Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka sytuacjon

escapelle pozytywny test moja historia co myslicie

Polecane posty

Gość taka sytuacjon

Witam.. wiem ze jest mnostwo podobnych tematow ale moj jest specyficzny.. otoz @mam w miare regularne 29_31 dc. Ostatnia mialam 13 grudnia 2 dni po okresie pekla nam z partnerem gumka po 13 godz zaylam escapelle dzis mija 11 dzien po owej wpadce i zrobilam test ciazowy wyszedl pozytywny tzn na poczatku byla jedna kreska po kilku godz pojawila sie druga berdzo blada widoczna pod swiatlo.. wczoraj mialam sluz przezroczysty jak na plodne test robilam tez 3 dni temu z takim samym wynikiem druga po kilku godzinach co myslicie... czy testy mogly byc falszywe bo przypadal moment owulacji jesli by ona byla wczoraj jak myslicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wynik testu po kilku godzinach nic nie znaczy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle ze mozesz byc w ciazy , dla pewnosci zrob test z krwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sutuacyja
Dzieki za odzew..wiem ze wynik powinno brac sie pod uwage tylko do 15 min ale obczytalam sie na forach ze jednak jak pojawia sie ta druga kreska to ciaza jednak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie ja ostatnio robilam test i nawet po godz jak sprawdzalam nie bylo drugiej kreski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wątpię że zaszłas w ciążę dwa dni po okresie, mając regularne cykle. Nie patrz na test po czasie dłuższym niż pół godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To kiedy dokładnie się to zdarzyło, bo wynikałoby że ok 20-22.12 (skoro minęło 11 dni). Chyba, że masz na myśli, że w czasie drugiego dnia okresu. Ogólnie esca po to jest, żeby nie doszło do zapłodnienia i jest skuteczna. Przyjęłaś ją w pierwszej dobie, więc możesz być bardziej spokojna niż jakbyś jej nie przyjęła. Co nie oznacza, że czasem nie zawiedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A poza tym to bomba hormonalna, więc może dlatego test świruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hormony nie maja wplywu na test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiekszosc testow ciazowych daje wiarygodny wynik dopiero po przekroczeniu daty oczekiwanej miesiaczki. Jesli mialas miesiaczke 13 grudnia, to znaczy, ze kolejna nawet ci sie jeszcze nie opoznia. Poczekaj spokojnie i zrob kolejny test, jesli miesiaczka zacznie sie spozniac. Na razie jest za wczesnie na testy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej dowiesz się po 9 miesiącach.Kazde odwiedziny prącia w ci/pce grożą ciążą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Was rajcują takie teksty, zj/eby genetyczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sytuacyja
Dziekuje za odp.. otoz dzisiaj mija 2 tyg od feralnego zdarzenia i z rana pobieglam zrobic test i wyszedl negatywny..wychodzi na to ze testy ktore wykonalam 8-10 dni po wpadce wyszly pozytywne ale w 14 dniu negatywny a hcg powinno wzrastac i kreska powinna przybierac na barwie... moze te testy wyszly pozytyenie bo akurat przypadala owulacja a czytalam ze podczas owulacji testy moga dac falszywie pozytywny wynik.. sama nie wiem dodam ze na tych testach pozytywnych druga blada kreska wychodzila po kilku godz jak wysechl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sytuacyja
