Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie moge miec milosci, to wybieram przygodny seks

Polecane posty

Gość gość

Jak w temacie. Nie potrafie znalezc osoby, ktora pokochalaby mnie. Trafiam na swietnych facetow, ale oni licza tylko na seks, moze tylko to mam do zaoferowania? Mam namiastke szczescia chociaz, gdy nie budze sie sama rano. Meczy mnie to okropnie, a z drugiej strony nie chce byc calkiem sama. Ma ktoras z Was podobnie? Lub miala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skądś, to znam. I potrafisz tak iśc z nimi do łóżka? Zazdroszczę Ci tego, bo ja tak nie umiem :( A ułatwiłoby mi to życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestalam jakos myslec i zastanawiac sie, co i jak. Moze jutro umre, to chociaz tyle z tego zycia bede miec. CO nie zmienia faktu, ze zawsze mam pozniej smutki, moze nie moralniak. Mysle jednak o nim i zastanawiam sie, dlaczego nie moge miec czegos na stale. Jedna noc czuje sie swietnie, by potem miec kilka slabych dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ta jedna noc, jest tego warta? W sensie piszesz, że później masz gorsze dni, więc warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno nie jest warta. Ale co warte jest spedzanie wszystkich nocy samotnie. Tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jednak nie potrafię, nawet dla tej chwili, pozostaje mi życie w celibacie, aż nie spadnie mi z nieba ten wyśniony książę. Może kiedyś, go poznam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam tak samo, na początku było strasznie, tyle łez, podejrzewałam nawet depresję, ale teraz jest dobrze, staram się czerpać radość przynajmniej z tego że mam seks, lepsza noc kiedy można się przytulić do kogoś a nie do poduszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jednak się nie mogę, na to zdobyć. Żeby iśc z facetem do łózka, muszę mu zaufać, a trochę mi to zajmuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem zdania, ze nikomu nie mozna ufac ;) Tym bardziej facetom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po takich przygodach to na miłość nie masz już co liczyć, bo żaden facet szukający kobiety na poważnie nie weźmie takiej co uprawia przygodny seks z byle kim. A tak na marginesie to nie rozumiem logiki dzisiejszych kobiet "Trafiam na swietnych facetow, ale oni licza tylko na seks"... gdzie w tym zdaniu jest logika? Świetny facet to taki co potrafi dostrzec w kobiecie coś więcej niż tylko tyłek i rozchylone uda, ale najwidoczniej ja się nie znam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A myslisz, ze Twoj facet mowiac, ze mial X kochanek mowi prawde? Nigdy nie spotkalam sie z takim podejsciem, zeby kogos bardzo interesowala czyjas przeszlosc :P Zyje sie teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeszlosc jest bardzo
wazna - porzadny facet nie chce kobiety po przygodach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nowy w mieście wczoraj Mam bowiem ambitne plany co do tego forume.  Wylizanie obsranej důpy tego spoconego cielaka smofa i opiertolenie kilku pał największych celebrytòw ero pewnie pomoże mi w dalszej karierze i w ostateczności osiągnięcia tak wymarzonej nirwany przegraństwa.  :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość tak ja
Ja mam. Wielu napalonych facetów ale żadnego do związku. Skorzystałam dwa razy, wybrałam takich, którzy podobali mi się fizycznie i byłam pewna, że nic więcej z tego nie będzie. Przynajmniej nie robiłam sobie nadziei na coś więcej. I jeden i drugi później się jeszcze kontaktowali, wiadomo po co, ale ja już nie chciałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość tak ja
Acha. I nie robię sobie z tego powodu wyrzutów sumienia. Jestem dorosła, samotna, mam normalne ludzkie potrzeby i nie mam zamiaru zgrywać męczennicy, żeby jacyś obcy, nieistotni dla mnie ludzie przyklaskiwali mojej postawie życiowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja tambym mógl mieć autorke. Uwielbiam dawać kobietom szczęscie. Serce sie raduje jak widze jaką radosc im sprawiam byciem, bliskoscią, seksem. Wspaniale jest sie dzielić czyms co sie ma. Miec mozna wszystko i samemu sobie to dawać ale bliskosci czy seksu nieda sie dać sobie samemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up. Mam podobnie. Zastanawiam sie tylko, ile kobiet z tego potrafi wyjsc, w sensie zbudowac normalny zwiazek. Moze po prostu nasz system wartosci jest chory?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam tak. Nikt nawet nie sprawdza czy jestem spoko wzgledem charakteru. Nikt nie rozmawia....tylko seks. Pierwsza propozycja to seks. Cokolwiek bym nie robila. Co ze mna nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość4imp
Moze jestes tak atrakcyjna, ze cisnienie ich rozsadza i przestaja uzywac mozgow?;) Obiekt seksualny. ;) Ale przeciez mozna sie poznac i pokochac po super seksie. Kolejnosc, lozko po kilku randkach itd nic nie znacza i nie maja wplywu na dalszy ciag znajomosci. Jak ma byc to bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie widzę przeszkód, żeby związać się z kobietą po przejściach. Umówmy się, w życiu daleko do romantycznych ideałów z książek. Dziewictwo jest przereklamowane. To bajka dla marzycieli i marzycielek. Sens miłości rozumie się dopiero z czasem i dopiero po przejściach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie jest to samo. Nie wiem w czym jest problem. Kazdy facet patrzy na mnie pod katem 'zaliczylbym'. Moze wyglad mam atrakcyjniejszy niz charakter niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze masz taka urodę i tyle seksu ze faceci boja sie wiązać z taka kobieta ja chetnie cię poznam. Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybacz, ale nie szukam tu nikogo ;) Jestem, aby porozmawiac. Mam 22 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ilu facetow juz zaliczylas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny szanujcie sie
nie zaliczajcie zbyt wielu facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy to ero? czy umoralnianie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -> Autorko, czy dalej jesteś zainteresowana poznaniem jakiegoś kochanka? Mam nadzieję, że tak. Skąd jesteś? Jestem wysokim trzydziestolatkiem o przeciętnej wadze, 186/75. Do tego blondynem o piwnych oczach. Szukam ciekawej i prawdziwej znajomości z Warszawy lub najbliższej okolicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×