mija zona nie chce zrezygnować z pracy w burdelu

Prosze szanowne Kafeterianki o porade ktora pozwoli zmienic pewien stan rzeczy ale zacznę już trzy lata temu wpadliśmy z żoną w problemy finansowe urodziło nam sie trzecie dziecko a ja po dwóch miesiącach straciłem pracę ,żona nigdy nie pracowała a ja mialem problem ze znaleziem pracy robilem dorywczo ale to nie wystarczalo wraz z zasilkiem długi rosły jeszcze wisiały raty za kredyt ok 500zł i nie bylo ciekawie izona zaproponowała ze pójdzie do pracy a dziećmi będziemy sie na zmianę opiekować tylko jak bym wiedział ze tak to sie skończy to nigdy bym sie nie zgodził pewnego dnia zona powiedziała ze spotkała na mieście starą koleżankę i ona zaproponowała jej prace jak mi powiedziała jaka to myślałem ze żartuję ale jedna k nie zartowala miała oferować swoje wdzięki na serwisie roksa pl wraz z koleżanką w wynajetym mieszkaniu na mieście na początku sie wściekłem i zrobiłem awanturę co ona sobie myśli ze będzie kurwą nie było o tym mowy przez ok miesiąc jednak sytuacja była coraz gorsza i coraz częściej sie klucilismy pewnoga dnia gdy wróciłem z fuchy w domu zona siedziała i piła kawę z TĄ koleżanką przyprowadzila ja rzeby mnie przekonać ze nie mamy wyjscia i to wcale nie takie zle jak sie wydaje znowu sie poklucilismy ale wtedy zona zagroziła rozwodem i rzecz jasna mam sie wyprowadzic i płacić alimenty na nia i dzieci musiałem sie ugiac ale miało to potrwać do momentu gdy splacimy kredyt i staniemy na nogi czyli ok pół roku oczywiście wszystkie czynności miały sie odbywać w zabezpieczeniu pez polykow i analu Pierwszy dzien byl najgorszy jak przyszla nic ze sobą nie rozmawialiśmy czulem sie okropnie zona calkiem w porządku jest bardzo atrakcyjną 29 latka wiec klientów jej nie brakowało brała na początku po250 za h jednak musiała zejść do 200 bo duża konkurencja i tak mijały miesiące kredyt sie spłacił ja w między czasie znalazłem dobra pracę kolega mi załatwił zarobki ok 3 tyś i zapytalem żonę kiedy zamierza z tym skończyć bo już to nam nie potrzbne doszlo jeszze 500plus na troje dzieci więc nie jest zle lecz ona odparła że na razie nie ma zamiaru z tym skończyć bo nigdzie nie znajdzie tak dobrej pracy a w sumie juz przywykliśmy do tego stanu rzeczy ja nie przywyklem co dzień bilem sie z myslami i staralem sie nie myśleć otym ze zona właśnie nastawia tyłka jakiemuś staruchowi albo mu ciągnie co mam zrobić jak ja odwieść od tego prosze pomóżcie

Ja pierdo... Normalnie nie wierze że taka historia może być naprawdę :-/

O k***a mać. Współczuję. :O Twojej żonie się widać spodobało, powiedz, że rozwód jak nie skończy

Najwyraźniej choc nie widać tego tak bardzo nie chce jej straszyć rozwodami wołał bym zeby to ona sama z tego zrezygnowała wtedy bym był pewny ze juz do tego nie wruci stać juz nas na normalne życie więc niech to skończy

Haha może twojej żonie spuszczałem się w usta, połknęła za dodatkową stówkę.

Takim malym fiutkiem to bym jej wybaczyl bardziej pogrzebales jej ta wykałaczką między zębami a kropelka jaką wydusiles z tych groszkow pod ta wykałaczką nie ma żadnego znaczenia

Myślałem zeby wyjechać za granicę i zostawic ja samą z dziećmi ale albo by wynajela nianię tez może zostawić małą w żłobku a starsze i tak idą do szkoły to by zdążyła ze trzech obsłużyć

Malo ktora kobieta decyduję sie ba to z wyboru bardziej aspekt finansowy jej odpowiada ona przynosi ok 2.5 tyś tyg i jeszcze ok 5 tyś mamy moje zarobki z rodzinnym i500 plus mysle ze boi sie ze znowu moze sytuacja sie powtórzyć a ona wtedy bardzo sie zamartwiala i bala co bedzie dalej ale jak tak dalej będzie to ja spasuje coraz mniej do niej czuje ale sa dzieci

Nikt nic nie poradzi?

Porozmawiaj z nią o tym co czujesz, i że Wasze małżeństwo może się rozpaść przez to. Co woli? Kasę, czy męża.

Nie rozmawiam z nia o jej pracy bo bym calkiem zeswirowal czasem myślę ze moze nie pozwalają jej odejść grożą jej ze zrobia krzywdę jej czy komuś z rodziny nie wiem ze trzy razy ją namawialem zeby juz skończyła raz bawet awantura o to sie zrobiła i sie poplakala od tamtej pory nie rozmawialem o tym

Przestań. Grożą jej? To się jej zapytaj. Mało nie ześwirujesz. Obcy faceci spuszczają się w nią. Czy to nie obrzydliwe ? I Ty to akceptujesz? Sprawdź karty, albo Ty albo 'praca' pochwą.

