Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

p00la

Czy to kłykciny? Wirus HPV?

Polecane posty

Witam. Mam 19 lat i prowadzę dość aktywne życie seksualne z tym samym partnerem. Wczoraj wieczorem zauważyłam jedną odstająca jakby "kurzajkę"," brodawkę" w okolicach sromu. Byłam dziś u ginekologa, który jednoznacznie nie stwierdził co to jest i kazał poczekać na rozwój wydarzeń, mianowicie na wyjście kolejnych. Wydaję mi się,że w przeszłości miałam już takie "brodawki",lecz one same zniknęły. Czy to możliwe,że jestem zarażona wirusem HPV? Czytając strony w internecie jestem wystraszona skutkami,a mianowicie rakiem szyjki macicy,który jest następstwem. Odebrałam dziś też wyniki cytologii, które są dobre,nie wymagam leczenia. Jeśli to kłykciny jak mam się tego pozbyć? Mogę zarazić partnera? Proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam dodać, że przez tydzień miałam plamienie krwią i bolało mnie podbrzusze. Czego nigdy nie miałam wcześniej.. Teraz biorę tabletki Structum,które w skutkach ubocznych mają min:rumień, pokrzywka, zapalenie skóry, wysypka grudkowo-plamkowa. A miesiąc temu brałam dwa antybiotyki na powiększone węzły chłonne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radziłabym powtórzyć badanie cytologii albo zmienic lekarza;/ Całkiem możliwe, że jesteś zakazona HPV. Tym bardziej, że prowadzisz dość aktywne życie seksualne, a wirus ten przenoszony jest drogą płciową. Wirus może wystąpić ale moze się również całkowicie samoistnie cofnąc. Tak jak mowisz w przeszloci mialas juz cos podobnego ale samo zniknęło. Ale nie ma co panikować. Sama jestem zakażona i troszkę moge powiedzieć na ten temat. Wirus brodawczaka ludzkiego może wyjść na cytologii ale jest to tylko 15% szansy, że wykryjemy go właśnie w cytologii chyba, że stan już jest bardzo zaawansowany. Lekarz zleca wtedy wykonanie kolposkopii, czyli badania polegającego na mikroskopijnym oglądaniu szyjki macicy oraz jej kanału, a także pobranie wycinków z części tarczy szyjki macicy i wysłanie materiału do badania histopatologicznego, często wykonywane jest wtedy łyżeczkowanie szyjki macicy. Badanie jest bezbolesne gdyż wykonywane jest w szpitalu pod narkozą. Z tego co wiem lek, który dostałaś to lek na zwyrodnienie stawów więc ja natychmiast zmieniłabym lekarza. Prędzej powinnaś dostać Heviran, leki do stosowania miejscowego, jakieś maści, bądź lekarz powinien zalecić kuracje kwasem TCA lub krioterapię czyli zamrażanie brodawek ciekłym azotem(również bezbolesne). Mówisz też, że brałaś dwa antybiotyki miesiąc temu więc napewno Twoj organizm jest trohce oslabiony i dlatego tez wirus mógł się uaktywnić. Jeśli już wyjdzie HPV nie masz się co obawiać w porę wykryty wirus to większe szanse na jego zahamowanie (bo niestety nie ma leku na to paskudztwo, mozna go tylko zahamować) Także głowa do góry:)) A tak podsumowując kup sobie jakiś probiotyk na uzupełnienie flory bakteryjnej po tych antybiotykach np. Linex forte, Trilak, Multiplex, zmień szybko lekarza i zrób jeszcze jedną cytologię i może jakąś ultrasonografię, jesli partner nie wie to powiedz mu o swoich problemach i spróbuj go nakłonić do wykonania testu na obecność HPV bo prawdopodobnie to on mogł Cię zarazić. A no i nie można współżyć analnie i oralnie, zawsze czysty i swój ręcznik i częsta higiena intymna. Głowa do góry nie bd tak źle:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez zakazona
nie musis miec zaraz zlej cytologii, ani zakazonej szyjki. Bywa, ze pojawia sie jedynie klykciny, to oznacza, ze wirus jest tylko w tkance sromu. Te natomiast wywoluja nieonkogenne odmiany wirusa. W takim wypadku konieczny jest zabieg. I to im wczesiej, tym lepiej. Fakt, ze lekarz kaze czekac oznacza, ze nic o tej chorobie nie we. Kolezanko powyzej - przy zlym wyniku cyto nie robi sie...lyzeczkowania??? Najpierw kolposkopie, moze byc tez wtedy pobrany wycinek, jesli lekarz zauwazy "podejrzane" miejsca. A jesli wynik histopatologii jest zly to juz w zaleznosci od wyniku mozna skracac szyjke o obszar zaatakowany przez wirusa, az do...usuniecia macicy. Ale to juz po wielu latach olewania zakazenia i braku leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez zakazona
