Taka kosmetyczka to zboczenie?

Prowadzę gabinet kosmetyczny i wprost uwielbiam robić kobietom pedicure. Od zawsze fascynowały mnie damskie stopy. Sama nie wiem czemu. Po prostu tak było odkąd pamiętam. Czasami jak widzę piękną wypielęgnowaną stopę, to chciałabym ją wprost pocałować. Czy to trochę nie dziwne? Dodam, że jestem hetero i mam męża od 2 lat. O kobietach nigdy nie myślałam w sposób seksualny. Mimo to podczas seksu (z mężem oczywiście) lubię wyobrażać sobie jak tulę się do pięknych damskich stóp.

Typowy fetysz stop. Jestes fetyszystka choc nie zdajesz sobie z tego sprawy. Piszesz ze niby nie myslalas nigdy o kobietach w sensie seksualnym a zaraz ponizej dodajesz ze podczas sexu fantazjujesz jak calujesz kobietom nogi. Jestes fatyszystka i tyle.

Chciała byś pocałować naprawde?

Już odpowiedziała. Cytat Autorki: "jak widzę piękną wypielęgnowaną stopę, to chciałabym ją wprost pocałować". Ukryta lesbijka.

no to z jednej strony masz super mogąc obcować na co dzień ze stopami kobiet a z drugiej to muszą być męczarnie... sam nie wiem czy dał bym radę móc je dotykać a nie móc pocałować ;)

Nie prawda! Nie jestem lesbijką. Choć przyznam, że kiedyś pocałowałam stopę koleżanki. To było dawno temu jeszcze w szkole średniej. Mieszkałam wtedy w akademiku z taką jedną dziewczyną o niezwykle pięknych stopkach właśnie. Kiedyś zobaczyłam jak szykuje się do malowania paznokci u nóg zaproponowałam, że pomogę jej. Była trochę zaskoczona ale pozwoliła mi. Pomalowałam, a potem przez kilka chwil dmuchałam z bliska, by szybciej wyschły. To się stało właśnie wtedy. Dmuchałam przybliżając usta do paluszków i w pewnym momencie po prostu przejechałam koniuszkiem języka pod opuszkami palców. Niezapomniane przeżycie! Ona natychmiast cofnęła nogę z mych dłoni i spytała zmieszana co robię. Wspominam to do dziś, bo naprawdę miała piękne stopki. Aaach!... :D

Gdyby ci pozwoliła całować nogę to dokąd byś całowała tylko same stopy czy inne rzeczy też?

Tylko stopy. Czasem sobie wyobrażam jak ssę po kolei czyjeś śliczne paluszki. Was nie fascynują damskie stopy? Przecież są piękne? Mogłabym nawet jeść z nich. Kiedyś widziałam taki film japoński (współczesny) jak w restauracji na stole leżała naga kobieta i miała poukładane na swoim ciele różne potrawy. A nad nią stał facet i po prostu zjadał to jedzenie wprost z niej. Tam była taka fajna scena jak właśnie pochyla się i bierze ustami jakieś pokrojone warzywa wprost spomiędzy jej palców u nóg. Pamiętam, że bardzo się wtedy podnieciłam. Żałuję, że nie zapamiętałam jaki to film, bo chętnie bym znowu sobie obejrzała tę scenę :) Żałuję też, że w Polsce nie ma takich restauracji. To musi być cudowne doznanie widzieć pokrajane w plasterki warzywka powkładane pomiędzy paluszki u stóp i móc je bez skrępowania jeść stamtąd. Ale dla mnie musiałaby to chyba być restauracja dla kanibali bo czuję, że ja pozjadałabym te warzywka wraz z paluszkami :)

Od razu mowile ze fetysz stop. Kobieto jestes normalna fetyszystka ze sklonnosciami lesbijskimi. Taka jest prawda o Tobie. Mezowicalujesz nogi?

Pytanie odwrotne czy kiedykolwiek fantazjowałaś że kobieta Tobie liże nogi?

Jesteś transem ? Przyznaj się !

Oczywiście, że tak! Przez jakiś czas zatrudniałam u siebie młodą praktykantkę i czasem specjalnie dawałam jej swoje stopy do pielęgnacji choć sama zrobiłabym to znacznie lepiej i szybciej. Mimo to lubiłam siadać na fotel i patrzeć jak ona pracuje. Przychodziło mi na myśl, by wsunąć bosą stopę do jej ust. Ciekawe jak by zareagowała? Strasznie mnie podniecała taka wizja. Oczywiście nie jestem szalona i nic podobnego nie zrobiłam. x @ moim nie skromnym zdaniem Całkowicie się mylisz. Zachwyt nad kobiecymi stopami nie oznacza skłonności lesbijskich. Podobają mi się tylko stopy, a nie całe kobiety.

Powyższe pierwsze zdanie w powyższym poście (Oczywiście, że tak!) tyczyło się oczywiście pytania Kacperixa "Pytanie odwrotne czy kiedykolwiek fantazjowałaś że kobieta Tobie liże nogi?", a nie gościa z 14:20 "Jesteś transem ?". Moja odpowiedź i pytanie gościa ukazały się równolegle

Szkoda ze sie nie odwazylas przeciez ona byla twoja pracownica i musiala by wykonywac twoje polecenia. Trzeba bylo powiedziec ze lizanie to czesc zabiegu kosmetycznego

Gdzie jest Twój gabinet kosmetyczny? Chętnie bym Cię odwiedziła :)