Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Klara71

Moja córka nie ma miesiączki

Polecane posty

Gość Klara71

Hej dziewczyny! Zaglądam na to forum już od paru miesięcy, ale pierwszy raz mam problem z którym mogę i chcę się do Was zwrócić. Moja córa ma 15 lat i jeszcze nigdy nie miała okresu. Bardzo się tym martwi bo jest JEDYNA w klasie bez miesiączki. Ja miałam pierwszą w wieku 12,5 lat, kobiety w obu rodzinach średnio po 13 lat. Córka ma podstawowe objawy dojrzewania, w tym od 4(!!) lat niewielki śluz o przezroczystej barwie. Ostatnio miewa też huśtawki nastrojów, a dwa tygodnie temu po raz pierwszy pobolewał ją brzuch w okolicy jajników. Mamy swietne relacje i wiem, że ona strasznie panikuje, a ja również zaczynam się martwić... To moje jedyne dziecko - od zawsze mowi, ze chcialaby czworke dzieci, a ja chce byc w przyszlosci babcia. Czy brak okresu do tej pory powinien nas niepokoic? Nie chce na razie brac jej do gina, ale moze powinnam?? Prosze o Wasze rady, takze te z doswiadczenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się że lepiej się wstrzymac jeszcze może rok albo dwa. Wiem że teraz się statystycznie wcześniej zaczyna miesiączkować ale kiedyś pamiętam że ten czas w którym sie zaczynało to był miedzy 12 - 15 rokiem zycia i nikt się tym nie przejmował za bardzo. Moja kuzynka zaczęła miesiączkować mając prawie 17 lat i też to niepokoiło jej matkę, bo w rodzinie praktycznie większość zaczęło przed 13 rokiem , a teraz kuzynka ma już synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klara71
Chyba rzeczywiscie jednak poczekamy. Mm nadzieje, ze obejdzie sie bez leczenia hormonalnego :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 lat to raczej późno - nawet jak w końcu dostanie to nie znaczy, że nie ma jakiegoś problemu z hormonami. Jak ma stres z pójściem do ginekologa to można iść do endokrynologa, a on da skierowanie na badania poziomu hormonów. Nie ma co czekać od tego są badania, aby się upewnić. W dzisiejszych czasach szczyt pierwszej miesiączki w populacji przypada na około 12 lat. Czyli jako normę można przyjąć w przybliżeniu +-2 lata - czyli od 10 do 14 lat. Jeżeli ty, twoja matka oraz matka męża (osoby po których mogła odziedziczyć) nie miała jakoś późno (trzeba by odjąć od ich wieku co najmniej 1 rok - bo nastąpiło przyspieszenie) to raczej jest coś nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze piszesz, że córka ma podstawowe objawy dojrzewania - w wieku 15 lat powinna je już praktycznie zakończyć. Jest coś takiego jak skala Tannera (niby powinno ją się sprawdzać przy bilansach dzieci). Dla Polski skala 5 dla piersi i owłosienia łonowego jest w okolicy wieku 14,5 lat. Wartość 5 oznacza, że zarówno piersi jak i owłosienie łonowe są już takie jak u dorosłej młodej kobiety. Możesz znaleźć w google i porównać z córką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klara71
Na pewno proces dojrzewania spowolnila tez przebyta w 2014 anoreksja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym radziła \poczekać przynajmniej rok. Owszem, zbadać hormony, pójść do lekarza a nawet do lekarzy żeby porównać opinie. I lepiej do endokrynologów. Ale leczenie hormonalne u nastolatki jakoś mi sie nie widzi. Kiedyś czytałam wiele opinii na ten temat, także zagranicznych i dosyć często pojawiało się że u nastolatek nie powinno sie wcale ingerować leczeniem hormonalnym w pierwszych latach dojrzewania, bo bardziej można zaszkodzić niz pomóc. Tylko że to co czytałam dotyczyło bardziej nieregularnych miesiączek, dziwnych objawów i długich braków w miesiączkach więc nie wiem czy można się odnieść do tej sytuacji. Ale lepiej jest wziąć to pod uwagę. Unikaj też lekarzy którzy na wszystko wciskają hormony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klara71
