Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość natka1980rok

Oddawanie się mężowi dla świętego spokoju

Polecane posty

Gość natka1980rok

Hej Kochane, ile razy oddajecie się w miesiącu mężowi dla tzw. świętego spokoju, aby się zaspokoił i dał się wyspać? Ja swojemu pozwalam raz w tygodniu, w weekend kiedy nie muszę wstawać bladym świtem. Gorzej jak mi akurat okres wypada w weekend, wtedy po okresie jak jest grzeczny to pozwolę we wtorek - środę, chyba że mnie wkurzy to musi czekać do soboty. A jak jest u Was? ps. mam 37 lat, 2 dzieci (7 i 5 lat), 15 lat po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żona nienapalona
1-2 razy w miesiącu, najczęściej tuż przed okresem Wyjątkowo pozwalam mu częściej, jak pozmywa, odkurzy, rozwiesi pranie itp. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile razy oddajecie się dla przyjemności??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka1980rok
Oooo, czyli rzadziej niż ja. A mój mówi, że ludzie robią to dużo częściej, tylko ja tak nie pozwalam na zbliżenia. Pokażę mu Twój wpis. Będę miała dowód. Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie panie ja uwielbiam seks podczas okresu strasznie mnie to rajcuje czy to normalne ? Jestem facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla świętego spokoju??A potem zdziwione że facet szuka na boku...Dobrze robi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kobieta,ale po przeczytaniu tych wpisow ,nie dziwie sie mezczyznom,ze chodza na boki. Miec takie glupie zony to porazka. Seks jako narzedzie,nagroda:-( A potem on niedobry ,bo znalazl zawsze chetna. Ogarnijcie sie kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xenomorph
Po co w ogóle wychodziłyście za mąż? Tylko dla prokreacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka1980rok
Ja chodzę do pracy, zajmuję się domem, dziećmi i wszystkim innym i jak przychodzi pora nocna to chce mi się spać a nie współżyć. Pozwalam mu raz na tydzień, to chyba całkiem nieźle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy panie ktore pisaly poprzednio sa naprawde w zwiazkach malzenskich, czy zyja od niechcenia we wspolnocie podatkowo-majatkowej (utrzymanie niepracujacej zony przez pracujacego meza) z opcja na "wspolne" wychowanie dzieci. Z baba o takim nastawieniu do zycia nie spedzilbym ani jednego dnia. Tak - jestemm facetem, chce zaspokajajacego seksu w moim zwiazku, staram sie i pielegnuje ten nasz zwiazek (rowniez od strony erotycznej) i na szczescie moja partnerka widzi wspolne zycie tak samo. Niezaleznie od dzieci (tak, tez mamy) i trudnosci z codziennym zmeczeniem i znalezieniem czasu i sily na ..... pielegnujemy oboje nasze chwile i nasz zwiazek na kazdej plaszczyznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby malzonka oddawalaby mi sie tylko "dla swietego spokoju" to sprezentowalbym jej wibrator (dziala zawsze gdy sie go wlaczy) i dalbym miesiac - dwa kompletnego, dobrze zagranego "niezainteresowania" z mojej strony (bez skoku w bok) na przemyslenie naszego zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka1980rok
Jesteśmy zgodnym małżeństwem, przytulamy się, wychodzimy czasami bez dzieci na spacer, do kawiarni. Jak dochodzi do zbliżenia to ja nie leżę jak kłoda, tylko odwzajemniam pieszczoty. Raz na tydzień to naprawdę tak mało? Mąż mi nie narzeka, że jest mu mało. Czasami (średnio raz na miesiąc) zainicjuje zbliżenie w tygodniu to go nie wyganiam, tylko oddaję się w sposób należyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z seksu czerpie się coś takiego jak przyjemność...Śmieszy mnie coś takiego jak oddam się dla świętego spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka1980rok
To niech Cię nie śmieszy. Jak w jednym tygodniu wybitnie nie miałam ochoty na zbliżenie, bo mąż mnie wkurzył, to do czwartku chodził naburmuszony, bo wiedział że jak w piątek będzie miał muchy w nosie, to z weekendowego współżycia nici. Więc ja raz na tydzień mogę mu się oddać, niech sobie poużywa, a w tygodniu będzie spokojny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za nic nie chciała bym wymuszonego seksu z warunkami raz w tygodniu. Nie wiem coś takiego jak spontaniczny seks dla was istnieje???Normalnie jak 75-letnie babcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybym był mężem autorki to w ogóle zaprzestałbym uprawiania z nią seksu:) byłbym z nią z powodu dzieci, a do seksu znalazłbym sobie kogoś innego. Skoro ona i tak nie chciała seksu to powinna być zadowolona z takiego układu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajecznanoc
