Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość guga1

jestem po aborcjii farmakologicznej pomocy

Polecane posty

Gość guga1

witam 3 tyg temu dokonoalam aborcji farmakologicznej, od tygodnia juz nie krwawie. ale bola mnie piersi i ciagle mam wzdety brzuch czy jest to normalne???? prosze o odpowiedz. doktorka od ktorej kupilam tabletki powiedziala ze tak moze byc, ale nie ufam jej bo gdy kupowalam to powiedziala ze pozniej zrobi mi usg ateraz sie wykreca ze woli zebym u kogos innego to zrobila a jakby cos bylo nie tak to do niej. tabletki bralam przez 3 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się że to normalny efekt zdestabilizowania hormonalnego. Powinno minąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guga1
dzieki za slowa otuchy. niegdzie nie moge znajsc na ten temat odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guga1
mam tak nadzieje ale dla pewnosci zrobie usg. robilam test i jest pozytywny ale tak chyba moze byc nawet do 4tg. tabletki wzielam w 9tgciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w temacie
guga, zrób lepiej usg, nawet u innego lekarza, zawsze możesz powiedzieć, że dostałaś spóźniony okres i teraz masz takie dolegliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guga1
a jesli okazalo sie ze tabletki nie zadzialaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guga1
wiem ze zaczynam panikowac. ale po rozmowie z pania dr zaczelam. mialam zadzwonic jak ustanie krwawienie po 2 dniach c"zystych" i umowic sie w ciagu 5 dni na usg jak tak zrobilam to ona powiedziala ze nie to dopiero za tydzien- zadzwonilam i odp taka jak wczesniej pisalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w temacie
jeśli tabletki nie zadziałały to musisz usunąć chirurgicznie, a biorąc je w 9 tygodniu, na ostatni dzwonek, mogły nie zadziałać. Bądź dobrej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guga1
wszystkie nastepstwa po tabletkach mialam takie jak mi mowila , obfite krwawieni przez 2 dni pozniej mniejsze , bole brzcha nieznaczne ale podczas porodu tez mnie za bardzo nie bolalo- i ciaza 2 lata temu. co jateraz zrobie a jesli okaze sie ze jest cos nie tak i ona mi powie ze mi nie pomoze. zaczynam sie obawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inga87
Koniecznie idź na to USG, nawet do kogoś innego. USG to chyba standard po takim zabiegu a ty już czekasz 2 tygodnie, nie wiem właściwie na co. Jeśli zarodek jednak nie został wydalony to chyba najlepiej dowiedzieć się tym jak najwcześniej, żeby jak najwcześniej móc podjąć kolejne działania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nk-a
hej, przeczytalam ze ty wykonalas ten zabieg 3 tyg temu , a test wychodzi nadal pozytywnie a to normalne nie jest , po poronieniu jeszcze przez nier caly tydzien mtest moze pokazywac wynik pozytywny tak slyszalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno, położne podczas mojego pobytu w szpitalu mówiły, że trafiały na odział bardzo krwawiące kobiety we wczesnej ciąży i rozpaczały, że straciły dziecko. Po badaniach usg okazywało się,że nie straciły dzidziusia i jest wszystko ok, dostawały leki i nakaz leżenia. Także to że miałaś krwawienie nic nie znaczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginkaq
Mogę wiedzieć dlaczego tak późno wziełas tabletki...test moze Ci wykazywać ciążę...hormony szaleją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginkaq
A daj jej spokój ....to ze Ty nie możesz i masz inne poglady nie znaczy że każdy musi takie mieć...nie umiesz odpowiedzieć dziewczynie na pytanie to spadaj sie starać o dzidziusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wg mnie to dziwne objawy... Może faktycznie hormony szaleją. Po pierwsze - Twoja lekarka zachowuje się conajmniej dziwnie. Po drugie - nie wiem dlaczego powiedziała Ci żebyś brała tabletki aż 3 dni. Możesz napisać coś więcej o dawkowaniu? Trochę się na tym znam, więc mogę Ci coś doradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikiiiii
