Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamusianataleczki

Jak wyglada wasz sex gdy macie dzieci?

Polecane posty

Gość mamusianataleczki

my robimy to max raz w miesiacu, na szybko....maz po takim czasie jest tak wyposzczony ze konczy raz dwa, a ja zostaje niezaspokojona;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak starsze są w szkołach, to i tak siedzę w domu z najmłodszym który ma 1,5 roku, a mąż jest w pracy :P Zostaje w zasadzie tylko noc, pod warunkiem że akurat uda się wszystkich zagonić do łóżek... czasem marzymy o tym żeby im napuścić jakiegoś chloroformu do sypialni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i to jest dobry pomysl ;) ze tez o tym wczesniej nie pomyślałam . My czasem jak dzieci byly mniejsze uciekaliśmy do łazienki na szybki numerek :D i to ekspresowy bo i tak bylo za chwile dobijanie sie do dzrwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taa nie zapomnę widoku mojego synka miał wtedy 2-latka jak tatuś na podłodze posuwał jego mamusię:) a on stał w łóżeczku i się przyglądał a mama co zeszła z mojego kutasa i poszła go uspać a ja co musiałem pojechać na ręcznym do końca:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do icemann
aleś ty prosty jak sznurek od snopowiązałki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j@@@@@
kurde nie wiem czy to jest dobre zeby kochac sie z mezem jak dziecko jest w domu. bo ja jako dziecko wszystko slyszalam za sciana i teraz wyrosl ze mnie taki zboczeniec i masturbator, ze masakra :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolitka1505
jak to wygląda??u nas powiedziałabym normalnie...czyli 3-4 razy w tyg po godzince do dwoch...raz nas mała złapała i sie zapytała czemu my tak hałasujemy;-)wiec teraz mamusia buzie w poduszke i dalej jest fajnie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wysokolibidowa mężatka 🖐️ to już wiem skąd masz tyle czasu na śledzenie forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doświadczony przez życie
Ciekawe, jak można bara bara gdy dzieci są w szkole, skoro w tym czasie my jesteśmy w pracach (każde w swojej). A wieczorem dzieciaki długo nie chcą zasnąć i praktycznie żona zasypia wcześniej niż starszy syn. Ponieważ dziadkowie pomagają przy dzieciach w tygodniu (odbierająze szkoły, przedszkola i czekają z nimi ażmy wrócimy do domu) więc w łykend uciekają i nie mamy komu podrzucić dzieci. W efekcie seks jest raz na półtora roku, a ja to sobie mogę pojechać na ręcznym przy komputerze. Podziwiam tych, którzy potrafią utrzymać dzieci w takim rygorze, by mieć czas dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srutka mobilna
doświadczony juz wszyscy wiedzą ze masz przegrane życie a do tego ciągłe braki w sek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srutka mobilna
Doświadczony kazdy wie ze masz przegrane zycie i totalne braki w seksie, wiec nie zameczaj tym ciągłym narzekaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaaaaaaaaa
A dlaczego doświadczony ma nie ponarzekać? ja go lubię, Pendzior od lat narzeka i wypłakuje się na forum i jakoś Ci nie przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doświadczony przez życie
Nie martwcie się, nie długo stąd zniknę, bo nie bedę miał czasu pisać. Właśnie podpisuję kontrakt na projekt za kilka milionów, a takiej kasie nie dam uciec z powodu jakiejś paplaniny na Kafeterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my mamy tyko 1 dziecko,
syna 12 lat,więc współżyjemy w nocy jak syn spi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas zupelnie inaczej
