Zabawy cycuszkami

Hej! Maz uwielbia moje piersi, mnie rowniez bardzo podniecaja zabawy ktore najczesniej on wymysla. Ale szukam czegos nowego zeby go zaskoczyc. Na razie wyprobowalismy: - klamerki na sutki - wyciagniecie biustu zza bluzki np przy stole przy kolacji (mnie bardzo podnieca to, ze on patrzy, sutki mi stoja deba przy tym) - bardzo dlugie lizanie, ssanie i przygryzanie sutkow - zabawe piorkiem - pieszczenie sutkow kostka lodu Cos ciekawego znacie?

my też lubimy zabawy moimi piersiami, tzn on lubi a ja nie mam nic przeciw, lubię robić mu frajdę. Ostatnio rozszerzyliśmy repertuar zabaw o pokazywanie w miejscach publicznych. Okazało się że kręci go nie tylko jak jemu pokazuję, ale również jak ktoś zobaczy albo chociażby jest taka możliwość że zobaczy. Np na spacerze w plenerze rozluźniam bluzeczkę i mam tak przejść do ustalonego miejsca lub określony czas. Bez poprawiania jak ktoś się pojawi, takie niby nie zauważone przeze mnie odsłonięcie biustu. http://www.amateurpicpost.com/a/0a1537a6bb62bbbe762ba7272ee0441d.html Inna wersja - ogródek baru lub pubiku, zupełnie odsłaniam biust i ttak pijemy kawę. Oczywiście jak się ktoś pojawi to zakładam ramiączka, to z opóźnieniem i spokojnie. Na wyjścia zazwyczaj stroje bez stanika, często z delikatnego materiału zdradzającego wyróżniające się sutki. To zupełnie szczególny konik mojego faceta.

Zajrzałam tu po długiej nieobecności :) mhm, nie, pokazywanie innym nie wchodzi w grę - mój mąż lubi "posiadać"

to może hmm sam nie wiem, nigdy nie miałem cycków i dziewczyny więc nie wiem ale jak będe miał to coś wymyslę