Dziaj tak tego żałuję ze na to sie zgodziłem jak bym mógł cofnac sie w czasie to bym te jej koleżankę na kopach z domu w********il a jej tak to wyperswadowal ze do końca życia nie pomyślała by o tym niestety zabrakło stanowczosci i dalem przyzwolenie na życia s******lenie

No niestety mozesz sie nie mylić z tego co wiem i słyszałem to jak sie wdepnie w to gowno to ciężko sie wygrzebac czytalem raz taki artykuł ze gdy jedna babka chciala odejść to wywiezli ja za granicę do burdelu i przez 20 lat sluch o niej zaginął to sa mafiozi z tego sie utrzymują i wymuszen kradzieży narkotyków porwań dla okupow twoja zonka mogla sie wp******ic i teraz was chroni

A nie mowi ci tego bo sie boi ze jak zareagojesz i zrobisz coś czego wszyscy bedziecie żałować

Nie kusiło cie iść do żonki na numerek cciekawe czy dostał bys z upustem

Czytałem ten temat grubo ponad rok temu. Że też komuś chce się wklejać...

Widze ze na kobiecym forum jednak rady trudno szukać

Ale ty pierdolisz dziadzie co wklejać jak mnie to denerwuje już prowo weź jak nie masz nic do powiedzenia to się zawrzyj

Powinieneś przejść sie do niej do "pracy" i zobaczyć jak to wygląda i wtedy podejmowac jakiekolwiek decyzję

Korzystaliśmy z seksualnej z młodą parą poniżej dwadzieścia lat i płaciliśmy. Ale do tematu był seks z wymianą partnerów i jej partner był stanowczy i to rozumiem wchodził tylko seks przy nim i nawet mieli seks z czwórką facetów na raz. Czuje się lepiej bo wie co się dzieje z jego ukochaną. Nie wchodzi w rachubę seks bez jego obecności.

Korzystaliśmy z seksualnej z młodą parą poniżej dwadzieścia lat i płaciliśmy. Ale do tematu był seks z wymianą partnerów i jej partner był stanowczy i to rozumiem wchodził tylko seks przy nim i nawet mieli seks z czwórką facetów na raz. Czuje się lepiej bo wie co się dzieje z jego ukochaną. Nie wchodzi w rachubę seks bez jego obecności.

http://specjalna-oferta-10600pln.pev.pl

Korzystaliśmy z seksualnej z młodą parą poniżej dwadzieścia lat i płaciliśmy. Ale do tematu był seks z wymianą partnerów i jej partner był stanowczy i to rozumiem wchodził tylko seks przy nim i nawet mieli seks z czwórką facetów na raz. Czuje się lepiej bo wie co się dzieje z jego ukochaną. Nie wchodzi w rachubę seks bez jego obecności.

Rozmawiałem z nią już calkiem sie jej pojebalo jutro występuje o rozwód z jej winy powiedziała ze takie życie jej pasuje i nie ma zamiaru tego zmieniać na pytanie co z dziećmi odpowiedziała że stać ja aby płacić mi alimenty a z czyjej winy sad zadecyduje nie ma dla niej znaczenia jak sie jej zapytalem co ze mną już mnie nie kochasz tylko sie szyderczo uśmiechnęła i powiedziała zebym dal jej spokój bo musi wyspać sie do pracy zalamalem sie to już nie jest ta kobieta z którą spędziłem ponad 10 lat mojego życia tylko jakas Kurwa

No widzisz, ludziom zmieniają się priorytety. Może musi stracić wszystko, żeby przewartościować swoje życie i zobaczyć co jest naprawdę ważne. Tylko, że takie rzeczy nie dzieją się natychmiast. Ty idziesz już w innym kierunku.

też chcę taką żonę !!!

Nawet ja nie interesuje jak dzieci zareagoja wystapie tez do sądu o pozwolenie zmiany miejsca zamieszkania żeby miala mniejszy dostep do dzieci akurat moha firma ma filię w innym mieście i jak przesranie sie z nimi widywac to wystapie o pozbawienie praw rodzicielskich nie chce zeby moje dzieci muly matkę kurwe

Na twoim miejscu zaczął bym zbierać dowody na jej działalność nie ufaj jej bo może przed sadem prubowac zrobić z cb winowajce a wiesz jak w sadach jest sedzina będzie na cb patrzec jak na zwyrodnialca i wierzyc w każde jej slowo i jeszcze ty bedziesz alimenty płacić nagrywaj karzde wasze spotkanie masz nową pracę na pewno nie zna wszystkich kolegów z niej o ile zna ale przez lużko poroś czy nawet zaplać zeby jeden poszedł z ukryta kamerka do niej i nagrał jak go ita w mieszkniu nie musi jej pierdolic wstarczy z po chwili wyjdzie bo owi ze nie jest w jeg typie nie idz bez adwokat na sprawę bo sadzina mimo dowodów moze i tak brać jej stronę (Solidarność jajników) a najlepiej jak by twoim obrońcą była kobieta weź skopiuj jej ogłoszenie z roksa zanim je wycofa uważaj dobrze ci radzę

A jakiego miasta jesteście jak mi ją postawisz to mogę z ta kamerka pójść