Oceń moją dziewczynę

Moja dziewczyna pojechała na delegację zagraniczną. W delegacji będzie kilka osób. Koleżanki i koledzy, m.in. kolega z którym pracuje razem w 2-osobowym zespole. Czy myślicie, że mogę być o nią spokojny? Nie jeździła w delegacje, a to jest jej "inicjacja". Jak może zachować się pierwszym razem? Trochę o niej: Poznaliśmy się online. Bardzo długo pisaliśmy zanim się spotkaliśmy. Na drugim spotkaniu ją pocałowałem. Na trzecim po kilku piwach uprawialiśmy seks. Po kilku razach przed jej wyjazdem zrobiła mi niespodziankę po seksie. Spaliśmy u jej rodziców. Ona dotykając mojego penisa ręką nagle schyliła się do niego i wzięła do buzi. Byłem w szoku. Nawet o to nie prosiłem. Zastanawiałem się co zrobi jak będę dochodził. Ona spokojnie skończyła w buzi, połknęła wszystko i zapytała się mnie "a to lubisz?" Co myślicie o niej? Czy mogę być spokojny, że taka niegrzeczna jest tylko przy mnie? Aha. Studiując mieszkała w akademiku, nie swoim mieście. Inne na licencjacie, inne na magisterce. Dziewczyna pochodzi ze wsi.

No, cóż... Twoja dziewczyna zna swoje potrzeby i oczekiwania. Przykłada dużą wagę do dobrego wykształcenia i potrafi przezwyciężać trudności poszukując dobrych szkół, także w odległych miastach. Przy niej, to Ty wypadasz debilnie, pisząc: "dziewczyna pochodzi ze wsi" i dalej "studiując mieszkała w akademiku, nie swoim mieście". Dziewczyna jest koneserką lekkich alkoholi, przede wszystkim piwa, niewykluczone, że także wina. Potrafi kontrolować swój popęd seksualny. Przeleciała Cię na trzeciej randce, bo czekając na ruch z Twojej strony, mogłaby czekać do Sylwestra. Jest estetką. Robiąc Ci loda, zadbała, aby nie pobrudzić pościeli. Według mnie możesz być o nią spokojny, a jeśli Cię zdradzi, to na pewno dowiesz się o tym, jako ostatni. Na przykład po dziewięciu miesiącach, gdy urodzi małego, zdrowego mulatka.

:D:D:D dobre. Ja bym dodała jeszcze, że możesz być spokojny :)