On mnie zdradził, teraz ja chcę..

W wielkim skrócie: Jak wtytule- zdradzil mnie 2 lata temu i to z moją koleżanką, nie utrzymywałam z nią kontaktu ale coś tam o niej wiedzial. Mamy Córkę wiec"Wybaczylam mu" przynajmniej bardzo się starałam, rowniez o wszystkim zapomnieć. Bardzo tego żałował i zaluj****ardzo się stara, nie jestem wstanie teraz tego opisac, ale wiem ze mnie Kocha i więcej tego nie zrobi. Bardzo mi przykro, że musiało do tego dojść :( żeby zrozumiał kim dla niego jestem. Chodź trochę czasu minęło, gdzieś to we mnie siedzi, jestem zimna dla niego, w ogóle nie staram się w tym związku, jest mi obojętny, nie wiem czy go nadal kocham.. Teraz w czym problem: i właśnie jakieś 2 lata temu poznałam super faceta, wolnego, który od kiedy się poznaliśmy cały czas mnie uwodzi, niesamowicie mnie pociąga. Czasami się spotkamy. Mój partner nic nie wie o jego istnieniu. Nie mogę normalnie funkcjonować, bo myli mnie przytłaczają. Nie wiem czy odejść od partnera ( gdzieś tam w głębi duszy mam nadzieję że nam się uda), z drugiej strony pragnę drugiego faceta. Mam taką myśl że swoją zdradą, zmienię swoje myślenie i wyzbede się myśli o jego zdradzie. Czy własną zdrada mogę uratować swój związek? Co o tym myślicie?

Raczej jeszcze bardziej pogrążysz. Dodatkowo pomyś o dziecku.

Glupia jestes tyle w temacie

Cały czas myślę o dziecku. To właśnie dla niej chciałam wybaczyć jej tatusiowi. Ale jestem bardzo nieszczęśliwa, już tak dłużej nie mogę, muszę coś z tym zrobić.

Głupia? Dlaczego ?

Pamiętaj, że faceta zdrada fizyczna bardziej boli niż kobietę. Dokładnie odwrotnie jest ze zdrada emocjonalną - teraz wyobraź sobie, że on tę koleżankę nie tylko bzyknął, ale godzinami z nią gadał, śmiali się razem i płakali, rzucał wszystko gdy zadzwoniła, że ją główka boli i godzinami z nią czule rozmawiał przez telefon. Prawda, że gorzej? No to takim bólem będzie dla niego Twoje pójście do łóżka z innym. Jeżeli się naprawdę kochacie i łączy Was mnóstwo więcej niż seks (nie chodzi o dzieci ale o intelekt, psychikę), to pomyślcie o "legalnym" zdradzaniu z pełnym informowaniem się o wszystkim. To naprawdę fajna sprawa - można czerpać z życia garściami nie rezygnując ze związku, nie ryzykując samotności. Potrzebna tylko szczerość i facet musi wiedzieć, że nawet gdy Cię przeleci przysłowiowy autobus Arabów, to nadal będziesz go kochać.

Jeśli jeszcze ty zdradzisz nie będzie już co ratować.

Wcale nie jestes głupia,martwisz sie o dziecko i bardzo dobrze,nie chcesz rozbić rodziny. Niestety w tych czasach zdrad jest pełno ale należy starać sie by do nich nie dochodziło. Jeśli wiesz,ze twoj partner tego żałuje i zrobił to tylko raz-zasługuje na szanse od ciebie,ponieważ kazdy popełnia błędy. Jednak zdradził cie wiec ja zrobiłabym to samo- dla samej siebie. Jeśli pociąga cie drugi mężczyzna a żal do męża wciąż nie przechodzi,powinnaś zrobić to na co masz ochote. Nie rób tego w odwecie bo to nie o to chodzi,zrob to dla własnej przyjemności,dla seksu. Pozdrawiam

jak facet popełni wielki błąd to wtedy dorabia się pocieszyciela,zapamiętajcie to sobie,to nieuniknione,i wtedy jest dwóch,dwóch też możńa kochac

No i taki układ jest dobry tylko tedy, gdy facet jest na tyle atrakcyjny, że kobiety na niego lecą - pamiętaj, że kobiecie łatwiej jest znaleźć chętnego na seks niż mężczyźnie chętną kobietę (dokładnie odwrotnie jest ze związkami, gdzie to my mężczyźni znajdujemy na kiwnięcie palcem a kobitki muszą szukać). Jeśli w ramach "legalnego zdradzania" Ty będziesz miała duży przemiał a on nie, to facet tego psychicznie nie wytrzyma i może dojść do tragedii. Rozwiązaniem jest zapoznawanie par z wymianą partnerów. Wtedy zapewniona jest równowaga 1:1, a i dodatkowo nie zawraca się nikomu niepotrzebnie w głowie.

