Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćbrummmer

Penis nie opada po wytrysku

Polecane posty

Gość gośćbrummmer

Witam Chcę się dowiedzieć czy wszystko u mnie w normie. Mam 28 lat i odkąd pamiętam zawsze tak miałem. Chodzi dokładnie o to, że po stosunku mój penis praktycznie nie opada, cały czas jest sztywny i twardy. Dzięki temu mógłbym od razu kontynuować penetracje i to jest po każdym wytrysku. Po jakimś czasie jak już się uspokoję penis opada. W kwestii podniecenia wystarczy, że pomyślę o mojej narzeczonej, a penis od razu twardnieje bez dotykania. Bardzo szybko się podniecam co jednak nie skutkuje wczesnym wytryskiem. Najkrótszy stosunek bez gumki podczas penetracji to u mnie około 15 minut, ale przeważnie jest to czas 30, a nawet 40 minut gdzie po wytrysku mógłbym dalej się kochać. Chcę się dowiedzieć czy wszystko ze mną jest dobrze. Niby fajnie, ale czasem narzeczona po prostu ma dość i się wcale nie dziwię. Niby nie ma się czym martwić, ale wydaje mi się to trochę dziwne tym bardziej, że zrobiłem wywiad z kolegami i żaden tak nie ma. Czy powinienem to leczyć. Może ta przypadłość będzie czymś skutkowała w późniejszym wieku. Wiem, że zaraz będą jakieś niemiłe wypowiedzi, ale o czym to może świadczyć ? Sam już nie wiem. Z góry dziękuję za wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella 86
Wszystko w porządku penis cały czas ma ochotę bzykać, szkoda, że partnerka nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanilia12
Powinieneś się cieszyć. Masz dobre krążenie. Ważne, że nie mdlejesz po ciągłym podnieceniu:) Pogratuluj dziewczynie w moim imieniu dorodnego samca:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VadreDarth
No tak ,ale chłopak się pyta czy to normalne. Powiem Ci, że ja tak nie mam. Mi penis opada po stosunku od razu. Tobie mogę pozazdrościć, że możesz tak długo. Ja w prezerwatywie ledwo 10 minut wytrzymuję i ciągle widzę w oczach mojej partnerki, że jej czegoś brak. Nie wiem czy to normalne, ale jeśli o mnie chodzi zawsze po wytrysku opada i potrzebuję trochę czasu żeby doprowadzić go znowu do wzwodu. Twoja partnerka powinna chyba być szczęśliwa z tego powodu, bo przynajmniej może się długo kochać. Nooo, ale czy to, że cały czas masz penisa w wzwodzie jest normalne. Na to Ci pytanie nie odpowiem kolego, ale jeśli o mnie chodzi sam bym chciał mieć tak jak Ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snadrunia
Kochanie jaki problem ? Powinieneś być dumny, że masz taki potencjał. To Tylko świadczy o tym, że jesteś zdrowym młodym mężczyzną o sporym potencjale. :) Kiedyś czytałam pewną książkę lecz nie pamiętam tytułu. Było o relacjach damsko-męskich. Opisany był tam czas idealnego stosunku. Wyszło, że idealny to 10 minut. Jednak jako kobieta mogę stwierdzić, że to bardzo, ale to bardzo mało. Zależne to jest też od gry wstępnej. Jeśli jednak robisz grę wstępną, potrafisz się później kochać te 15,30 lub 40 minut to ja chcę Cię mieć tylko dla siebie (żartuję). Narzeczona musi zrozumieć jakiego to ma samca. Mało jaki mężczyzna może się pochwalić takimi osiągami jak Ty. Według mnie wszystko jest w normie, a nawet jeszcze lepiej jak w normie. Jeju dlaczego ja przez 36 lat nie trafiłam nigdy na kogoś takiego z takim potencjałem. Nigdy bym go z łapek nie wypuściła. Chciałabym się zamienić z Twoją narzeczoną. No, ale muszę zostać przy mężu i dzieciach. :) Trzymaj się ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam 2 takich facetwo i przyznam ze to prawdziwy skarb, zwlaszcza ze mam duzy temperament. Ten pierwszy mial tak od zawsze. a ten drugi twierdzi , ze to ja tak na niego dzialam, bo ma tak pierwszy raz w zyciu, a kobiet przede mna miał kilkanascie. Zadnen z nich jednak nie mial problemu zeby trysnac.Przewaznie razem dochodzilismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasieniunia
Autor nie ma problemu żeby trysnąć :) On po prostu po wytrysku może dalej, bo mu ptaszek nie opada. Nie wiem czy jego dziewczyna dochodzi w tym czasie czy jest jej miło, ale z tego co widać chłopak może dłużej, a dziewczyna ma już dość. Może się jej nudzi, może za bardzo ją trze. Cholera wie. Jeśli o mnie chodzi raz miałam takiego ogiera :) Ojj działo się działo. Zdrowy chłopak jesteś, a dziewczynie tylko zazdrościć. Nie wiem ile ze sobą jesteście, ale w końcu się przyzwyczai, że ma takiego chłopa w łóżku. Wszystko z Tobą OK !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam tak, że szybko dochodzę, ale za to mogę mieć 10 orgazmów w ciągu dnia, a i tak mi mało. Raz się spuszczę to od razu mogę zaczynać od nowa. Strasznie męczące jest mieć wysokie libido.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziunia82
