Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AGIF

depo provera

Polecane posty

Gość AGIF

Czy ktoś stosował taki rodzaj antykoncepcji?Proszę o opinie i odczucia w trakcie działania zastrzyku. Czy ma wpłynął ten zastrzyk negatywnie na wasz organizm i samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie używałam. ten środek nie jest chyba zajerestrowany w Polsce jako typowo antykoncepcyjny, lecz jako jakis lek. Czytałam o tym sporo i raczej nie zdecydowałabym się zaryzykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pisałam, że nie można stosować jako antykoncepcji, tylko w Polsce raczej stosuje się to na co innego, może dlatego jest mało znanym sposobem. No i faktyczne - dużo czytałam o skutkach ubocznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty depo
asiek na opakowaniu depo jest napisane zastrzyk antykoncepcyjny... co do czestotliwosci stosowania - jak rodzilam nie bylo na rynku cerazette wiec wszstkim mamom pytajacym o antykoncepcje przepisywano depo provera, wtedy byl to jedyny srodek dopuszczony do uzycia podczas karmienia nawet nie masz pojecia ile moich znajomych to dostalo!!! niestety tylko 1 byla zadowolona (3 lata brala) odstawila i4m-ce pozniej w ciaze nawet zaszla :) w usa depo jest stosowana od wielu wielu lat ps. inne dzialanie depo to w syt gdy ktos choruje na nowotwor ale wtedy jest inna dawka i inne stezenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agif
Dziękuję za komentarze. Niestety już dostałam zastrzyk. Przez 3 tygodnie czułam się rewelacyjnie, a potem zaczęłam krwawić trwa to już tydzień i nie wiem jak długo jeszcze. Czy któraś z Was miała podobne objawy? Jak długo to może potrwać? Odpowiedzcie!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeratel
Ja wzięłąm zastrzyk prawie dwa miesiące temu. Czuje się bardzo dobrze. Żadnych rewolucji. Fakt, że plamienia też miałam ale były niewielkie i trawły kilka dni. Nie martw sie tak bardzo. W razie czego, jakby nie przeszło to lec do lekarza. Nie wiem jak to jest z tym tyciem ale ja nie mam żadnych takich objawów. Nie panikuj ale uwaznie obserwuj swój organizm. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiullla
stosowalam ten zastrzyk jakies 2 lata temu z tego co pamietam to chyba wzięłam dwa zastrzyki i przerwałam, nigdy więcej nikt by mnie na to nie namówił.Przytyć nie przytyłam ale te plamienie.............o matko bosko trwało przez wiekszośc dni miesiąca wiec doprowadzalo mnie do szału. Z tego co pamiętam to chyba tylko pierwszy miesiąc był ok a kolejne.....szkoda gadać, poprostu dla mnie niewypał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ifka
Depo Provera- dobry dla zapominalskich. Ja sie do nich zaliczam wiec sie zdecydowalam. i To byla jedyna zaleta ze nie trzeba pomietac o codziennym łykaniu pigułek. Wad jest dosc sporo: huśtawka nstroju, zjadlam tyle słodyczy przez 3 miesiace co przez całe swoje życie. Oczywiście przytyłam 3 kg ( nie moge ich teraz zgubic. Przez 1 miesiac mialam krawienia pózniej sie uspokoiły az zanikły. Zatrzymała sie miesiaczka. Najlepszy jest powrót. Dostałam pierwsza miesiaczke po 5 miesiacach teraz dosteje co 2 tygodnie (chyba nadrabia :)). No i oczywscie problem bo nie wiadomo czy jestem zabezpieczona czy nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A co do płodnosci moze i wrocic po 36 miesiacach . pisze w ulotce od 4 do 36 mc. Lepiej sie wiec zastanowic czy warto bo nie da sie galopkiem tego przerwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depo to tak samo jak cerazette
bez estrogenow i dzialanie niepozadane zalezne sa od organizmu, ja stosuje i wszystko jest super, polecam ale najpierw trzeba sprawdzic na pigulkach cerazette czy nie ma skutkow ubocznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Provera fakt, jest dosyc wygodnym srodkiem, ale nie polecam dziewczynom ktore nie rodzily, albo tym ktore chca miec jeszcze dzieci. Zdecydowalam sie na niego bo jest wygodny, oprocz plamienia w pierwszym miesiacu nie mialam zadnych skutkow ubocznych.Przerwalam po drugim zastrzyku gdy zaczelam czytac coraz wiecej negatywnych komentarzy na jego temat i wtedy zaczely sie schody...problemy z jajnikami.Brak miesiaczki itd...lekarz ktory