Jest sens wiązać się z dziewczyną która nie uprawia sportów?

Bo jak mozna być z dziewczyną która nie uprawia regularnie jakiegokolwiek sportu, nie bieg a nie pływa nie gra w tenisa itp... wogóle nic nie robi w tym kierunku. Patrzysz potem sobie na taką i widzisz to obwisłe ciało, poczatki cellulitis, obwisłe piersi, oponka, brzuch wystający massakra... do tego zero kondcji, jakikolwiek wysiłek fizyczny to jest problem. Przecież z taką osobą nie da się wieść interesującego zycia. Jedyną wartością takiej dziewczyny jest jej ewentualna inteligencja i to co ma w głowie ale czy to wyatarczy?? Ale to może tylko taki mój wypatrzony punkt widzenia bo od dziecka uprawiam różne sporty żeby mieć ciało w dobrej formie jak myslicie? Tylko nie piszcie tego oklepanego już, nudnego stwierdzenia że "liczy się wnętrze". Bo własnie fakt nie uprawiania żadnej aktywności fizycznej i nie dbania o swoje zdrowie jest oznaką totalnego lenistwa. Wszystkie choroby biorą się z braku ruchu.

nawet niektóre psychiczne podobno

nie ma sensu, naprawdę ale za to ja trenuję kix boxing, judo , triatlon a w porywam wyjezdzam na rajd Paryż - Dakar łapiesz się?

dobra fitness rowerek czy coś , ale z piłkarką czy koszykarką już nie chciałbym być te umięsnione nogi , ręce ochyda

Zależy i kochac sie wciag ja w sport . Na początku może być bardzo trudno ,ale z czasme jej kondycja sie poprawi . Musi cos lubieć albo pływanie ,albo aerobick ,tenis . Niech sie w czyms odnajdzie. Powiem cI tak mam 35 lat i brzydze sie ludzmi ,którze maja takie zwisy zarówno kobiety jaki mężczyzni . Sama od lat ćwicze aerobick ,pływam i jezdze na nartach do tego spacery 2-3 godz. i rower . Nie wyobrazam sobie ,żebyy maz nie podzielał moich pasji .

A mnie kręcą dziewczyny które jeżdzą na rowerach i rolkach albo biegają po parku twardowskiego w Krakowie. Miooodzik, wysportowane sylwetki, jedrne biusty. Normalnie miałbym nieraz ochotę na taką.. :D

ja osobiście nigdy ie związałbym się z taką ofiarą losu co to fikołka nie potrafi zrobić żeby się nie uszkodzić przy tym

JEST PRZEREKLAMOWANY !!!!!!! TYLE MAM DO DODANIA

jestes głupi sport jest przereklamowany? Wszyskie choroby biora sie od tego ,ze ludzie nie ćwicza zle sie odzywiaja . Siedza takie tłusciochy w domu i udaja intelektualistki komu to potrzebne?? Inteligentna osoba dba o swój wygląd . URODA SIE JAK WEKSEL to przepusta wszedzie .

ILE EMOCJI POJAWILO SIE PO MOJEJ WYPOWIEDZI hehehe a co z zylakami chorobami stawowktore czesto sa wynikiem nadmiernego uprawiania sportu

jasne a ile chorób pojawia sie bez uprawiania sportu??? Obtłuszczone serce ,watroba złe krązenie . Każdy powiniem wybierać taki rodzaj sportu jaki mu odpowiada . Mogą to być spacery lekka gimnastyka,joga . Jest mnóstwo możliwości samym odechem możemy zdziałać cuda . Wiekszośc ludzie nei potrafi prawidłowo oddychać . SPORT I SEX daja długowieczność !!!!!!!

no tak kobiety czasmi tez mało o siebie dbaja ale wybaczcie ostatnio umawiałam sie z kolesiem który nie dosc ze nic nie robił (nie cwiczył) to jeszcze marudził np ze ja chodze 3 razy w tygodniu na aerobik i zadawał glupie pytanie czy nie szkoda mi na to czasu ???? i dziwił mi sie ze mi sie chce!!!Kiedys go zabrałam ze soba na siatkówke aby pograł z nami to usiałd na ławce i tylko patrzył jak my gramy :O załamał sie kompletnie i dlatego koles poleciał w kosmos i juz sie z nim nie umawiam