dla świętego spokoju! Jaka to przyjemność dla Was?! Bywają takie dni, gdy nie ma się ochoty na seks, ale przecież można wykorzystać inne techniki by było przyjemnie. Gdy ja nie mam ochoty na seks biorę olejek i masuje nagie ciało mojego faceta, ugniatając pośladki lub robię mu masaż penisa (czasami kończy się to wytryskiem)... Gdy jestem naprawdę bardzo zmęczona (lub coś mnie boli) to smyram go lekko koniuszkami palców lub lekko drapie paznokciami po plecach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajecznanoc
Ja kocham się z moim facetem średnio 5- 6razy w tygodniu (jak mam okres to mniej) w zależności od nastroju i czasu jaki mamy zaliczamy po kilka podejść . W skali miesiąca uzbiera się około 60-80 razy. Dodam tylko, że jesteśmy już ze sobą 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella  86
12:21 Może nie umiem liczyć, ale jakim sposobem uprawiając seks 6 razy w tygodniu, wyszło Ci około 80 na miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Natka, pewnie już dyma inną na boku a Ty wystarczysz jemu raz na tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka1980rok
Nie dyma innej na boku, po co miałby to robić? Raz na tydzień to nie jest tak rzadko. A jak się spuszcza to wytryski ma obfite, więc nie tryska nasieniem poza domem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zapewniam jej święty spokój
Już dość długo seks ją nudzi i męczy. Choć dzieci już dorosłe, to nie chcę jej porzucać. Nie chcę i już! Zaspokajam potrzeby seksualne z kobietami, które też tylko tego potrzebują. Pracuję w środowisku kobiecym i daje się takie osoby znaleźć. Nie wchodzi w grę "dominacja ze stanowiska służbowego". Pierwsza jest zawsze uczciwa rozmowa o wyłącznie seksualnych relacjach. Żony nie zaniedbuję, jestem czuły wobec niej, ale nie mówię jej oczywiście dlaczego jej nie "molestuję". Wiem, że przeczytam żądania uczciwości i prawdy. Czyli rozpaczy i okropnej reszty życia tak jej i mojego. Jednak skoro sytuacja jest prostym wynikiem jej i moich uwarunkowań fizycznych, to oczywiście odrzucam takie żądania jak bezwartościowe śmieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natka1980, To że wytryski ma obfite nic nie znaczy. Raz na tydzień to jest często? Nie bądź śmieszna! -szkoda mi tego Twojego faceta, skoro Tobie nie może często zaglądać pod spódnice zagląda zapewne innej. A później żony zastanawiają się czemu mąż je zdradza bądź zostawia. Rozumiem że seks z nim dla Ciebie to przykry obowiązek i nie masz z tego przyjemności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raz na tydzien dla zdrowego faceta to zdecydowanie za malo. Spuszcza z krzyza przy pornilach pewnie co najmniej kolejne 3 razy. Jak jemu i Tobie to pasuje to ok. Gorzej jak jemu jechanie na reczn przestnie w koncu pasowac i znajdzie chetna pania na boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za glupie baby , c**y daje dla swietego spokoju , pewnie lezy jak zimna kloda facet cie powinien w d**e kopnac i znalesc sobie normalna kobiete bo ty kobieta nie jestes , jakis desperat ze to wytrzymuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalosna niedajka, i jeszcze pisze ze to nie jest zadko , powinien zostawic cie ten facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gohehuehueheść
ten mąż to jakiś pantofel 🖐️ mnie jak dziewczyna nie daje bo nie ma ochoty i nie ma też ochoty zrobić loda do tego nie trzeba chcieć seksu to idę do innej, nie jestem frajer, Twój mąż to frajer albo albo udaje frajera (tak jak ja, nie domyśli sie moja nigdy) i chodzi do innej bo nie chce psuć małżenstwa, moze sie dobrze dogadujecie a rooocha sobie inna na boku, poczekaj az cie zarazi jakims wenerykiem, w gumce tez mozna zlapac np HPV i wyjda ci na piizdz'ie brodawki hahahaha 🖐️ za kare :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka1980rok
To że ma obfite wytryski to znaczy, że się często nie spuszcza. Jak na wakacjach zdarzyło nam się kochać w sobotę i niedzielę to nasienia było o wiele mniej. Nie ma czasu obracać innej bo prosto po pracy wraca do domu i nie szwęda się nocami. Jak mu się czasami zachce to dobierze się do mnie, nie wypędzę go, ale jeśli wstaję następnego dnia bladym świtem to nie jestem z tego zadowolona, on to widzi i docenia że mógł sobie ulżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże, co za chore na łeb baby :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nie wypędzę go" i "oddawanie się mężowi dla świętego spokoju" :O Dziwię się, że mu staje. Seks zapisany w grafiku, aż 1 raz na tydzień! Szaleństwo emerytki. Gdyby mój facet robił mi coś takiego to nie byłabym zadowolona. Wiesz jak to jest jak się nakręcisz, ale wiesz, że nie możesz na nic liczyć? Pewnie nie bo dajesz mężowi dla świętego spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×