przepisywal mi ten lek nie bardzo potrafil mi wytlumaczyc co sie dzieje.Zmienilam lekarza.ten dopiero otworzyl mi oczy...Byl na sympozjum odnosnie skutkow provery i potwierdzil to co czytalam juz dosyc dawno.Jest to lek dla kobiet III świata.Stosowanie go na dluzsza mete prowadzi do \"sklejenia macicy\" a co za tym idzie nawet jesli wroci owulacja, donoszenie ciazy nie jest mozliwe.Wiec dziewczyny.Jesli chcecie byc jeszcze kiedys matkami zapomnijcie o PROVERZE!!!Minelo juz 9 miesiecy od zastrzyku a moj cykl jest nadal w strasznym nieladzie.Na szczescie juz nie planuje macierzynstwa wiec nie boje sie az tak bardzo, ale kolezanka usiluje zajsc w ciaze ( tez dostala zastrzyk 1 )i niestety.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla odmiany
Brałam 2 zastrzyki DEPO jeden jeszcze w trakcie karmienia drugi juz nie karmiłam ale wzięłam bo było mi wygodnie i nie miałam żadnych nagatywnych objawów wręcz kiedy minął czas działania drugiego zastrzyku dostałam okres badzo terminowo po 28 dniach i był całakiem normalny. Ale nasłuchałam się od koleżanek różnych rzeczy jedna z nich np. bardzo przytyła i właśnie te nieszczęsne krwawienia , to były wręcz krwotoki dostawała je w momencie kiedy miała dostać terminowy okres(1-2 dni) , międzyczasie oczywiście cały czas plamiła ale tak że musiała używać podpasek -wkładki nie wystarczały -oczywiście nabawiła się anemii . Druga z moich koleżanek która jeszcze nie rodziła też spróbowała dla wygody podczas działania DEPO nie było tak źle zero plamień , nastruj ok ale potem przywrócicć swój organizam do normalności -tragedia . Także zanim któraś zarzyje ten środek radze dobrze przemyśleć wszelkie za i przeciw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginewra
z ciekawoscia wszystko przeczytalam, szkoda, ze tu tego tak malo. Ja bralam najpierw Microgynon - bylo ok, dopoki nie zaczely mi sie robic zylaki, wiec zmienialam na Tri-minulet. Bardzo sympatycznie, 0 objawow ubocznych, a bralam go ze 2 lata chyba. Ale dowiedzialam sie o depo i zastanawialam sie dlugo, zeby nie bylo, 3 lekarzy pytalam. 1 mnie opieprzyl i powiedzial ze to TYLKO na raka, wiec jakis niedouczony byl chyba, bo to jest TEZ na raka. Ale pozostali dwaj (z czego jedne jest moim kuzynem i ma dosc zdrowe podejscie do tego wszystkiego) mowili, ze ok. Teraz jestem miesiac po drugim zastrzyku i oprocz plamien, ktore u mnie nie sa az tak wkurzajace, jest ok. Nie tyje, nawet troche schudlam ostatnio :-), nastroje, hm, norma, chociaz jest chyba ciut lepiej nawet niz wtedy, kiedy mialam okres. A co do mozliwych skutkow ubocznych, to jasne, ze lekarz powinien o nich informowac, ale w koncu czytac umiemy, a na ulotce wszystko napisane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopi
Wiem, że Depo ma dużo skutków ubocznych, ale mam pytanie. Chcę stosować tę metodę antykoncepcji, więc dlateogo najpierw teraz biorę Cerazette, żeby zobaczyć jak mój organizm reaguje na te tabletki. Jeśli wszystko będzie do końca ok, to wezmę ten zastrzyk. Ale mam pytanie, czy jeśli po Cerazette wszystko jest ok, to to jest jakaś chociaż mała gwarancja, że po Depo też będzie dobrze (tz. nie przytyję etc.)? Bo to jest jedyne co mnie martwi w tej chwili. Specjalnie biorę Cerazette żeby spróbować zastrzyku. Dobrze robię? No no Cerazette i Depo mają podobny skład... Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty depo
z tego co wiem niewiele da ci teraz branie cerazette a potem depo tak samo jak z tabletkami, niby maja podobny sklad a na jedne reagujesz inaczej a na drugie inaczej a na trzecie jeszcze inaczej jesli planujesz dziecko to nie radze brac depo, u mnie juz poltora roku jak odstawilam a ciagle nie mam plodnosci i dpo tego w ramach urozmaicenia i powiklan mam torbiel na jajniku a drugi jajnik nie pracuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powierze
Po 2 gim porodzie brałam depo 2 razy czyli ok pol roku i wiecej nie wezme przede wszytkim dlatego ze 8 z 12 tygodni non stop plamilam, strasznie sie czulam ciagle mi było słabo hustawki nastroju (maz twierdzil ze wrecz wszystkich gryzłam na około) wróciły mi lata młodziencze czyli lekki tradzik na twarzy i włosy urtaciły swoj blask, czeste biegunki i wrazliwa na potrawy watroba. po odstawieni depo 1 miesiaczke dostalam po jakims poltora miesiaca i mam ja co dwa tygodnie raz słabsza i raz mocniejsza z dnia na dzien czuje sie coraz lepiej zadnej depresji - jak nowo narodzona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anty Depo