A może Ty masz duże libido Panie brummmm. Zawsze nagłośnione jest, że kobiety mają małe libido itp. No, ale może Ty po prostu masz bardzo duże libido i niby dochodzisz, masz orgazm, spuszczasz się. Noo, ale organizmowi jeszcze czegoś brakuje, czegoś nowego, dalszego kontaktu seksualnego, bo jesteś niezaspokojony i chcesz więcej. Według mnie to żaden problem, że cały czas Ci się chce. Może partnerka tak na Ciebie działa i jest Ci z nią bardzo dobrze. Nooo, ale z jednej strony jak ona się czasem męczy to po prostu ona nie ma takiej potrzeby choć się dziwię. Ja jako kobieta chciałabym się kochać długo namiętnie, celebrować to lub kochać się byś szybko się we mnie ruszał i trochę zwalniał znowu szybko. Z Tobą widać, że jest to wykonalne, a nie jak z Panami którzy dochodzą w ciągu niecałych 5 minut. Ja z mojej strony mogę pozazdrościć Twojej partnerce. Sama chciałabym mieć takiego partnera w łóżku , bo mój niestety jest z tych do 5 minut. Całe szczęście, że coś tam potrafi zrobić językiem, bo mój seks byłby mmmmm. przemilczę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasieniunia, jak nie ma problemu żeby trysnąć, skoro potrzebuje na to pol godziny a nawet więcej. Wyobraz sobie kobiete która trzeba tak długo piescic żeby doszla. Pewnie ze fajne sa długie pieszczoty i odkładanie tego momentu, ale nie za każdym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasieniunia
Wnioskując z tego co autor napisał jego problemem nie jest wytrysk, to zależy pewnie od dnia. Czasem może dużo szybciej. Jego pytanie bardziej dotyczy. Dlaczego mimo wytrysku jego penis jest w wzwodzie i może się dalej kochać. Według mnie długi stosunek jest jednak najfajniejszy, a jeśli jego wybrance to się nudzi, lub nie ma ochoty żeby ją bzykał może to jest coś z nią nie tak. Z jednej strony jak tak jego narzeczona czasem narzeka, że za długo to może nie wie, że można to załatwić szybciej np. robótki ręczne, lodzik. Są też takie pozycje gdzie kobieta może odpowiednio ściskać pochwę by było ciaśniej i penis był bardziej opleciony jej kobiecością. Może po prostu musi się narzeczona trochę dokształcić, bo według mnie z chłopakiem wszystko jest w należytym porządku, a nawet nie jeden facet mógłby mu pozazdrościć witalności, a kobiety pozazdrościć jego narzeczonej dobrego kochanka. Takie moje zdanie i na pewno go nie zmienię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabeleczka87
Ja bym tu stawiała na Twoje libido. Libido sterowane jest głównie testosteronem. Jeśli po prostu masz większe potrzeby niż partnerka, to nie ma co się tym przejmować. Jeśli wydaje Ci się, że libido jest nienaturalnie wysokie, idź na badania krwi - niewiele kosztują, a mogą wyjaśnić sprawę. Zakładając, że mieścisz się w normach poziomu testosteronu we krwi, tylko raczej tych górnych, i nie chcesz zmieniać partnerki na inną, są jeszcze rozwiązania. Możesz spróbować intensywnie uprawiać jakiś sport - to bardzo pomaga. W szczególności, gdy jest to sport kontaktowy, albo sztuki walki. Może to brzmieć trywialnie, ale naprawdę działa. Mój chłopak ma podobny "problem" - zwykle daję mu radę, bo sama mam dużą chcicę, ale wiadomo, nie zawsze. Jemu to pomaga. Co do współżycia z narzeczoną - czy ona nie ma ochoty tylko na seks czy też na pieszczoty, czy szybko wymięka z Tobą w łóżku ? Bo może jeśli doszedłbyś kilka razy podczas jednego zbliżenia, np. w ramach pieszczot intymnych, to byłoby Ci łatwiej, a ona nie chodziłaby potem okrakiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem tak mam, jeśli żona mnie bardzo podnieci, nakręci, czymś zaskoczy, to penis mi stoi tuż po wytrysku jeszcze przez jakiś czas i mogę drugi raz się kochać, aż do drugiego orgazmu. 3 razy pod rząd zdarzyło mi się kilka razy jak poznałem moją żonę, teraz pewnie bym tak miał z obcą kobietą, która by mnie kręciła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Józio2324422
