Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Spotkania z kochankiem

Polecane posty

Gość gość

Opiszcie swoje doświadczenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwal se konika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odwal się , pytam poważnie bo sama kiedyś miałam i ciągnie mnie znów do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też chętnie się dowiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwal se konika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nie chcę się podzielić ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co ci opowiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko jak jest czy często się spotykacie czy rozmawiacie przez tel , czy to tylko same spotkania na seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kobietą po 40, nie mam stałego kochanka, ale z racji tego, ze mój ślubny seks traktuje jako przykry obowiązek do spełnienia, to czasem zaliczam tzw skok w bok. Pracuje w barze i czasem trafi sie jakis klient z którym nawiążę bliższą znajomość. Jestem raczej atrakcyjna kobietą i na propozycje nie nażekam, ale starannie dobieram swoich znajomych. Czasem przyjme zaproszenie do domu, a czasem jak jest ciepło wystarczy samochód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja z moją kochanką spotykam się w jej firmie po godzinach. Zamyka wtedy biuro i urzedujemy. A czasem dzwoni jej mąż i wtedy ona odpowiada: jeszcze musze posiedzieć, mam mnóstwo roboty do skończenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do garow wredne baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co chcesz dokladnie wiedziec autorko? Mam kolezanki i jestem ich kolega. Proste Jak one maja ochote to dzwonia i na odwrot , dogadujemy sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z moim kochankiem rozmawiam codziennie przez tel, a później na skp. Przyjeżdża jak mamy czas oboje i wtedy jest bardzo przyjemnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z Kochankami bo było ich już kilka najczęściej i spotykamy się w ciągu dnia w jakimś fajnym dyskretnym hotelu i oddajemy się spełnianiu fantazji i dawaniu sobie takiej rozkoszy jakiej nie mamy z swoimi partnerami. Z racji dużego zapotrzebowania na emocje z tym związane, często tych samych mocnych temperamentów, oczekiwanie na spotkanie jest to coś co warto przezywać. Osoby z którymi wchodzę w taki układ są często w podobnej sytuacji życiowej, czyli rodzina i w moim przypadku zimna jak lód żona która nie podziela moich fantazji erotycznych i chęci ich realizacji. Każdy z Nas wie po co się spotykamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanek....chyba bym oszalała albo wpadła w depresje gdyby nie te chwile zapomnienia i cudownego relaksu podczas spotkań z nim. Jest duzo młodszy a ja mam 52 lata i niesamowitą energię. Mąż jest super ale niestety nie może już tak często zaspokajać moich potrzeb. Za to kochanek...ach. Spotykamy się najczęściej u mnie i to jest czyste szaleństwo. Jak chcę głośno pokrzyczeć to wybieramy się na wycieczkę do lasu i w samochodzie wariujemy do upadłego nie przejmując się sąsiadami za ścianą. Polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam z tym właśnie problem. Mlody kochanek był/ jest niesamowity. Niestety na początku ciągle nie mial dosyć i spotykaliśmy się raz dwa razy w tygodniu. Teraz raz w miesiącu dostaje obłędu dzwoni pisze świntuszy żeby mnie namówić na spotkanie. Potem jest obłędny seks i znowu miesiąc ciszy. To znaczy nie żeby się nie odzywał dzwoni prawie codziennie albo pisze jest czuły. A dl mnie to za mało. Chyba czas na nowego kochanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja 40+ trochę ładniejszy od diabła, szukam realnej pani , cel do ustalenia ;) Rzeszów lover72@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesmialy kolezka
Fajna jest taka relacja. Nawet jako czysta przyjazn. Byc dla tej osoby obecny. Wspierajac w problemach dnia codziennego. Bedac po prostu obecny w chwilach zwatpienia :) Lacza nas tylko relacje mocno przyjacielskie. Pozdrawiam Cie tajemnicza nieznajomo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szmata zawsze pozostanie szmatą,choćby lezała na marmurowej posadzce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×