kobiety nie szukają seksu dla seksu,to zawsze jest łatanie rany w sercu

Nieprawda,kobieta rownież moze uprawiać seks dla samego seksu. A jeśli to pomoże jej pozbyć sie bólu i żalu to czemu nie. Jej facet zrobił to samo-byliby na równi

sam sobie wymieniaj w parach,o co innego w ogóle chodzi takiej kobiecie ,szuka w innym tego czego zabrakło temu który zranił,nawet jeśli to już całkiem inna rzecz :-) skomplikowane

może ale nie mówimy teraz o zwykłych poszukiwaczkach przygód tylko o zranionej ,nie chodzi o seks dla seksu ,pojmujesz?

No wiec mowię, ze jeśli zrobi to samo możliwe ze poczuje sie lepiej,możliwe ze i tak bedzie cierpieć. Sa ludzie którzy z miłości umieją wybaczyć A rownież tacy którzy mimo miłości bedą chcieli sie zemścić. To jest ciężka sprawa i wszystko zależy od charakteru i temperamentu czlowieka

gość: Rozbudzona kobieta jeszcze bardziej szuka seksu dla seksu. Łatanie serca to tylko dorobiona ideologia. Kobiety tak samo kochają seks jak faceci - i dużo łatwiej im go znaleźć (odwrotnie jest z szukaniem związku - tam łatwiej facetom). Jeśli jesteś kobietą - skończ z tą hipokryzją. Jeśli jesteś mężczyzną - otwórz oczy, zbyt idealizujesz kobiety i możesz boleśnie się kiedyś o tym przekonać.

ja wybaczam zranienie ,ale nie jestem już dobra ,nie opuszczam ,bo kocham ,ale nie zamierzam być dobra

Nie wiesz jak zareaguje na zdradę.

mówimy o bardzo uczuciowych kobietach ,jakby nie zranił nie szukałaby tego który poprawi humor,logiczne? wszystko by popłynęło do pierwszego a tak chce się rozdwoić

mówię o swoich uczuciach ,dopóki nikt nie zrani jestem oddana jak pies

A ktoś powiedział ze musi sie o niej dowiedzieć?

i ty Sebastian po prostu jesteś w gronie kobiet prostych ,seks to seks i koniec ,pieprzymy się i jest fajnie,nie wszystkie są proste

Skoro się ma nie dowiedzieć, to jaki to ma sens? Ja odbieram to jako swego rodzaju zazdrość - on sobie pociupciał miał orgazm z inną to ja też chcę. Ale żeby sama przed sobą nie uchodzić za dziwkę, to dorobię ideologię, że to dla ratowania związku, dla lepszego wybaczenia itd. Jeszcze bym uwierzył, gdyby w planach było ujawnienie partnerowi (mężowi) zdrady - to wtedy bym to odebrał jako dążenie do utrzymania równowagi w związku, ale tak - to sorry. Spójrzmy prawdzie w oczy.

zbyt ograniczony jesteś by to ogarnąć,nie,nie musi się dowiedzieć,chodzi o psychikę kobiety,jak ona sobie z tym poradzi,faceci w tym wszystkim stają się mniej ważni jeśli w ogóle,żegnam ,to była mała analiza przyczyn zdrady naturalnie oddanej,nie na twoją głowę,sajonara

Jeżeli masz ochotę, masz jedyną możliwość w życiu, ze możesz "legalnie" zdradzić. Poinformuj tylko o tym swojego aktualnego partnera, bo kłamstwo było by nie w porządku, nie ma prawa miec żadnych pretensji do Ciebie, ale zastanów czy tak naprawdę chcesz iść z tym drugim do łózka.

C**a cię swędzi.

Niestety ale to tylko kobieca hipokryzja. Facet jej się podoba, ma na niego ochotę. Odegranie się to tylko pretekst, ideologia dorobiona do tego, by nie uchodzić (przed sobą) za "łatwą", za "puszczalską". Jeśli jesteś kobietą - doskonale wiesz, że to prawda (choć być może pazurami jesteś w stanie bronić swego oficjalnego stanowiska). Jeśli jesteś mężczyzną to cóż, współczuję że nie przejrzałeś jeszcze kobiet. Im wcześniej to zrobisz, tym lepiej dla Ciebie.

tak ,nie będziecie mieli zdradzający kontroli nad taką zdradzoną kobietą :-) boli? i dobrze

i zapewniam że to jak nazwiesz sobie taką kobietę spływa po niej,bo ma ból w sobie który trawi ,może być nawet dziwką ,może stać się dziwką,i nic nie zrobisz jak popełniłeś błąd

Ale możemy kontrolować inne