A może zażywałeś viagrę, która to popwoduje priapizm=długotrwały bolesny wzwód członka, na tyle bolesny, że ratuje tylko amputacja penisa. Ty masz wytryski i orgazmy, więc to musi być coś innego. Zatem wal do psychiatry, bo to jakieś zaburzenie psychiczne. Jeśli kiedyś byłeś normalny, to regresingiem przywróci Ci poprzednią normalną funkcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasiuniunia przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem o czym pisal autor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy podczas masturbacji tez potrzebujesz tyle czasu zeby dojsc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś stuprocentowym mężczyzna, nigdy w życiu na takiego nie trafiłam każdy dwie minuty i po stosunku, a gdzie przyjemność dla mnie? Twoim problemem nie jest to, że Twój penis za długo stoi lub za długo możesz lecz prtnerka stanowi problem, gdybyś miał kogoś o podobnym temperamęcie i potrzebach to byłbyś najszczęliwszym facetem na ziemi. Gdybym ja trafiła na takiego to bym go nikomu za żadne skarby nie oddała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prowokacja i to marna. Dziwne ze sie ktoś nabrał. Miałem taki problem w zasadzie mam i jest to problemem prawdziwym bo po wytrysku chce mi sie szczać dosyć często a niewyleje sie w pelnym wzwodzie. Zdarza sie ze dziewczyna widząc ze stoi chce sie bawic dalej i nie jest to komfortowe. Nawet jak sie wyleje wczesniej to zdarza sie ze skąs sie te szczochy biorą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wampirzycaco
Jeśli chodzi o Ciebie wszystko jest w należytym porządku. Partnerka też wydaje mi się, że nie jest tu problem, że nie może Ci sprostać. Wydaje mi się, że może miała wcześniejszych kochanków słabych w łóżku. Może mieli szybki wytrysk i nie dawali jej przyjemności i się blokuje, bo psychicznie przejść nie może na to, że stosunek może być dłuższy, lepszy i przyjemność może trwać dłużej. Może to dla niej pewien przeskok i musi się przyzwyczaić. No, ale nie wiem jak długo jesteście z sobą. Nie wiem czy opowiadała Ci o wcześniejszych zbliżeniach, czy jest szczera z Tobą w łóżku. Może zapytaj się jej czy jej odpowiada tak długi stosunek, może powiedz jak ma Cię zaspokoić inaczej, bo ja tu widzę, że dziewczyna miała wcześniej słabych kochanków, cienko było w łóżku i może ona sama nie wie jak dać Ci przyjemność, bo skoro jak może wiedzieć jak jej partnerzy mieli przyjemność w ciągu 5 minut :* Nie miała jak wypróbować technik itp., a to Trzeba ćwiczyć. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zawsze po wytrysku muszę się wysikać, nawet jak wcześniej byłem w łazience.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbrummmer
Nie myślałem, że otrzymam tyle odpowiedzi na moje pytanie lecz chyba źle je sformułowałem. Co do pytań: - narzeczonej nie zmienię, bo ją kocham i jest mi z nią dobrze, - jeśli chodzi o robótki ręczne dużo łatwiej o wytrysk, - viagry też nie biorę i nic mi amputować nie trzeba. Chodziło mi głownie o to czy jeśli mnie to nie boli, penis później opada i jest wiotki to nic mi nie jest ? faktem jest po stosunku nie opada, mogę kochać się dalej. Jak wiadomo jest to jeszcze dłużej niż wcześniej. Tego głownie moje pytanie tyczyło. Skąd to się bierze, co działa na korzyść tego, że mój ptak jest wzwodzie i mogę się długo kochać. To mnie głównie nurtuje. No, a tu widzę, że wszystko mojej narzeczonej się tyczy :) Mi jest z nią dobrze i mój wzwód po stosunku nic tu nie ma do tego po prostu tak mam, że mogę dłużej i wiele razy podrząd :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój drugi mężczyzna też tak ma i byłam tym bardzo zdziwiona, bo były mąż miał "normalnie". Zastanawiałam się czy aby nie ma słabych orgazmów, i stad ta twardość? Również kochać może sie bardzo długo, tak jak autor postu. Ma 42 lata, więc może tak być w każdym wieku. Kochać może się codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też tak mam, tzn. że nie opada po 1 razie ;) Co do pozostałych rzeczy, przypuszczalnie jesteś przyzwyczajony do masturbacji i masz problemy z dojściem w partnerce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi o to że nie,ze nie ma wyrysku,lecz ma wytrysk i bez opadania docodzi po godzinie do drugiego wytrysku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 32 lata i też tak mam. Bez problemu mogę mogę 3 razy raz po razie. Na kolejne trzeba chwilę poczekać. No i najważniejsze niczego nie muszę brać. Szybko i bez powodu konar płonie. Czy to normalne? Moja narzeczona gdy już nie może mówi że ja boli. Czy to tak na stałe? Co będzie później?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic tylko się cieszyc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalna rzecz u mnie zawsze po wszystkim przychidzi kobieta po wizycie w lazience i pyta a co jeszcze Ci stoi? I akcja od nowa ale dziala to tak ze 2-3 wytryski potem niestety juz flaczek na kilkanascie minut. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1231
Mi nie opada, ale tylko po pierwszym wytrysku. Muszę byc jednak mocno wyposzczony lub seks jest z obca i seksowna kobieta. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie też nie opada chociaż nie od razu mam ochotę na kolejny raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×