Oczywiscie nie mam zamiaru faszerowac ja niepotrzebnie hormonami :-) 15 lat konczy w sierpniu. Ma duze owlosienie, piersi male - z reszta mnie natura nie obdarzyla chojnie biustem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no, ci ktorzy pisza, ze w wieku 15 lat powinno sie zakonczyc dojrzewanie, to naprawde przesadzaja, chyba sie za duzo naogladali przedwczesnie dojrzalych 12-13 latek. Dojrzewanie jako proces (mowie o calosci, nie o miesiaczce) spokojnie moze trwac do 18 roku, w podrecznikach pisza, ze tak naprawde pelny rozwoj kobiety jest do ok. 20 roku zycia, a a chlopaka nawet do 23 roku zycia. W sumie to ma sens, bo ja np. pomiedzy 17 a 19 rokiem zycia uroslam jeszcze jakies 2 cm ;) Natomiast jesli chodzi o miesiaczke, to rzeczywiscie wszedzue czytalam, ze powinna ona wystapic do 16 roku zycia, i jesli nie wystapila to nalezy udac lekarza. Twoja corka ma 15 lat, ale rzeczywiscie moza byloby zrobic jakies badania hormonalne na wszelki wypadek - lepiej dmuchac na zimne, no i dla spokojnosci wlasnej ;) Badania hormonalne mozna zrobic na wlasna reke w kazdym laboratorium. Gorzej z USG ginekologicznym - domyslam sie, ze corka jest dziewica,a w takim wypadku badanie wykonuje sie per rectum - a nie jest to przyjemne, wiem to z autopsji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam, ze pierwszej miesiczki dostalam majac prawie 14 lat (13 lat i 10 miesiecy :D ). Teraz mama 24 lata, takze uwazam sie za przedstawicielke mlodego pokolenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klara71
Ja takze uroslam w liceum i to 5 cm! :-D corka tez rosnie jeszcze, ma 165 cm wzrostu, wiec raczej nie jest niska ;-) maz tez pozno dojrzewal, a corka jest zdecydowanie bardziej podobna do jego rodziny. Nasza rodzinna, bardzo dobra lekarka stwierdzila, ze rozwija sie wolno, ale prawidlowo, w normie. Wczesnie miala skok wzrostowy, owlosienie od ok. 11 lat, tak samo sluz, ktory zanikl w trakcie jej anoreksji :-( po wyjsciu ze szpitala nie miala go przez pol roku. Teraz znowu sie pojawil i jest od roku :-) mam nadzieje, ze organizm "ruszyl" po chorobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w wieku 15 lat mialam ok. 167-168 cm, skonczylam na 171 cm, ale skok wzrostowy wlasnie mialam raczej pozno, pozniej niz wiekszosc kolezanek - zastanawialam sie, czy to nie od tego, ze glupia pediatra mnie wczesniej faszerowala sterydami wziewnymi. No, anoreksja na pewno tez mogla spowolnic jej wzrost..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klara71
Nie ma to jak lekarze niepotrzebnie wciskajacy sterydy, hormony czy poprostu antybiotyki. Córka naczytała się o wszystkich możliwych zaburzeniach i panikuje, że może to niewydolność jajników... Mam nadzieje, że jej obawy nie są potrzebne. Na pewno to nie zadna dysgenezja gonad, corka nie ma ŻADNYCH objawow zespolu Turnera ani podwyzszonego poziomu testosteronu. Jezeli to nie pozne dojrzewanie, zostaje tylko hipoplazja jajnikow (odpukac!!!) czy ktoraz z Was moze wie, jakie ma to objawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może jednak lepiej jak się z nią wybierzesz do lekarza. Być może to normalne i poprostu później zacznie miesiączkowac ale ja bym wolala się upewnić. Tym bardziej ze macie dobre relacje z córką i nie była by to dla niej jakaś wieksza trauma. Siostra koleżanki długo nie dostawała okresu nie pamiętam ile miała lat i nie wiem jak to możliwe ale od kilku miesięcy miała bóle w podbrzuszu jak każda dziewczyna na okres. Po jakimś czasie zaczęła mieć problemy dwa razy zemdlalabym w końcu matka zabrała ja do lekarza ( sama miała okres ok 12 lat jej dwie inne córki to samo) u ginekologa okazało się ze MIESIACZKOWALA od dwóch miesięcy ale krew nie miała ujścia i w niej się rozkładana! I naprawdę wielkie szczęście ze nie doszło do sepsy także nie chce Cię straszyć bo są i dziewczyny które późno dostają okresu i wszystko jest ok ale bywają i takie przypadki . Lepiej zróbcie sobie wycieczkę do ginekologa a żeby córce było raźniej umów u siebie na wizytę w ten sam dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klara71
