Jak powiedzieć dziewczynie że mam problem z seksem bo przytyła?

Nie wiem już co zrobić więc piszę tutaj na forum. Odkąd ją poznałem ponad pół roku temu moja dziewczyna sporo przytyła. Jest to dla mnie spory problem gdyż przestałem odczuwać przyjemność ze stosunków, właściwie od jakiegoś czasu się do nich zmuszam. Ona ma wysokie libido i ma duże pretensje do mnie jeżeli ich unikam. Ja jak i każdy w mojej rodzinie jesteśmy "genetycznie" szczupli więc jestem od dziecka do tego przyzwyczajony do tego zdrowo się odżywiam i chodzę 3-4 w tygodniu na siłownię. Moja dziewczyna natomiast nie chce zemną trenować a nawet nie rzuciła palenia jak obiecała. Martwię się że będzie to końcem naszego związku a naprawdę bardzo mi na niej zależy i chciał bym uratować ten związek. Jakiekolwiek uwagi na temat jej wagi kończyły się złością a nawet płaczem że jej nie akceptuje i że jestem złośliwy. Nie wiem co zrobić, jak powiedzieć komuś że przytył jednocześnie nie wprawiając go w kompleksy i nie niszczyć pewności siebie? Bo czuje że powinienem jej wyjaśnić czemu nam się nie układa w łóżku.

znajdz lepiej inną i daj jej w spokoju zyc. jesli masz z nia problem przez pare kg na plusie to jej nie kochasz

Kocham bo pomimo że nie układa nam się w łóżku nadal chciał bym być z nią. Ale może faktycznie niema to sensu tylko jak jej to wyjaśnić czemu nie możemy być razem nie wyrządzając jej krzywdy ? Czy faktycznie wymaganie żeby się trochę zmieniła jest niesprawiedliwe?

Zalezy, bo czasem kobieta nie widzi tergo ze utyła albo jest w tym głębszy problem. np jej stan psychiczny

Problem to złe odżywianie, i możliwe że antykoncepcja. Przekonywałem ją że lepiej korzystać z gumek ale ona nie lubi i woli pigułki... Naprawdę nie wiem co robić, gdyby przytyła przez ciąże czy chorobę to bym to zaakceptował ale tak jest mi naprawdę ciężko do tego zapach papierosów jest dla mnie mega anty seksualny. Chociaż z papierosami mogę walczyć ale czuje że wagi nie wolno mi komentować.

Hmm. Akurat wbrew mitom w jakie obrosły pigułki antykoncepcyjne to nie są one przyczyną tycia. W pierwszych miesiacach zazywania (3-4 mce) gromadzi sie woda w organizmie, ale jest to roznica rzędu do 5kg. Z tym, że opuchlizna powinna po tych 3-4mcach sie unormować. Możliwe że ma predyspozycje do tycia, np PCOS bądź endometrioze, dlatego bierze pigułki, a tobie mówi, że nie lubi gumek. Dla wielu kobiet jest to dość duży cios. Cios na miare przedwczesnego wytrysku u mezczyzn. Może spróbuj z nią szczerze porozmawiać dlaczego bierze tabletki. Być moze to jest przyczyną.

Nie twierdzę że znam świetny sposób ale ja swojemu partnerowi powiedziałam że to dość aseksualne gdy czuję pod ręką tłuszcz a nie mięśnie, że kojarzy mi się wtedy z kobietą - a kobiety mnie nie interesują - a nie z silnym mężczyzną, że nie lubić gdy jego brzuch zasłania mi widok (nie wchodźmy w szczegóły) i dotarło. Ogarnął się. Zeszczuplał.

Ble,ble, ble. Znowu jakaś grubaska wymyśliła sobie że ma chłopaka, który ją rzuca . To fake. :O

Ale przeze mnie będzie się czuła nie atrakcyjna a tego nie chce. Może gdyby była z kimś kto ją akceptuje taką jaka jest fizycznie nie było by problemu a przeze mnie może spaść jej samoocena i po rozstaniu będzie z kimś jej nie wartym. Nie chciał bym tego bo mi na niej zależy jest bardzo dobrą osobą. Nie chce żeby myślała że rozstaliśmy się bo jej ciało nie spełnia moich wymagań. To niesprawiedliwe

Nowy w mieście - nie nie jestem kobietą jestem osobą zakochaną w kimś do kogo nie czuje już pociągu seksualnego i nie jest mi z tym łatwo

Porozmawiaj z nią, szczerze i delikatnie. najlepiej zacznij od przyczyny brania tych tabletek.