a! Dopoki sa klykciny waginalnie rowniez nie powinno sie wspolzyc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wykonuje sie lyzeczkowanie kanalu szyjki macicy, wyszlo mi na poczatku ASC-US, dostalam skierowanko do szpitala na kolposkopię i sama bylam zdziwiona, że zrobiono mi łyżeczkowanie, jednak później doktor na oddziale mnie oświecił, robi się łyżeczkowanie KANAŁU SZYJKI MACICY w celu oczyszczenia i pobrania wycinków wtedy wychodzi bardziej dokładny wynik:) Mam ginekologa w rodzinie i 3 położne i troszkę jestem w temacie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lyzeczkowanie kanału szyjki macicy a łyżeczkowanie macicy to zupełnie co innego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez zakazona
hm....tez mialam ASC-US i wykonano badanie kolposkopowe z jednoczesnym pobraniem wycinka... u specjalisty od hpv ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez zakazona
tak czy siak zgadzamy sie, ze autorka powinna znalezc lekarza wykonujacego zabieg usuwania klykcin konczystych (laser lub leep)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie mam tylko na sromie jedną "brodawkę". A jeśli ja współżyje tylko z moim chłopakiem,a on ze mną skąd to się wzięło? A te wszystkie badania i zabiegi są na kasę chorych czy tylko prywatnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoj chlopak moze byc zakazony nawet o tym nie wiedząc. Mógł sie zarazic nawet 3 lata temu a wirusa bedzie mial nadal i bedzie zarażał. Badania i zabiegi są bezpłatne. Co do testu dla chłopaka może on sobie go zakupić i wykonać sam (tu koszt 150zł) bądź zgłosić się do lekarza urologa i tam wykonają mu badanie darmowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez zakazona
http://www.wok-poznan.idl.pl/index.php?option=com_content&task=blogsection&id=5&Itemid=53 na powyzszej stronie jest nieco potrzebnych informacji. Program dziala na terenie calego kraju, w kazdym miescie wojewodzkim sa szpitale (lekarze) wspolpracujacy w ramach programu. Poszukajcie w necie. W google wpiszcie "wok" i nazwe Waszego miasta wojewodzkiego. Wsrod adresow wyskoczy link do odp.strony. Refundowany jest zabieg metoda leep. Czy laser tez - nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obydwoje kochaliśmy się tylko ze sobą. Dziękuję Wam bardzo. Szczerze powiem,że się przeraziłam oglądając w grafice google zdjęcia kłykcin. Zapiszę się do nowego ginekologa i wykonam te wszystkie badania, a na razie kupię tabletki na uzupełnienie flory bakteryjnej. A jest może jakaś maść, którą mogłabym kupić bez recepty w aptece?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez zakazona
na fotkach w google wyskakuja naprawde olbrzymie okazy ;) tym sie nie przejmuj. To chyba te olbrzymie, nie konczyste. Albo chodowane latami... Mozna sie tez zaszczepic i smarowac aldara (krem miejscowo podnoszacy odpornosc). Ale to juz na wlasny koszt, bo Fundusz nam tego nie refunduje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez zakazona
bez recepty niczego "porzadnego" na hpv nie dostaniesz. Musisz znalezc konkretnego lekarza. Wiekszosc ginekologow, niestety, niewiele wie o leczeniu klykcin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez zakazona
* hodowane ups, ale byk :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak kolezanka wyżej Aldara chyba bedzie nalepsza jest to 5% krem imikwiomodu i jest to typowy krem na leczenie zewnętrznych kłykcin kończystych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko jaka droga ta maść! A mogę zapytać jak u Was wyglądały "początki"? Też od jednej brodawki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez zakazona
noooooo, niestety drogie cholerstwo... U mnie zaczelo sie od jednej brodawki. A ze 3 miesiace wczesniej rozstalam sie z facetem do glowy mi nie przyszlo, ze to cos wenerycznego :o poszlam do apteki po masc pomagajaca zebrac sie ropie (dla mnie to byla nieco inna " krosta"...). Ech... Po kilku tygodniach swinstwo rozsialo sie po calych wargach. Wtedy pobieglam do ginekologa, a ten powiedzial, ze szkoda, ze nie przyszlam z ta pierwsza, bo leczenie szybciej by szlo... A jak juz mialam "kolonie", to znaczylo, ze wirus sie rozsypal na wiekszym obszarze. I potem mialam nawroty... Ech... Pol roku tak mi sie wracalo, usuwalam i znow... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mialam brodawek, za to nadżerke, 2 razy wyszla mi cyt II' dotalam gynalgin na stan zapalny po leczeniu cyt III' i zmiany niejednoznacznej interpretacji ASC-US, skierowanie do szpitala, kolposkopia, łyżeczkowanie, wycinki i wynik hist-pat HPV CIN1. za to moj facet mial torche takich brodawek i wczesniej bylismy zdziwieni od czego to bylo a teraz juz wiadomo;/ maść tragicznie droga ale skuteczna, jednak wiadomo nie każdy moze sobie na taki lek pozwolic:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlpeiej udać się do lekarza aby jak najszybciej to usunął zanim rozwinie się stado