ja nie mam kiedy uprawiać sportu..bo zajmuje sie swoim maleństwem..ale wspominam czasy kiedy namietnie jeździłam na rowerze..grałam w siatke w noge..biegałam..to były czasy..teraz jedyny sport jaki uprawiam..to seks..:) no i ewentualnie długie spacery..z wózkiem..:) ale zbliżają sie wakacje..wiec bedzie można zacząć bardziej aktywnie spedzać czas.. a co do tematu..to zależy czy to dziewczyna która jest taka ciapa..że nie umie nawet rzucić piłki..wiec sie za sport nawet nie zabiera..czy panna która nie gra w piłkę bo połamie paznokcie..nie biega bo sie moze spocić..itd. czy taka która nie uprawia sportu bo poprostu nie ma kiedy..

czyli sport i sex to recepta zeby umrzec zdrowym hehehe no tak to bardzo istotne

może ta dziewczyna uprawia chociaż ogródek? nie skreślaj jej tak od razu Brak kultury fizycznej można zmienić.

a mi sie wydaje ze jesli ta dziewczyna nie ma takich jak ty zainteresowan czyli w tym przypadku sport i nie uda ci sie jej ta pasja zarazic to ta zanajomosc wygasnie bo nie beda sie potrafili porozumiec on bedzie chcial isc na rower ona posiedziec przed tv i beda klutnie ale jak ja zarazisz sportem to bedzie frajda bo bedziesz przed nia odkrywal \"nowe rzeczy\" i sposob spedzania czasu

wez pomyśl jakmożna umrzeć ZDROWO?? zawsze jest czas na gimnastyke nie ma wytlumaczen typu dziecko ,praca itd. Ja wstaje o 6 rano pije l-kartynine lub kawe (szybciej smalamy tkenke tłuszczową rano i po tych specyfikach). Nstp. wkładam płyte z aerobickem cwiecze INTENSYWNIE 55 minut .]pozniej biore prysznic jej obfite sniadanie weglowadony albo białko . I nstp. ide do pracy na 9 czasami pracuje do 20 . Mam dziecko ,meza i wszystko mozna pogodzić. AAA i jeszcze cwiecze w klubie fitnes 3 razy w tygodniu ,pływam ,jezdze na rowerze . Ale to tylko w soboty ewentualnie w niedziele . WSZYSTKO JEST MOZLIWE trzeba tylko chcieć .

A ja proponuję taki podział zrobić i koniec będzie sprawiedliwie Wysportowane dla wysportowanych Ofiary losu dla ofiar losu Osobiście psychicznie nie wytrzymałbym z taką spędzającą całe życie tak ze jedynymi aktywnosciami są dojście od przystanku do pracy siedzenie na krześle i powrót do domu. Tragedia, nie wiem jak mozna tak zyc. Toż to chodzące trupy. Bezkształtna masa ciała niezdolna do niczego co sie wiąże z uzyciem siły i zwinności. Na bezludnej wyspie zdane tylko na tą swoją "inteligencję" zginęłyby marnie po 2 dniach z wyczerpania. Także kolo radzę ci dobrze OLEJ TAKĄ KONIECZNIEE

