosować takie zagrania. Jak nie chce się kochać i nie chce powiedzieć dlaczego to naprawdę patowa sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwfwf
Niech się rozwiedzie. Gdyby ona go kochała, szanowałaby jego potrzeby. Ile można trwać w związku w którym jest się niekochanym, nieakceptowanym... po prostu niepotrzebnym? To już nie związek a staranie się być przy kimś kto nas nie potrzebuje. A seks... przecież można dostosować do sytuacji. To nie musi być od razu ostra jazda na maksa czy coś wymyślnego. Wystarczyłoby przytulanie, bardzo czuły stosunek... Coś takiego odpowiada każdej normalnej, kochającej partnera kobiecie więc i ta znalazłaby coś dla siebie. Ale ona nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unikają bo....
nie są zadowolone czytaj dopieszczone .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no fakt, ja też unikałam bo nie byłam zadowolona... najpierw unikałam seksu, potem zaczęłam unikać partnera w ogóle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maveric
bo sie odkochały, bo facet już nie pociąga jak kiedyś, bo odstawiły tabletki i panicznie boją się ciąży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delta..
Madziulek Też przyszło mi do głowy, że należałoby wzbudzić zazdrośc, tyle, że ona jest chorobliwie zazdrosna :O Pewnie ma świadomosc, że nie spełnia się jako żona. Wie, że jemu tego brakuje i boi się, że on kogoś znajdzie. Przeszukuje mu wszystko. Ale może jednak potrzebuje wstrząsu i niepewności. Ona tak naprawdę jest go na 100% pewna, że on nie odejdzie. To też złe. Może w tym telefonie, który tak sprawdza powinna znaleźć jakiegoś miłego eska z nieznanego numeru? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delta..
Taaak... może on nie potrafi jej zaspokoić... Tylko dlaczego nie powie mu o tym, kiedy pyta? Dlaczego nie podpowie, jak? Taka sytuacja, czyli życie bez seksu, najwyraźniej jej odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wcale jej nie odpowiada ąle dużo kobiet ma blokade przed zwierzeniem się z tak intymnej potrzeby jak stymulować do osiągniecia orgazmu bo są tak wychowane że takie zachowanie jest nieetyczne i facet może traktować ja jak zboczoną.Faceci też maja podobny pogląd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daarek30
Kobiety maja swoje zdanie na ten temat, caly dzien jest ok a wieczorem kladac sie do lozka, w momencie przytulenia slychac boli mnie glowa, jestem zmeczona a rano do wieczoru jest ok i wieczorem znow standard.glowa itd, w ten sporob nie utrzyma faceta przy sobie bo faceta tez rowniez bola takie wymowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystkowiedzaca
wszystko zalezy od partnera.Jak seks jest udany/kobieta zawsze osiaga satysfakcje/ to bedzie to robila chetnie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaann
Nie mogę dać jednoznacznej odpowiedzi ale mam podobnie. Cały dzień jest ok, a wieczorem jestem zmęczona, chce tylko zasnąć i odwraca się tyłem hmmm. Wydaje mi suie że coś jest nie tak, człowiek stara się: obiadki, kolacje, świece nastrojowa muzyka, rozmowa (z ta rozmową też jest juz ciężko i łapię się że mi zaczyna się nie chcieć po tych wszystkich staraniach). Próbowałem nawet z innej strony. Skoro w dzień jest ok, a wieczporami poprostu brak chęci ze strony żony, to spróbowałem sprowokować mały seans w dzień kiedy nie jest zmęczona. Kurcze, próbowałem prawie 2 miesiące i wkońcu dało mi się. Wiecie jak. Wstydzę się za to i nie jestem ustaysfakcjonowany - zastosowałem to tylko raz, bo zabolało jak cholera. Powiedziałem że z braku seksu juz mnie j... bolą. Sory za sformułowanie. Dlaczego tylko raz zastosowałem? Bo i tak nie doczekałem się seksu tylko pieszczot intymnych, ale to nie jest wszystko. Po tygodniu zadała mi pytanie czy może mnie popieścić. Chętnie przystałem ale potem dodała "czy mnie nie boli, bo jak nie to nie będzie pieścić " Zdębiałem :( Co prawda raz na dwa tygodnie nie jest zmęczona ale w trakcie, zachowuje się jakby chciała szybko zakończyć. Naprawdę tak mnie to zniechęcaz że niewiem jak długo wytrzymam. A próbowałem już wielu sposobów na grę wstępną Muszę długo ja rozpalać nawet ze względu na siebie. Po tak długich przerwach nie mogę długo wytzrymać i szybciej kończę ;( To boli i podcina skrzydła każdemu facetowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszę ci to powiedzieć, czy ci się podoba czy nie, nie podobasz się jej i jest z tobą z braku laku, może się nikt głupszy nie trafił. Proponuję ci obejrzeć na jakimś programie tv, jak Ibisz prowadzi teleturnieje, i zaobserwować, jak zachowują się kobiety biorące udział. Wystarczyło żeby Ibisz kiwnął palcem u nogi a majtki by babie same spadły, a nogi rozeszły na bok. Takie jest życie, nie pociągasz jej i pozostaje ci tylko walenie konia, albo kochanka , ale to drogie hobbi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaann
