Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość potrzebujuąca pilnie

BARDZO PROSZĘ O POMOC ....

Polecane posty

Gość potrzebujuąca pilnie

O czym opowiada ten wiersz? Co jest jego tematem? Odrazu powiem ze interpretacji nie ma w całym internecie. Prosze o pomoc bopotzrebne jestmo to na analizę.Oto wiersz (Miłosza): Zaklęcia ojca "O słodki mędrcze, jakimże spokojem Pogodna mądrość twoja serce darzy! Kocham cię, jestem we władaniu twojem, Choć nigdy twojej nie zobaczę twarzy. Popioły twoje dawno się rozwiały, Grzechów i szaleństw nikt już nie pamięta. I już na wieki jesteś doskonały Jak księga, myślą z nicości wyjęta. Ty znałeś gorycz i znałeś zwątpienie, Ale win twoich pamięć zaginęła. I wiem, dlaczego dzisiaj ciebie cenię: Mali są ludzie, wielkie są ich dzieła".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebujuąca pilnie
ja go za bardzo nie rozumiem. Dlategopilnie prosze o pomoc.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebujuąca pilnie
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm no wydaje mi się, ze o tym iż po śmierci pamięta się o np Piramidzie ale nie o tym kto ją zaprojektował czyli ze o naszej pamięci decyduje to co uczyniliśmy na tej ziemi a nie jak wyglądaliśmy np ;) Jeżlei zrobiliśmy coś wielkiego, to nawet jak popioły nasze się rozwieją to będą o nas pamiętać. I wtedy nawet nasze przewinienia zostaną zapomniane. Pozostana po nas tylko wielkie rzeczy ktore zrobilismy :D Chyba :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, w tym przypadku chodzi chyba właśnie o dzieła ( wiersze, książki?). Czytamy ksiązki czasem nie w iedząc nawet kim był autor. I to ksiązki pozostają nam w pamięci a nie twarz autora albo jego grzeszki mniejsze czy większe :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebujuąca pilnie
ale skądnpta "gorycz,o kim tu możę być mowa? no chyba nie o Bogu,o człowieku?ale kim? napewno nie kims z rodziny bo to jest jeden zkolejnych wierszy opisujacych pokolei życie jednego "domu"i tam raczej nikt nie umarł. Dzieci wracajądo domu,matkagotuje zupęaojciec siedzi w bibliotece ("Swiat poema naiwne")... bardzo prosze o pomoc :( bonie rozumiem tego naprawde :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebujuąca pilnie
i dziekuje Ci bardzo iczko za słowa,to też jest jakaśmyśl.Dziekuję i czekam nadalszekomentarze. POzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale skoro \" popioły twoje dawno sie rozwialy\" to chyba już ten ktoś nie żyje? Tak mi się rpzynajmniej wydaje... Hm Hm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebujuąca pilnie
tak,prawda,chyba Twoja tezaodnośnie jakiegośsławnego (tzn dobrego) autora jest słuszniejsza.Naprowadziłaśmnie na trop. Dziekuje Ci bardzo :)naprawde :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To była sama przyjemność :)I przepraszam za styl , za chwilę idę spać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×