Wjeżdżalnia

Spora część ludzi potrafi zwinąć język w rurkę: http://m.zapytaj.onet.pl/Category/001,001/2,27668131,Umiesz_zwijac_jezyk_w_rurke.html Moja żonka też tak potrafi i my taką jej rurkę nazywamy wjeżdżalnią. Wiadomo dlaczego. Mój hu‪j wjeżdża nią do jej buzi. No oczywiście, że rozchylając tą wjeżdżalnię w trakcie wjeżdżania do niej. Musiałby być grubości ołówka, żeby tak nie było. o Większość facetów w trakcie seksu pospiesznie dąży do wytrysku, jak pies który błyskawicznie łyka smaczny kąsek. Ja się smacznym kąskiem POWOLUTKU delektuję. o Wytrzeszczam oczy na swojego hu‪ja POWOLUTKU zbliżającego się do języczka. Prawie serce mi staje, gdy czuję i widzę pierwsze zetknięcie. Wcale nie dopiero przy orgazmie, ale już w trakcie POWOLNEGO wjeżdżania do buzi muszę tłumić swój skowyt, aby nie był zbyt głośny. "... dalej jest milczenie" o Na ero można poczytać najdziwniejsze dziwactwa. Jakieś lizanie stóp teściowej bez majtek w nylonowym fartuchu w windzie i podobne. O wjeżdżalni nie czytałem. Czy jesteśmy z żonką jedyni w Polsce?