Tak też myślałem. Jestem bo jestem, a co tam, to w końcu ojciec mojego dziecka. Ciężko z tym, ja ją kocham i trudno mi cokolwiek zrobić wiedząc, że i tak jestem na straconej pozycji. Nie jestem typem faceta, który szuka szczęścia u innych, nawet o tym nie myślałem. Nie chcę tego. MOże jednak to się zmieni, sam powoli przestaję w to wierzyć. Juz nawet nie staram się pokazywać że jest ok. Tylko przy dziecku jestem rozluźniony i pokazuję jak bardzo mamę kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampka polnocna 1
mi nie spadaja majtki na widok ibisza:) wrecz przeciwnie - gumka mi sie mocniej zaciaga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bladousta
nie zdarzylo mi sie jeszcze zebym byla z facetem i nie chciala z nim uprawiac sexu :P ale na pewno nie chce mi sie kochac z kims do kogo nic nie czuje - wiec moze te kobiety, ktore nie chca sie bzykac z partnerem po prostu nic juz do niego nie czuja? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Markaz
Z moją damą nie kocham się już od 5 lat. Gdy wróciłem z Argentyny, praz 2 miesiące było OK. Potem przestała powoli mnie dotykać. Sama też nie pozwalała się dotknąć. Zafundowałem wczasy w Turcji - kochaliśmy się jeden raz i to na moje wyraźne zapytanie dlaczego tego już nie robimy. Najpierw był foch, potem nieudane zbliżenie. Pół roku po wczasach znów niezbyt udane podejście. Następne wczasy w Turcji - przyszła do mnie w ostatnią noc. Powiedziałem, że dziękuję, ale nie chcę. Obraza. Po kilku miesiącach znów nieudane - bo już mi przestało zależeć. Na to stwierdziła, że "właśnie z tego powodu do tego nie dąży" (???) Sama zrobiła ze mnie impotenta. Psychicznego. I tylko z nią. Następne wczasy już w kraju - zero totalne. Ja już nie próbuję nawet. Od dwóch lat nawet jej nie próbowałem dotknąć. I już nie spróbuję. Bardzo lubiłem się z nią kochać. Teraz wiem, że i tak dupa by z tego wyszła, bo moja podświadomość jest już i tak na nią negatywnie nakierowana. Nauczyłem się bez tego żyć. Można. Mógłbym zamówić sobie jakąś panienkę, ale sexu nie lubię. Sex to nie miłość. Sex to towar. Można go kupić, można go sprzedać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko współczuć jak facet ma antyseksualna kobietę?! jak ktoś się nie dobrał temperament em to lepiej się rozstać. .dla mnie sex to podstawa i nie tkwilambym w związku gdyby z partnerem nie było mi dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość markaz
sex to nie jest podstawa. Podstawa to uczucie. Co zrobisz, gdy oboje będziecie dwoma pomarszczonymi staruszkami? Nadal bedzie wasz trzymał ze sobą sex?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za chwilę zostanę zlinczowana za wypowiedź (trudno ) .Jestem z mężem od 20 lat, sexs swego czasu był dla mnie zadowalający, ale ostatnio mąż zrobił się leniwy i sexs z nim mnie nie kręci. Jak ja mogę być zadowolona skoro cały akt twa 5 min? Kiedy ja mam się podniecić, w minutę? Znalazłam sobie kochanka , z którym spełniam moje fantazje , który pieści moje ciało tak że jestem w pełni zadowolona, i sexs trwa z nim 2 godz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LS
Hmm przesycenie - znudzenie- monotonia ta sama codzienność, kłótnie , "tylko jedno" to sa wlasne wnioski i nie wszystkie jeszcze wybadane... niestety mnie to tez dopadło, zastanawiam sie jak do tego doprowadziłem i to tak szybko, glowa pęka jak to możliwe. Gdzies zabraklo akceptacji itd. Zapewne przyczyn jest kilka i sa bardzo zawile czyt.. nie jednoznaczne, ona nadal unika ale reszta relacji jest jeszcze wmiare ok. Popadam w paranoje szukając powodow gdzie leży problem.. nie wiem jak to sie potoczy jaki będzie final - zle to wygląda... Trzymajcie sie panowie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćLS
" Dawkowanie sexu" - Wprost, jedna z opcji zawarta w tym artykule. - warto przeczytać -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×