Drogie Dziewczyny! Nigdy nie bierzcie depo provery, nwet jesli to wydaje sie kuszace i ekonomiczne! Zastrzyk powiinnines przestac dzialac juz 7 miesiecy temu, bo bralam tylko jedne a ja podczas tych miesiecy przez 3-4 mialam caly czas non stop krwawienia. Wogole lezkarze nie wiedzieli co ze mna zrobic. Dostalam terapaie hormonalna ale nim dobrze ja dobrali to nalykalam sie Orgametrilu. Luteiny, Cyclonaminy, Estrdfemu forte i innych swinstw. A kiedy juz wszytsko bylo ok i zaczelam brac tebaltki antyk. wszytsko wrocilo!!! I bajka sie powtarza, znowu jestem na hormonach. I tez oczywiscie przytylam ale szybko schudlam bo nie sie nie dalam:) Mnie tam Depo Provera jak wieprzka tuczyc nie bedzie:) Naprawde Depo to tragedia i samo zlo. Jesli macie ochote miec nigdy nikonczacy sie okres to jak najbardziej polecam. Prodcucenici tamponow sie uciesza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlaolimpia
Ja bralam provere ponad rok i nie mialam prawie zadnych skutkow ubocznych . No moze tylko przytylam.Wiem ze wiekszosc kobiet zle reaguje na provere a mnie nic po niej nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile kosztuje jeden zastrzyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przesadzacie...
Depo Provera jest o wiele bezpieczniejsza dla zdrowia niż pigułki (m.in. nie powoduje zakrzepicy i raka piersi). Okres przy braniu Depo może się zatrzymać i jest to normalny objaw. Płodność po zaprzestaniu Depo wraca do 18 miesięcy - o czym producent wyraźnie informuje. Przy pigułkach też płodność może długo wracać mimo iż producennci twierdzą ,że wraca od razu - moja koleżnaka po odstawieniu Harmonetu (brała 2 lata) ma okres co 3-4 miesiące i nie ma szans na razie na ciążę - męczy się z leczeniem już 1,5 roku. Poczytajcie w sieci ile dziewczyn ma problemy po pigułkach! I te pigułkowe i plasterkowe problemy są o wiele poważniejsze niż po Depo. Wszystko zależy od organizmu. Ja znam kilka dziewczyn stosujących Depo. Jedna z nich nawet pół roku po odstawieniu zaszła w ciążę i za 2 miesiące będzie rodzić. Poza tym Depo Provera jest bardzo popularna w Anglii i USA. No i jest bardzo wygodną, pewną i tanią metodą. Kosztuje 43zł na 3 miesiące (czyli 14zł miesięcznie). Ja teraz biorę 2 miesiąc Cerazette i za miesiąc przyjmę 1 zastrzyk Depo. PS. Nie mylcie Provery z Depo Proverą. Depo Provera jest tylko środkiem antykoncepcyjnym! Do leczenia raka i innych schorzeń stosuje się o wieeeeeeele silniejsze dawki Provery!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najgorsza rzecz w depo proverz
e jest nieodwracalnosv dzialania nie tylko na trzy miesiaca ale na wiele dluzej.Ja depo provere dostalam w celach leczniczych ufalam lekarzowi ale niestety bardzo zaluje ze sie zgodzilam.Efekty lecznicze zerowe a dodatkowo walcze teraz z silna depresja i zaburzeniami krazenia.Konieczna jest operacja a nie moze byc wykonana wlasnie przez depo provere i nie wiadomo jak dlugo bede musiala czekac az to swinstwo przestanie robic spustoszenie w moim organizmie.Wyje z bolu,zupelne wyjalowienie emocjonalne,wieczny bol glowy i nog to mi daly te zastrzyki i nie ma niestety odwrotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja kota, dostaje co pol roku zastrzyk, potem przez miesiac mnie drapie na kazdym kroku i gryzie po nogach, i niestety duzo wazy 7-8 kg co jest ogromna nadwaga dla kocicy,mimo ze puszke je 3dni i wcale niechce wiecej jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ragaca
