Ludzie z natury sa mniej lub bardziej biseksualni.

Jedynie uwarunkowania kulturowe, religijne czy społeczne powodują, że nie zdajemy sobie z tego sprawy. Tak na prawde czysty hetero lub homoseksualizm jest czyms co mozna by nazwac "zboczeniem" a przynajmniej odstepstwem od normy. Proszę nie bylić biseksualizmu z homoseksualizmem, czy jak zaraz niektorzy napiszą z "pedalstwem". Osoby otwarte, o swiatłych umysłach, nie podatnych na zachowania konformistyczne (artysci, muzycy, pisarze, poeci, a także naukowcy) znacznie cześciej doświadczają związków biseksualnych i określaja siebie jako osoby biseksualne. Bez krępacji realizują swoje pomysly pragnienia, w tym erotyczne.

Może to głupie pytanie, ale co to jest "związek biseksualny"?

Niestety przyszło mi iść przez życie jednowymiarowo. A właściwie to pełzać.

Zresztą byłem tutaj parę razy. Wrzuciłem zdjęcie swojego penisa, a nie zaznawszy uwielbienia płci wszelakiej, stwierdziłem, żeście niegodni widoku moich członków.

To zwykła bzdura może niektórym się tak wydawać na podstawie np układów towarzyskich ale układy towarzyskie to coś innego i inne mają cele

Gdybym miał chomika, nie skonałby z miłości, raczej żyłby mi na złość.

Chomiki.

Pewnego dnia -- nie mówię, że dziś, lub jutro -- odbierzesz telefon i usłyszysz obleśne sapanie. Wiedz, że to mogę być ja. Dobranoc.

Oh mein God, nie mam zatem światłego umysłu :(

Kusza Myślivski dziś Pozostawanie w zwiazkach heteroseksualnych i biseksualnosc nie wykluczaja sie wzajemnie a raczej dopelniają. Biseksualnosc o jakiej myślę nie polega koniecznie na odegraniu stricte roli i hetero i homoseksualnej ale raczej na uzupelnieniu relacji heteroseksualnej o elementy bi w np seksie grupowym etc. Jeżeli już wiesz jak smakuje cipka to wlasnie o czyms takim mówię. Oczywiscie, większośc nie doświadczy najprawdopodobniej trójkątów, wielokątow czy innych pokreconych ukladow i dlatego też pewnie nie dowie się co w nich samych drzemie. Ja, jako wieloletni heteryk tego doswiadczylem i zmienilem przez to swoj poglad na pewne sprawy. Mialem w rekach i ustach innego ptaka. Samo męskie ciało też nie wprawia mnie w drżenie, ale juz w towarzystwie kilku innych damskich i męskich ciał robię rzeczy o ktore siebie nie podejrzewałem i o ktore siebie z pewnościa większośc nie podejrzewa. Nie uwazam sie za homoseksualistę, bo nie kreca mnie samotni faceci. Uważam się za osobe biseksualną, choc pociąg do kobiet zdecydowanie w tej seksualnosci dominuje.

ja jestem np. lesbą, gdyż uwielbiam rżnąć moją kobietę. Jak sądzę, ona jest pedziem, gdyż też lubi jak ją rżnę. a chorych na głowę też nie brakuje wokół.

Misiek Zdzisiek :D:D:D

Czy gdybym żył z dwiema kobietami, to byłbym w związku biseksualnym?

Ja mam żonę i dzieci a ostatnio mam bardzo dużą ochotę o******** jakiegoś k***ska.

Jeden facet by Ci wystarczył? Ni mówię byle kto, ale przystojny, jurny, przebojowy, z ogromną fujarką, taki jak ja?

cholera jak wysoko postawili poprzeczkę:O nie jestem jurny choc zasiadalem w jurii ( to sie liczy?) niezbyt wysoki choć wyzszy od ciebie ( to sie liczy?) nie jestem przebojowy choć czasami pieszcze ucho przebojami ( to sie liczy?) nie mam ogromnej fujarki choć jakbym sie podniecił... ( to sie liczy?) no i najwazniejsze hmmmmm czy jestem kims? w sumie nie jestem choc spogladajac oczyma kogoś to jestem kimś ( to sie liczy?) tyle niewiadomych:O

wazne by ta nadinterpretacja dzialala na nasza kozysc inaczej jest zupelnie niepotrzebna;)

"ale juz w towarzystwie kilku innych damskich i męskich ciał robię rzeczy o ktore siebie nie podejrzewałem" x aha, i skoro ciebie jarają wielokąty to myślisz, że każdego jarają? śmieszny jesteś :D same tylko eksperymentowanie nie jest tożsame z byciem bi

" Tak na prawde czysty hetero lub homoseksualizm jest czyms co mozna by nazwac "zboczeniem" a przynajmniej odstepstwem od normy. " x Haha, takiej głupoty to już dawno nie czytałem. To jakiś nowy, lewacki wymysł czy jak? W całej naturze normą są zachowanie heteroseksualne, homo i bi- seksualizm to margines.

tak naprawde normę stanowi wiekszosc. wiec kiedy wiekszosc otoczenia jest biseksualna to norma jest wlasnie biseksualizm. ale tak nie jest. nasze zaciekawienie bi jest raczej checią sprobowania , czegos w rodzaju eksperymentu. i raczej tak zostanie. nawet w czasach faraonów gdzie homoseksualizm byl trendi byl mniejszoscią. tak wiec czasy do ktorych bijesz sa raczej twoim marzeniem autorze:D ale moglem sie nie wstrzelic bo nie czytalem wątku a jedynie kilka ostatnich wpisów. jestem leniwy:O

Cos w tym jest. Mam mase fantazji w ktorych o******* na spolke z zona drugiemu. Nie jestem pedalem.

Ja mam tak samo chciałbym wziąć do buzi kutasa wyjetego z cipki mojej żony.

Jestem zareczona..ale wole kobiety.. Bardziej podnieca mnie seks z kobieta niz z mezczyzna.. jestem bi?

gość wczoraj Najwyraźniej ! :-D