w 9 tyg powinnaś mieć silne krwawienie i obfite skrzepy szczególnie w pierwszej fazie, skurcze też powinnaś odczuwać.test pozytywny do 3 tyg to normalne, objawy mogą się utrzymywać koło 2 tyg.jedynym pewnikiem będzie usg, jeśli ciąza sie utrzymała zostaje aborcja mechaniczna do 12 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aborcja to ciężki temat ale czasem jak widzę, co dziewczyny mi piszą w mailach to się za głowę łapię. Przykład 1.: Dziewczyna ma 25 lat. Trójka dzieci i jeszcze jedno w drodze. Głupia była bo się nie zabezpieczała. Ojca nie ma, nie bierze odpowiedzialności, alimentów nie płaci, a ona sama pracuje za psie pieniądze. Chyba lepiej żeby to dziecko się w ogóle nie urodziło, niż by iało tak chujowe życie jak matka (i pozostałe dzieciaczki). Przykład 2.: Dziewczyna, a raczej dziewczyna - lat 16. Szkoła, dyskoteki, fiu bździu w głowie. Nie nadaje się na matkę w ogóle. Najchętniej to bym taką wysterylizowała ale trudno - niech sie podda aborcji farmakologicznej, przynajmniej dzieciak nie bedzie nieszczęśliwy. Po prostu go nie będzie. I tyle. Jestem całkowicie za aborcją, gdzie matka jest za młoda, nie ma środków do życia itd. Wszyskie dziewczyny/kobiety które nazywają te dziewczyny "głupimi sukami bez serca" prawdopodobnie nigdy w takiej sytuacji nie były i mam nadzieję, że nigdy nie będą. Więc powstrzymajcie sie od takiego typu komentarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość united90000
Pierdolone mohery. Kobieta ma prawo decydować o sobie i swoim ciele. Jeśli nie chce dziecka to kuźwa trudno! Nic nikomu się nie stanie, a wyrzuty sumienia po czasie się "ulatniaja"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie JAKOŚ dajesz radę. Może nie wszyscy chcą żyć jakoś i marnować sobie życia... Dla zwierząt jesteśmy bardziej humanitarni niż dla ludzi... To historia grzechu to dziecko trójkąta Słońca deszczu i gwałtownej burzy Historia zmyślona z którą nam do twarzy Nieuchwytna i piękna jak tęcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milagrosssssss
ja troszkę z innej perspektywy..... rok staraliśmy się z mężem o dziecko...w końcu się udalo... wszystko zaplanowaliśmy.....ustawieni finansowo.....i co? zonk..... po komplikacjach przy porodzie córka urodziła się z porażeniem mózgowym, pięć dni w tygodniu rehabilitacja która nic w jej przypadku nie pomaga i teraz juz wiemy że nie pomoże.... gdybym wiedziała że tak się to skńczy nikt by mnie przed aborcją nie powstrzymał.... Jak widzę jak męczy się, cierpi to umieram milion razy dziennie... wymaga ciągłej opieki więc instynktownie zrezygnowałam z kariery i czekam...czekam....aż w końcu przestanie sie męczyć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiw@t k@ktusa
Hej, myślę,że powinnaś natychmiast umówić się z lekarzem,który przepisał ci te tabletki i sie przebadać czy na pewno ciąża została wyeliminowana. Ja starałam sie 5 lat o dziecko, pierwsza próba udana, ale po miesiącu poroniłam. Chciałam pochować moje dziecko, ale ksiadz( a raczej trzech , u których był mój maż ) odmówił, bo" płód to nie człowiek, i kościół nie grzebie czegos takiego". Druga ciąża udana, mam teraz ślicznego syna. Kiedyś byłam taka jak te,które cię tu krytykują, byłam przeciwko aborcji, z ochota bym ci wtedy oczy wydrapała. Teraz zycie mi pokazało,ze kazdy powinien się zajać swoja dupa i nie oceniać innych. Ja wierzę,ze miałaś dobry powód,aby to zrobić i życzę ci aby wszystko było w porzadku i abyś ułożyła sobie zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milagrosssssss
amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiw@t k@ktusa
Ktos napisał,że powinna lepiej urodzić i oddać do adopcji ze wskazaniem. Ty powinnać wziąć to dziecko kretynko na wychowanie, skoro jesteś taka dobra i prawa. Ogarnj ciężarna opieka,zapłać za opiekę w trakcie ciąży, bądź przy porodzie,a potem weź na wychowanie. tylko nie pisz,ze masz juz własne, bo przeciez jakoś sobie poradzisz..."jakoś"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiw@t k@ktusa
A juz najbardziej mnie wkurz wyswiechtany tekst" najpierw daje dupy a potem usuwa", takie jest zycie, sama sobie z reszta tej ciąży nie zrobiła, nie wiecie jaka jest jej sytuacja-nie oceniajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiw@t k@ktusa
Więc jeszcze jedno nie zrobi ci różnicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjjhjh
na pewno by zrobiło różnicę,bo każde dziecko robi jakąś różnice ale na pewno bym nie usuneła ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W TEMACIE
guga, wszystko ok? Odezwij się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×