bardziej podatne na urazy, a już poranna joga jest wskazana, ale tylko dla zaawansowanych, inaczej można sobie nią zrobić raczej krzywdę niż przynieść dzięki niej pożytek. Wiem o czym mówię, bo sama sięgam po jogę, pilates, tradycyjny aerobik, ćwiczenia wzmacniające, salsę, rower i wszystko na co jeszcze mam okazję. Nie krytykuję jednak ludzi, którzy nie uprawiają sportu. Nie wszystkim wolno, to raz. Mam krzywy kręgosłup i na wiele ćwiczeń muszę uważać. A to nic w porównaniu z wieloma chorobami, przy których wysoka aktywność fizyczna jest niemożliwa lub niewskazana. A niestety od spacerów, lekkiego pływania trudno wyrzeźbić niektórym sylwetkę. Skąd niby wiadomo, że spotkana osoba nie uprawia żadnej aktywności fizycznej? Po sylwetce? Skucha. Najczęściej szczupłe dziewczyny mają taką figurę z natury, a ich sposobem na ruch jest przeżuwanie 300-setny raz kawałka dietetycznego chlebka. Dobrym tego przykładem jest moja znajoma z salsy, która studiuje awf, uprawia wszelkie sporty zimowe, tańczy, pływa i ćwiczy niemalże codziennie w szkole, a nie ma super płaskiego brzucha, solidne uda i na pierwszy rzut oka wyglądać może jakby z ruchem niewiele miała wspólnego. A uprawia sport przez duże S. Nie włącza płytkę TBC, czy fat burning i zasuwa, żeby dalej mieścić się w rozmiar 34:) Owszem są ludzie, którym nawet chodzić się nie chce, ale dla Was to powinno być akurat pozytywne. Gdyby każdy z Nas tak o siebie dbał nie mielibyście się teraz, czym poszczycić, właściwie bylibyśmy wszyscy idealnie tacy sami. Nuda. I jeszcze raz nuda. Sport jest ważny, ale nie najważniejszy. Powiem szczerze, że idealnie zbudowani mężczyźni kompletnie mi się nie podobają i rację ma autor mówić, że wygląd na znaczenie. Ale nikt nie powiedział, że jest jeden jedyny wzorzec, do którego trzeba dążyć. Zamiast narzekać lepiej pokazać innym ile przyjemności jest we wspólnym uprawianiu sportu. I powtarzam, wyrzeźbiona sylwetka to nie jest żadna oznaka wysportowana. O ile w umysł zawsze warto inwestować, to zamiast kolejnej godziny w siłowni warto przeznaczyć ją na coś innego. Bo ileż jest tzw. menów, którzy przebiec małego odcinka nie potrafią, a klatka napompowana niczym odpustowy balon.

to won pobiegać a nie pierdzielicie głupoty...najlepiej rano gdy nie jest jeszcze gorąco ja biegam w kratkę bo nie zawsze wstanę o 6 przed pracą

ale najlepszy czas na ruch to popołudnie, gdy mięsnie są bardziej rozciągnięte, nie mylić z wieczorem. Badania są podzielone, ale każdy powie, że rankiem o kontuzję najłatwiej. Nie mówiąc o tym, że owszem biegasz i ćwiczysz rano, ale gdyby zaczynać swoją przygodę ze sportem rankami, tylko cud uchroniłby takiego mądralę od jakiegoś uszkodzenia. Bo ktoś kto się wcześniej nie ruszał, może sobie nawet takim porannym bieganiem zrobić krzywdę!

wiecie, ja np, uprawiam sport i jeśli Ty też lubisz, to nie wiąż sie z osoba, ktora tego nie robi, ale nie mozna człowieka przekreslac tylko dlatego, ze nie lubi ruchu, moze przeciez byc mimo wszystko kimś wspaniałym.

znam wiele kobiet ktore nie uprawiaja zadnych sportow i wygladaja zajebiscie!pozatym chcialabym zobaczyc ciebie....faceci przejrzyjcie na oczy!widzac zgrabna kobiete na ulicy mowicie"niezla niunia" po czym szybko dodajecie "chociaz tylek ma za duzy"....a wy?wiekszosc tych ktorzy wymagaja od kobiety idealnego ciala maja problemy z zawiazaniem sznurowek bo brzuch im przeszkadza!!!!podsumowujac WYGLAD TO NIE WSZYSTKO,BO POWINNO SIE KOCHAC CZLOWIEKA ZA TO JAKI JEST A POZATYM SPOJRZCIE W LUSTRO DRODZY PANOWIE!!!!!!!!!!!

bla bla bla bla.... nie chce mi się czytać tak naprawdę temat nie jest przecież o sporcie i naszej ocenie osób wysportowanych tylko o tym jak ludzie powinni się dobierać w pary jeśli uważają że do siebie nie pasują, zachowaniem, zainteresowaniami, wykształceniem i czym tam jeszcze, niech ze sobą nie są, jeśli się podobają sobie - ze względu na jakieś atuty - niech stanowią parę co tu jeszcze dodawać do autora topiku, szukaj takiej dzieczyny która ci się podoba i tyle

kuwa, przypomnieliście mi że zamierzałam iść na rolki, to spadam

ja jak mam biegać po pracy czy po obiedzie to dla mnie mordęga dla tego wolę rano

Mam dobrze lubię uprawiać sport i moja pani również :)

widac ze chodzi ci tylko o wyglad ja nie uprawiam sportu i jakos jestem zwinna ;]

a ja jestem byłą siatkarką:D

i parę lat siłowni mam za sobą hehe rozłożyć faceta na łopatki - zero problemu:D