Dziewczyny nie bierzcie tego! Ja wzięłam bo miałam silne bóle głowy i lekarz powiedział zeby spróbować. Najpierw brałam cerazette i czułam się bardzo dobrze. Potem Depo i czułam się dobrze. Okres zatrzymał sie mi całkiem. Plamienia miałam rzadko i to jedno dniowe (rzedziej niż miesiączki). Ale tyłam bardzo! I odstawiłam po 3 zastrzykach. Na początku stycznia powinnam wziąść kolejny, nie wzięłam i miesiączki nadal nie mam. I teraz sie boje kiedy wróci. Pytałam lekarza kiedy powróci płodność ale mówił że to tak samo jak po tabletkach. I co mi z teorii skoro nadal nie mam miesiączki, tyję nadal i boję się. Bo chcę mieć dziecko. Dziś w żaden sposób nikt nie przekonałby mnie. Lepiej brać tabletki. Okazuje się, że mam nadmiar prolaktyny czego nie wiedziałam wcześniej, a wiem teraz. Więc szansa na powrócenie miesiączki jeszcze mniejsza. To zbyt mało odwracalna metoda, bo dowiedziałam sie o prolaktynie, ale ne moge odstawić tego zastrzyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m_
Niedawno rozmawiałam, czekając na wizytę u ginekologa, z dziewczyną która zaszła w ciążę właśnie na tym zastrzyku!!! Kiedy po 3 miesiącach poszła na wizyte, usłyszała że jest w 6 tygodniu... Nie wiadomo co nie zadziałało, ale jednak COŚ było nie tak. Po urodzeniu dziecka zdecydowała się na pigułki. pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ko-teczka
moja kotka dostawała depo provere, teraz ma straszne powikłania, i weterynarz stwierdził że jedyne wyjście to kastracja. Jak dla kotki są szkodliwe to co do dopiero dla ludzi. odradzam, ja na pewno się na nią nie zdecyduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od 1,5 roku biore pigulki (Harmonet) i jakis czas temu waczelam sie zastanawiac czy nie zaczac brac Depo Provery. Szukalam troche po sieci, ale nie znalazlam za wiele opini dziewczyn, ktore to stosowaly. Na szczescie trafilam tutaj i dzieki wam podjelam decyzje ze nie bede tego brala. Zostane przy pigulkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja brałam depo provera 3 razy, ostatnio ponad rok temu. Przytyłam, spadło libido i do tej pory nie wróciła mi płodność. Nie polecam, to jedno wielkie świństwo i nigdy tego nie wezme. Teraz jak pragne mieć kolejne dziecko uświadamiam sobie co nawyrabiałam i trochę mam żal do mojego lekarza, który powiedział, ze po 3 m-cach wszystko wraca do normy. Nie wraca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja brałam depo provera 3 razy, ostatnio ponad rok temu. Przytyłam, spadło libido i do tej pory nie wróciła mi płodność. Nie polecam, to jedno wielkie świństwo i nigdy tego nie wezme. Teraz jak pragne mieć kolejne dziecko uświadamiam sobie co nawyrabiałam i trochę mam żal do mojego lekarza, który powiedział, ze po 3 m-cach wszystko wraca do normy. Nie wraca.... Oprócz tego, ze jak któras poowiedziała, ze tyła ja też. nie jadłam i tyłam. Nie widze nic pozytywnego w tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja kumpela ma te zastrzyki
od dwóch lat----------->oczywiście przedtem zrobili jej wszystkie badanie HORMONALNE!!!!! co jest bardzo ważne. Schudła po Depo proverze( po tabletkach wyglądala jak bochen chleba), chla jak nie wiem i jakoś ma zero objawów ubocznych, także warto najpierw sie doinformowac, a potem pisać, że to świństwo. Identycznym świoństwem jest dla watroby codzienna tabletka. Generalnie , myslę, że to optymalny środek dla ludzi uporawiających seks z wilema partnerami, w krótkotrwałych związkach itp , a na pewnoo nie DLA KOBIET W trakcie karmienia!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki powyżej
Dla ludzi "uprawiających seks z wieloma partnerami, w krótkotrwałych związkach" jest PREZERWATYWA a nie zastrzyk. Tyle syfów jest na świecie A o HPV słonko słyszałaś ???... Nieuleczalne i bardzo groźne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny! Dostałam TEN zastrzyk tydzień temu, w 6 tygodni po porodzie. Oczywiście karmie piersią. Wzięłam zupełnie bez przemyślenia jakichkolwiek skutków, mój mąż był bardzo zły - nawet z nim o tym nie rozmawiałam wcześniej - myślałam, że to super wygodny środek... Teraz mam wyrzuty sumienia, czy moja dzidzia na pewno jest bezpieczna - nic nie przeniknie do pokarmu? No, i krwawienia... mam lekkie plamienia 2-gi dzień, co prawda nie wiem, czy to skutek po zastrzyku, czy... pierwsze współżycie po porodzie tak zadziałało. Oj, już nie wezmę drugiego zastrzyku... Acha, któras z dziewczyn napisała, że ktoś zaszedł w ciążę w trakcie tych trzech tygodni od dostania zastrzyku. Zastanawiam się jak to możliwe i jeśli tak rzeczywiście może się stać, to czy z płodem nic się nie stanie? Serdecznie pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×