Dziekuje za odp.. otoz dzisiaj mija 2 tyg od feralnego zdarzenia i z rana pobieglam zrobic test i wyszedl negatywny..wychodzi na to ze testy ktore wykonalam 8-10 dni po wpadce wyszly pozytywne ale w 14 dniu negatywny a hcg powinno wzrastac i kreska powinna przybierac na barwie... moze te testy wyszly pozytyenie bo akurat przypadala owulacja a czytalam ze podczas owulacji testy moga dac falszywie pozytywny wynik.. sama nie wiem dodam ze na tych testach pozytywnych druga blada kreska wychodzila po kilku godz jak wysechl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie odczytuj po godzinie, tylko max tak jak zaleca ulotka (5-15min). To są skuteczne tabletki, chociaż nie bezbłędne. Pozostaje Ci czekać na termin miesiączki. Czasu już nie cofniesz i nie ma co się zamartwiać, czas pokaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulotki w testach mówią, po jakim czasie wynik jest wiarygodny :) Więc najpierw czyta się ulotkę. Powiem Ci, że ja miałam jedną przygodę z Escapelle, niedawno. 21 grudnia, w niedzielę, kochałam się z chłopakiem, prezerwatywa spadła (doszedł), została przy samym wyjściu z pochwy, jednak zarządziliśmy szybką mobilizację i migiem na izbę przyjęć. To był 7 dzień cyklu. Lekarka okazała się jednak obrończynią życia, po wyzwaniu mnie od morderczyń odesłała mnie z kwitkiem twierdząc, że tabletki nie przepisze, bo po 2 godzinach od stosunku pewnie jestem już w ciąży (była stara, ale jak na moje oko nie zwalnia jej to z podstawowej wiedzy medycznej), tak więc dopiero rano udałam się do swojego ginekologa po Escapelle. Mimo że ryzyko zajścia w ciążę w 7 dc, gdzie cykle trwają 28-29 dni jest niewielkie, dostałam receptę na tabletkę i wzięłam ją 16 godzin po stosunku. 27 grudnia zaczęło mi się krwawienie, trwało 5 dni. Następny okres powinnam dostać 12 stycznia, jednak się nie pojawił. Przewertowałam wszystkie możliwe fora, portale ginekologiczne i inne strony w poszukiwaniu podobnego przypadku, bo obawiałam się, że to jednak ciąża. W końcu 16 stycznia zrobiłam test- wynik negatywny. Obawiałam się, czy aby na pewno jest to dobry wynik, ale się chwilowo uspokoiłam. Czekałam cierpliwie na okres, ale minął tydzień i okresu nie było. W piątek 23 stycznia kupiłam drugi test oraz umówiłam się do ginekologa na poniedziałek. Dodam, że od kilku dni miałam mdłości, źle się czułam, często kręciło mi się w głowie i bolał mnie brzuch. Test miałam zrobić w sobotę rano, by wynik był jak najbardziej prawdopodobny. W nocy obudził mnie silny ból brzucha- jest okres... Test i tak zrobiłam, oczywiście był negatywny, jestem już w 100% spokojna :) A od następnego cyklu zaczynam brać tabletki, bo ten stres mnie wykańcza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. wiec tak... ja równiez naleze do tych co zazyly escapelle. wszystko zostalo u mnie w srodu.byl to 14 dc ehh czyli dni najbardziej płodne, tabletka przyjeta po ok 16-17h .skutki uboczne hmm czulam sie jak na jakims kacu. po 10, 12, 14 i 15 dniach po stosunku robiłam testy. Wszytskie negatywne. po paru godz tez sie pojawiala 2 kreseczka. jeszcze 14 dni po stosunku zrobilam bete hcg wynnik negatywny. okres spoznil sie 4 dni .ale byl bardzo skapy( podpaske musialam załozyc) trwal 5-6 dni.wiec jeszcze zrobilam test 22 po stosunku, wyszedl rowniez negatywnie. Mam nadzieje ze nie jestem w ciazy i ze ten okres tak wygladal przez tabletke i ogromny stres, a tyle testow nie powinno sie chyba mylic.jak mysliciee??! jednym slowem MASAKRA. nikomu tego nie zycze. Trzymajcie siee kobitki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mietowa, po Escapelle okres może różnie wyglądać. Mnie akurat dużo mocniej boli brzuch i okres jest bardziej obfity niż zawsze (muszę zmieniać tampony co 1,5 godziny, żeby nie przeciekały.. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie jak czytałam na innych forach. to kobietki mialy obfity okres. ale ja sobie to tłumacze tak--> stres+schudłam+tabletka = skapy okres. Testy negatywne. Ale serio tutaj sa takie dziwne historie ze mozna uwierzyc np czytalam ze mialy skapy okres testy nagatywne i byly w ciazy iiiii odrazu mysl ahaa to pewnie u mnie tak samo. chore jak sie naczyta czlowiek to i mozna byc w urojonej ciazy. Ja juz nie wierze ze tyle testow by mnie oklamalo . kiedys to przerabialam ze przez 3 miesiace siedzialam i czytalam o tych negatywnych i skapych czyli ciaza. przez ten stres tez mialam skape miesiaczki testow od ..uja narobilam i wszytskie negatywne ale internet potrafi tak nakrecic wiec lepiej nie czytac tego gowna ! :D i tyle choc tabletka jest skuteczna w 99% to taa 1 zawsze niepewnosci chorej zostaje ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te co miały krwawienia to były w ciąży mimo to ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eatabralra1976bgsvu