Jak ktos juz napisal- dla chcacego nic trudnego. Czy kiedy dopiero sie poznaliscie i np rodzice byli stale w domu to nie uprawialiscie sexu? Nie wiem jak wy wytrzymujecie tyle czasu, my max 3dni wytrzymamy bez bzykania i wtedy musi byc 2-3 poprawki. Wspolczuje ci autorko, ze maz nie mysli o tobie. Moj maz zawsze dba o moja przyjemnosc, zawsze moj orgazm jest dla niego priorytetem. A i ja mam to szczescie, ze w niektorych pozycjach, nawet bez pieszczot, tylko odowiednio ruszajac pupa i napinajac miesnie dochodze ;) Jest wiele rozwiazan aby moc kochac sie kiedy ma sie na to ochote. Kiedy dzieci spia to oczywistosc- przed zasnieciem i nad ranem- nasza ulubiona pora, na tyle wczesnie jednak aby mozna bylo sie jeszcze przespac po. W weekendy nasze dzieci spia mega dlugo wiec my w tym czasie sie kochamy. Czasem bierzemy razem kapiel, kiedy dzieci sa juz w lozkach. Jesli nie jest noc, ranek i nikt nie spi zawsze pozostaja opcje w terenie. My mamy rowniez mala silownie w bylym garazu gdzie ostro cwiczymy kiedy oni sie bawia w domu. Pomijam juz- bo to oczywiste- Wyjscia na spacery, zakupy, z psem :P czy do kina, na kolacje - tylko we dwoje. Bo wtedy za kazdym razem u nas konczy sie to szybkim numerkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaGoDa****
Dzieciaki troche komplikują temat, moja córka jest już nastolatką i jak do tej pory nie nakryła nas, ale ostatnio to już prawie byłam pewna, że nas słyszy, mam nadzieję, że to taka moja paranoja tylko. Generalnie weekendy wchodza w grę, bo wtedy którąś babcię można poprosic o opiekę. W tygodniu wieczorami padam na pysk, a tak w biegu pod kołdrą to ja nie lubię, zwłaszcza, że ciężko mi trzymać buzie na kłódkę w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doświadczony przez życie
'u nas znacznie inaczej', a z kim dzieci zostają w domu, gdy wy idziecie na bara bara?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas zupelnie inaczej
Roznie. Czasem sa w szkole, a my nie pracujemy/ pracujemy o innej porze- i to najczesciej. Wczesniej kilka lat pracowalismy razem, czesc z tego stale w trasie- wiec wtedy to juz w ogole sie dzialo :) Czasem jest to ciocia/opiekunka, wujek lub babcia- jesli nas ktoras odwiedzi (nie mieszkamy w rodzinnych stronach) - kilka razy do roku. Poza tym mamy duzy ogrod i teren wokol domu w bardzo fajnym miejscu ale na uboczu i jestesmy bardzo kreatywni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas zupelnie inaczej
doswiadczony przez zycie- moze zamiast jechac na recznym przy komputerze zrobilbys przyjemnosc zonie- skoro to mozesz zrobic (rozumiem, ze sie jakos ukrywasz i przy dzieciach nie ogladasz porno..) to mozesz rownie dobrze w tym czasie zone bzyknac. Dlaczego sam sie zabawiasz? i co z potrzebami twojej kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaGoDa****
Najfajniejsze w tym temacie jest to, że dzis piątek :) Weekend, zórka do babci, a my zostajemy sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doświadczony przez życie
Niestety, ja mam jednego brata, z którym bym dzieci nie zostawił, żona jest jedynaczką, dziadkowie uciekają, gdy tylko któreś z nas przekroczy próg domu. Potrzeby mojej żony ograniczają się do ... spania. Gdy uda mi się wreszcie ułożyć dzieci w łóżkach ona już śpi, albo udaje, że śpi i ma pretensje, że ją budzę. Gdy próbuję "coś" zadzialać w łazience, gdy ona się kąpie od razu jest tekst "idź, zobacz co dzieci robią", a inwencję w demolowaniu domu mają dużą. Pornosy oglądam sobie w pracy, a na ręcznym ostatnio też nie jeżdżę za dużo (raz na dwa tygodnie), bo po lekach jeszcze nie wróciłem do "normy". Gdy miałem większą chcicę, to albo sobie dogadzałem pod prysznicem (kąpiel w porze, gdy żona i dzieci już dawno śpią) albo w łóżku obok śpiącej żony (jak się w nocy obudziłem ze sztywnym palem). Myślałem o wynajęciu niani na łykend, ale żona absolutnie nie zgadza się na takie marnowanie pieniędzy. Ostatnio wymyśliłem, że gdzieś się urwiemy na dzień lub dwa, ale po piewsze żonie szkoda urlopu, po drugie, jak coś na ten temat wspomniałem dziadkom, to mi powiedzieli, że dzieci musimy zabrać ze sobą (mimo, że to miał być wyjazd "służbowy"). Teraz kombinuję, by dzieciaki z dziadkami wyprawić w góry na wiosenny wypoczynek, ale wszyscy się opierają (ani dziadkowie, ani dzieci nie chcą jechać).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas zupelnie inaczej