Dzięki za radę ! Jakoś tak spokojniej usłyszeć, że ktoś już przechodził przez takie przypadki i wszystko dobrze się skończyło :-) Córka nie znosi wizyt u lekarza i jest panikara, ale musi mieć świadomość, ze nie uniknie wizyt u ginekologa ;-) pójdziemy razem - postaram się dodać jej odwagi i wesprzeć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oswój córkę z nagością i idź do gina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 lat dziewczyna i boji sie isc do lekarza , co za zacofaniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klara71
Czemu od razu ja obrazasz? Corka przeszla anoreksje, wiec nie do konca akceptuje swoje cialo. Nie lubi byc ogladana przez obcych ludzi nieubrana. Jest bardzo dzielna i walczy ze swoja samoocena. Prosze i wyrozumialosc dla niej, bo to jeszcze dziecko i w dodatku niezwykle wrazliwe :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co z tego, że się boi. może ma swoje powody. Mi kiedyś w 7 klasie mama takiego wstydu narobiła po wizycie u lekarza, że właściwie bałam się chodzić przez bardzo długo, a jak już poszłam to matkę wyganiałam z gabinetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak tam, autorko? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tu Autorka tematu
Wizyta umowiona juz :-) wczoraj corka wrocila zaplakana ze szkoly, na biologii pani powiedziala, ze dziewczynki po anoreksji czesto nie moga miec dzieci :-( piwiedzialam corce, ze mam az trzy kolezanki, ktore po ED maja dzieci. Ona czuje sie gorsza niz inne dziewczyny... Mam nadzieje, ze lekarz ja usokoi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ech ci nauczyciele, szkoda gadać :/ Trzymam kciuki, i koniecznie napiszcie jak tam po wizycie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym poleciła sprawdzić tarczycę u endokrynologa. Zwykła morfologia i USG (szyi, więc luz) dużo powie. Tarczyca jest odpowiedzialna za hormony, no a hormony to dojrzewanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kola90
Dorosłej kobiecie, która ma nieregularne miesiączki to poleciłabym http://www.inofem.pl/ i po sprawie. A młodej dziewczynie, nie wiem... ja bym poszła w tej sytuacji do ginekologa po poradę i zrobiła wyniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko je i córka miała anoreksje zaburzenia odżywiania to może należy porozmawiać z ginekogiem a dodatkowo z lekarzem od zaburzeń. Ja przeszłam zaburzenia odsysania gdy już miałam miesiączki o zniknęły ... Jeśli ona miała je gdy dojzewanke było w pełni to może należy jakoś pomóc organizmowi a może dalej jej waga jest zbyt niska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzynka32
Zawsze w przypadku, gdy pojawiają się obawy, że miesiączka zaczęła się zbyt wcześnie lub jest już późno, a córka nie zaczęła jeszcze miesiączkować, warto zwrócić się do pediatry prowadzącego, bo wbrew pozorom możemy mieć do czynienia ze skomplikowanymi zależnościami i często konieczne są badania i konsultacja ginekologa/endokrynologa. Na takie wizyty trzeba córkę odpowiednio przygotować, by czuła się jak najswobodniej i miała wystarczającą wiedzę. Na szczęście w dzisiejszych czasach te tematy nie są już tak wstydliwe i dostępne są różne przewodniki. Jeśli wyjaśnienie wszystkiego krok po kroku merytorycznie wydaje się trudne, można się wspomóc materiałami, takimi jak: http://www.myob.pl/dobrze-wiedziec/co-jest-miesiaczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO AUTORKI tematuuuu
Autorko, jeśli to czytasz, to napisz, czy wszystko sie dobrze skonczyło ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×