Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martusia333333

uprawiam sex z meżem srednio raz na 2-3 miesiące i jestem dumna z tego

Polecane posty

Gość martusia333333

Tak uprawiam sex z mężem raz na 2- 3 miesiące i uważam ze jest to wystarczające i nie rozumiem kobiet,które poswięcają się dla swoich facetow i powiedzmy zmuszają się do sexu każdego dnia.I po co to?Nieraz czuje iż niektóre kobiety śmierdzą spermą bo bez przerwy muszą się oddawać swoim mężom. Dlatego jestem ciekawa po co wy kobiety tak się męczycie dla mężczyzn którzy nie są tego warci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barwy_Jesieni
Ja uprawieam codziennie i też jestem dumna. Mój facet chodzi zaspokojony i na pewno nie będzie szukał pocieszenia w ramionach kochanki lub prostytutki. A Tobie gratuluję - jestes na anjlepszej drodze do bycia rogaczem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dareczek44444
Ja też raz na 2-3... ale dni. Dla mni mogłoby wystarczyć - w końcu nie jest się nastolatkiem. Ale moja lepsza połowa (też po 30.) ciągle ma do mnie pretensje, że kochamy się za rzadko, że jej potrzeby są dużo większe. Czy zatem Twój post to prowokacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poświęcam się dla męża
i też jestem dumna! Poświęcam się, uprawiam seks tylko 1 na tydzień a czasem na dwa tygodnie. Mąż ma ostatnio trochę problemów zdrowotnych, więc czekam cierpliwie i pilnuję by brał leki. O zdradzie nie ma nawet mowy nawet gdybym miała całkiem zrezygnować z seksu. Najwyżej przejdziemy na rodzaj manualno-oralny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam...
mam chyba większy powód do dumy... nie spałam ze swoi od kwietnia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do martusi 333333
Twój mąż zapewne uprawia seks znacznie częściej od Ciebie, szkoda że nie robicie tego razem;):classic_cool::D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gizzzmo
a sperma śmierdzi...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angellss19
Ja ze swoim chlopakiem sypiam praktycznie codziennie od kilku lat i nadal sprawia mi to mega przyjemnosc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JackXL
A w pozostałe dni to, z kim uprawiasz sex ???? Mam też nadzieję, że nie masz pretensji do męża jak robi to z inną !!!!!!! I jeszcze jedno, jak przyprowadzi sobie partnerkę do domu to zwolnij im sypialnie, tak będzie uczciwie. Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doświadczony33
Nie podniecajcie się przecież to prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prowokacja czy też nie
Ale prawda jest taka że istnieją takie oziębłe kobiety. Jak dla mnie to dziwne. Rozumiem że nie zawsze ma się ochotę ale bez przesady. Po co mieć męża czy partnera? Żeby skazać go na takie katusze? I nie pisz że twój mąż nie potrzebuje częściej bo jeżeli tak jest to tak jak pisał pomarańczowy jesteś wyjątkową paskuda która nie pociąga swojego męża. No a jeśli tak jest to zapewne ma on kogoś na boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żal mi
tych nieszczęśników ,którzy poślubili takie oziębłe kobiety i teraz chodzą niezaspokojeni ,brak im sexu ,bliskości,masakara straszna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egoistka pieprzona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak ma byc
tak trzymaj autorko,w koncu nie po to się żenili żeby ciągle w łóżku siedzieć,niech się nami opiekują,dbają o nas bo żone ma się tylko jedną i ma sie ją kochać całe życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukukuku
ja sie z mężem kocham a nie sex uprawiam:(to straszne co piszecie!Nie macie chęci na sez?to nienaturalne i nienormalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rftgy
Męża tez ma sie jednego.. A jak sie o niego nie dba to mozna go stracic :P Facet predzej czy później odejdzie od kobiety która niechce sie kochac , niektórzy odbieraja to w sposób taki ze uwazaja ze zona \ dziewczyna poprostu sie brzydzi jego ciala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amoz eto tak jest