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko ze moj stan jest na tyle powazny ze mam slabą odporność organizmu i wszystko rozwija się u mnie szybko. Grozi mi konizacja szyjki, lekarz powiedzial, ze jesli bede chciala miec dzieci ciezko bedzie mi donosić ciąże po zabiegu także modlę się aby ten paskudny wirus się nie rozwnął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez zakazona
no ja dostalam "zestwa" i kk, i zakazenie szyjki :( ale juz wszystko wrocilo do normy. Trzeba sie zebrac i...do walki! :) aldara jest swietna, ale i tak lepiej najpierw usunac klykciny mechanicznie. Krem stosowac juz po zabiegu, aby zmniejszyc ryzyko nawrotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie paskudztwo :( i nie wiadomo od czego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez zakazona
Pusiaaaaa, a kiedy mialas pobierany ostatni wymaz? Wirus na szyjce mozna "upilnowac", byle mu nie dawac pola. Poznalam kolezanki w podobnej sytuacji na tematycznym forum. Przeszly przez to co Ty, a teraz...jedna w ciazy, dwie inne wlasnie "w temacie" dzialaja ;) a tez poczatki wygladaly nieciekawie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 tyg temu mialam. Teraz lecze się Heviranem aby powstrzymac wirusa. Moje ciotki położne twerdzą, że powinnam zajść w ciąże w ciagu 2 lat bo jak wirus sie pogłębi i skórcą szyjke to nie donosze potem ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez zakazona
hpv przenosi sie droga seksualna. 3/4 osob aktywnych seksualnie przynajmniej raz w ciagu zycia ma kontakt z wirusem. Ale choruja tylko ci z obnizona odpornoscia. Hpv uaktywnia sie bardzo czesto po kuracji antybiotykowej, agresywnym odchudzaniu, przyjmowaniu lekow sterydowych itp. Klykciny wychodza wtedy od miesiaca do pol roku od zakazenia. Wirus wnika do nablonka przez mikrouszkodzenia. W chwili spadku odpornosci "wykwita" brodawkami...powoduja je nieonkogenne grupy wirusa (najczesciej 6 i 11). Zmiany te nie sa grozne, lecz nieleczone moga zarosnac caly srom. W ciazy mozna nimi zarazic dziecko (podczas porodu naturalnego). Dlatego trzeba klykciny trzeba usuwac do skutku. Zakazenia na szyjce sa juz onkogenne. Ale nie oznacza to automatycznie raka. Na ten pracuje sie calymi latami. A wczesniejsze stadia sa w 100% uleczalne. Dlatego tak sie teraz tyle gada o cytologii. To badanie wykazuje stany zapalne, atypowe komorki, stany cin - i dlatego jest pierwszym, podstawowym alarmem. Nie nalezy tego lekcewazyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez zakazona
heviran nie pomaga na hpv...tylko na wirusa opryszczki... Kurcze, to blad... Zapisal Ci go Twoj ginekolog?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już zaczęłam przez chwilę myśleć,że mój chłopak mnie zdradził choć wiem,że to niemożliwe:). Zastanawia mnie tylko czemu moja ginekolog kazała czekać.. Przerażają mnie polscy "specjaliści".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×