Doswiadczony, a tak pozwaznie- jak czesto uprawiacie sex? My nawet bedac na plazy (gdzie jest zawsze malo ludzi i w oddaleniu, ale zazwyczaj jacys sa) sie kochamy latem. Ja siadam mu na kolanach ( sukienka) Nie jest to oczwysicie dziki sex, tylko lekkie ruchy. Glownie praca miesni kegla :P ale zawsze bylo fajnie bardzo. Albo kiedys gdy jechalismy na wycieczke z rodzicami- Zostawilismy ich z dziecmi i poszlismy do wc na jakims parkinku w Niemczech. Gdy starszy syn ( jest duzo starszy) byl jeszcze jedynakiem mieszkalismy przy parku. Latem prawie co wieczor gdy sie sciemnilo wychodzilismy oboje z psem. To bylo tuz pod domem, ale jaki sprzet- lawki, plac zabaw naprawde mozna w roznych konstelacjach wykorzystac.. Malo jest miejsc gdzie nie uprawialismy sexu bo moj maz sie stale do mnie dobiera, a i ja mam zawsze ochote na Niego :) Dzis on niestety siedzi w biurze, ale ja mam wolne. Zamierzam go odwiedzic w porze obiadowej i wyciagnac na polpietro (dzis jest tam tylko on z kolega w calym budynku) na jakis deser :) Jak sie ciesze, ze juz wiosna niedlugo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas zupelnie inaczej
Dobra widzialam posta powyzej. Powiem jedno- wspolczuje zony :( Naprawde szkoda mi ciebie. Bo cos tam sie starasz. Moze za malo dobrze jej robiles? Moze powinienes sie doksztalcic i zrobic jej dobrze tak, zeby sama sie do ciebie dobierala po wiecej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doświadczony mój Boże te twoje posty są tak smutne że szczerze Ci współczuje. serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas zupelnie inaczej
Ale mamy rozne zwiazki- wszystkie sytacje opisywane przez ciebie, kapiel, przebudzenie sie nad ranem etc u nas zawsze koncza sie sexem. Wy macie dziadkow na codzien, gdybyscie tylko chcieli mozecie to tak rozegrac, ze codziennie mozecie sie bzykac gdzies bez dzieci. Np w drodze z pracy- moze sie przedluzyc. Mozecie wpasc na zakupy - rzekomo.. My mieszkamy daaaaleko od rodziny, oprocz wlasnie mojego rodzenstwa, ktore tez ma swoje dzieci i zycie i dajemy rady kombinowac i czas dla nas jako rodziny i dla nas jako pary. Moim zdaniem problem u was jest taki, ze ktos nie chce. Ile czasu jestescie razem i ile lat maja wasze dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doświadczony przez życie
'u nas inaczej', lepiej nie pytaj. W ciągu całego 16-letniego małżeństwa jestem w stanie doliczyć się 12 razy. Jedyny przypadek, gdy żona chciała w miejscu publicznym był, gdy polecieliśmy na Kretę (w Egipcie było już za gorąco). Jedyny raz, kiedy seks był z jej inicjatywy, to było poczęcie drugiego dziecka. A poza tym, to ona nigdy nie chce. Dla niej seks mógłby wogóle nie istnieć (jest potrzebny wyłącznie do prokreacji). Więc dzieci są dla niej dobrą wymówką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas zupelnie inaczej
Masakra To ja jestem przeciewienstwem twojej zony, bo ja z kolei mam ochote zawsze ;) Naprawde szkoda mi ciebie. Zycze Ci wesolych Swiat i wiecej sexu :) i ide sie kapac przed spotkaniem z mezem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaGoDa****
Doswiadczony przez życie - przykro to czytac i to zona robi Ci takie rzeczy ? trudne do uwierzenia. Ja kocham mojego męża i sa takie dnie, kiedy nie mam za wielkiej ochoty, ale on zawsze jest w stanie mnie przekonac ma swoje sposoby :) A jak mam focha, to i tak mnie złapie i postawi na swoim - jak by to nie miało zabrzmieć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×