Wiekszosc testow ciazowych daje wiarygodny wynik dopiero po przekroczeniu daty oczekiwanej miesiaczki. Jesli mialas miesiaczke 13 grudnia, to znaczy, ze kolejna nawet ci sie jeszcze nie opoznia. Poczekaj spokojnie i zrob kolejny test, jesli miesiaczka zacznie sie spozniac. Na razie jest za wczesnie na testy. Jasne http://rkt.us/d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem to jakies chore bajki. moze jakies plamienie ale za to testy powinny byc pozytywne. o to mi chodzi ze jak ktos strasznie boi sie ze moze byc w ciazy, to zeby nie czytac tych bajeczek bo i u siebie znajdzie jakis objaw "ciazy". jak testy wychodza negatywne zrobione w odpowiednim czasie to nie ma ciazy i radze za duzo nie czytac. jak wczesniej pisalam sama tak sie nakrecilam. testy przez 3 miesiace robilam byly negatywne ale oczywiscie internet wskazywal ze jestem w ciazy :D PSYCHICZNE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie chodzi o to, czy Panie, które zaszły w ciążę po Escapelle miały krwawienie po tej tabletce, a nie okres. Czy U Was tego objawu nie było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zadnego krwawienia nie miałam . okres mi sie spoznil 4 dni i byl skapy ale trwal 5-6 dni. robiłam bete 14 dni po przyjeciu tabletki i wyszło 0,1 czyli negatywnie. ale czytałam ze kobitki krwawiły po tej tabletce jednak to jest skutek uboczny i nie były w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie o to mi chodziło, czy te które były w ciąży to miały to krwawienie jako skutek uboczny po tabletce. Bo u mnie mijają kolejne dni i krwawienia nie ma, a do testu jeszcze 10dni i nie wiem co o tym myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od tego czy ma sie te krwawienie czy nie, nie zalezy czy bedziesz w ciazy. jest to skutek uboczny. Wiec spokojnie . ja nie krwawilam, testy negatywne. jeszcze w piatek pojde na beta bedzie to 4 tygodnie od przyjecia tabletki i sie wszystko wyjasni . poczekaj 14 dni od przyjecia tabletki i zrob test. Wiem ze nie jest latwo i dni sie slimacza. a mozesz napisac w ktorej godzinie ja przyjelas i ktory to byl dc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy tego nie zrozumiem jak można tak niszczyć swoje ciało i faszerowac się jakimś gownem; a ci wasi faceci i tak was kopną w doopę jak im się znudzicie, a wy po tych pigułkach hormonalnych będziecie zdychać na raka ale wtedy już was faceci będą was mieć w doopie 🖐️ przeraża mnie głupota kobiet, większość z was to takie bydło, taki motłoch bez duszy, który bezmyślnie niszczy swoje ciało w imię czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9dc, 21godzin po przyjełam tabletke, ponieważ mam cykle nieregularne (co 24dni-31dni)to nie wiadomo czy miałam wówczas owulacje, gin mówił, że jest to możliwe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie bylo 14dc czyli bardzo płodne dni i tez okolice owulacji. Wiec nie martw sie i czekaj spokojnie do testu :). w pierwszej dobie czyli skutecznosc 99%. głowa do gory !ii bedzie dobrze :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po escapelle cykle mogą wariować. Nawet kilka następnych cykli. Dlatego żeby uniknąć wpadki najlepiej jest współżyć tylko w dni niepłodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×