Ty raz na 2-3 miesiące a Twoj maz codziennie, dziwne nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prowokacja jak cholera:O u mnie seks był dziś po kościele, przed obiadem i taki leniwy po obiedzie. orgazmu samodzielnego w wannie nie liczę:) raz na 2 , 3 miesiące? jak sobie można taką krzywdę robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie to już przesada.I nie sądzę,że twojemu mężowi jest z tym dobrze.Faceci potrzebują znacznie częściej.Najlepiej codziennie.No chyba,że twój mąż też jest oziębły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam to samo z moją dziewczyna,. jestesmy razem 2 lata , coraz czesciej myśle o zdradzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Peter016
Ja mam zonę którą chyba już nie kocham lecz jestem z nią dla dzieciaków bo mi szkoda by przeżywały i widziały rozpadającą się rodzinę choć widzę im są starsze tym więcej rozumieją. jesteśmy . małżeństwem od 16 lat mniej więcej od 9 lat nie kochamy się najpierw wymówki głowa mnie boli itp awantury proszenie się z mojej strony o sex lecz żona nie ugięta potem odpuściłem bo szkoda życia. Żona zrobiła się zimna bez uczuć pocałunku ciepła miłości. Tylko podstawowe obowiązki pranie sprzątanie itd. Ona nie ma nikogo mnie kazala sobie znaleźć kobietę do łóżka by spełniała moje potrzeby ale mimo mojej niedoli nie znalazlem nikogo. Jak myślicie czy męczyć się dalej na wzgląd na dzieci czy zakończyć tą farsę zwaną małżeństwem. Będe wdzieczny za podpowiedź/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polkadot
Moj maz potrzebuje sexu raz na 3- 6 miesiecy. Wiedzialam przed slubem ze cierpi na impotence ale nie mialam pojecia ze oznacza to takze tak male potrzeby... Byl moim pierwszym, nie mialam pojecia jak fatalne skutki ma DLA zwiazku brak intymnych kontaktow. Nie adoruje mnie, nie mowi komplementow, nie przytula.. Chodzi SPAC z dziecmi bo pracuje od 3 rano.. Poza ta kwestia jest dobrym czlowiekiem tylko ja nie czuje sie w ogole kobieta. Jestem matka, kucharka, praczka, organizatorka, pracownica ... I nieszczesliwa kobieta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I pewnie chcialabys znalezc faceta który cię wysłucha przytuli i da seks. Skąd jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małpaaaa
a mój nawet nie zacznie i juz po wszystkim.wczoraj ubrałam sie sexsi usiadłam na niego pocałowałam ugryzłam w szyję ..a on mówi że już...bo o tak podnieciłam..;( poszłam spać o niczym. i tak już 11 lat.nawet nie wiem co to orgazm wewnętrzny....palcem to sie drapie.no i jak tu nie znaleźc sobie kogos...teraz wiem czemu.przykre to ale ileż można....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto tak lubi to tak ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam ochotę na sex telefonik! Jestem młodziutka i ostra, możesz powiedzieć mi wszystko co chcesz, czekam na twój telefon kochanie, jestem Kamila 22lata, czekam na http://sextelefon.twojweekend.com/ zadzwoń i chodźmy się bzykać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanka twojego męża jest z tego bardzo zadowolona, że jesteś dumna z tych 2-3 razy, ona daje resztę i też jest dumna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ktoś ma ochotę na telefoniczny seks? Jestem bezpruderyjna, mam na imię Ania, najgorętsza laseczka na http://sextel.ovh/ i zapraszam na sex telefon lub luźne pogawędki.Jestem dostępna o każdej godzinie ! zapraszam panów i panie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amski
A u mnie sprawa wyglada tak, ze po 10 latach małżeństwa jedyny seks jaki mam to w piżamie i raz na około 3 miesiące, czasami i dłużej. Kocham moja żonę, dogadujemy się czasem gorzej czasem lepiej ale w łóżku brakuje mi trochę tego szaleństwa. I nie mówie tu o jakichś pejczach rodem z Graya ale o zwykłym urozmaiceniu takiej monotonii w łóżku. Ona jakby straciła to coś w sobie. Jest atrakcyjna 30 latka ze wspaniałym ciałem i charakterem ale kompletnie jakby ktoś wyłączył w niej opcje sex. Jeśli już do czegoś dojdzie to na szybko, najlepiej rano zanim dzieciaki wstaną, zamiast wieczorem, kiedy można coś więcej wymyślić. Boje się, ze zmierza to wszystko ku jeszcze gorszemu... :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×