Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nadżerka, brak wyniku cytologii

Polecane posty

Gość gość

Witam kobietki, ostatnio byłam u ginekologa, który wykrył u mnie dużą nadżerkę, zrobił cytologię. Niestety badanie wróciło do przychodni z powodu niemocy wkonania tego badania przez dużą ilość bakterii. Przepisał leki i po ich wybraniu mam stawić się na ponowne badanie cytologiczne. Szczerze, boję się, stąd też mój post tutaj... Czy to może być coś poważnego ?? Czy którejś z Was przydarzyło się coś podobnego ?? Pomóżcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cisza... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mialam nadżerke 7lat... uroddziłam w między czasie 2 dzieci.. cytologie mialam normalnie robione i nic aż od drugiego porodu minęło 2lata i lekarz stwierdził ze dawno cytologii nie robiliśmy to zrobimy. Przez te 2 lata komórki zaczeły sie mutować i wynik poszedl do prrzychodni a z tamtad zadzwonili zebym jak najszybciej sie stawila. Wynik pokazał II stopień lekarz powiedzial ze jeszcze nie ale za 3lata bedzie z tego rak. Dostalam skierowanie zrobili wypalanke probka ddo badan pokazala ze faktycznie był ostatni dzwonek zeby sie z tym uporać. Takze uszy do góry zalecz czym predzej i bedzie spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam u inneo lekarza rok temu, podobno byłą mała nadżerka, nie dostałam nawet leków, a eraz takie coś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rodziłam jeszcze, a bardzo bym chciała. Mam 25 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczekaj cierpliwie do drugiej cytologii. Od niej zalezy, czy z nadżerką cos sie robi, czy tylko obserwuje ( czyli za rok znów cyto). Albowiem oprócz nadzerki, ktora sie usuwa, jest jeszcze cos takiego jak ektopia. Wygląda tak samo, jak nadżerka, ale nie jest niczym groźnym. Oba stany wyściółki brzegu szyjki i pochwy rozróżnia wlasnie cytologia. Owa wyściółka to jak materiał i podszewka - kiedy podszewka wystaje poza materiał to taka ektopia :) Na oko tak samo wygląda nadżerka, dlatego by je odróżnić trzeba wykonać dalsze badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dostałam leki aby wyleczyć ten ogrom bakterii, i za ok. 2tygodnie mam mieć powtórną cytologię, ponieważ z tamtej próbki nie mogli nic odczytać przez tą ilość bakterii. Dziwne, ponieważ nie zauważyłam aby coś złego się działo typu jakieś dziwne upławy czy plamienia, zszokowała mnie ta diagnoza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To moze powodować nadżerka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy wymrożenie takiej nadżerki, może później powodować problemy z zajściem w ciążę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wymrożenie nie powoduje żadnych problemów skąd taki pomysł? Z tym że wymrażanie niszczy materiał do badań histopatologicznych czyli nie będzie można sprawdzić dokładnie co tam siedziało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agula8
porozmawiaj z lekarzem żeby dobrał taką metodę która nie wpłynie na donoszenie ciąży. Ja nadżerkę usuwałam po drugiej ciąży ale nie wykluczam 3 go dziecka i mój ginekolog o tym wiedział. Zalecił zabieg laserem/waporyzacja/. Zabieg trwał 10minut i trochę bolał.Później stosowałam Betadine i Lactovaginal i wszystko jest ok. Podlecz się trochę i spokojnie zrób cytologię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wymrażałam nadżerkę przed zajściem w ciąże bo była przyczyną ciągłych infekcji bakteryjno-grzybiczych. Nie miałam żadnych problemów z zajściem w ciąże, donoszeniem jej czy też porodem. Po zabiegu który trwał 5 minut i był bez bolesny przez 4 tygodnie współżyłam potem w celu regeneracji mikroflory stosowałam dopochwowy probiotyk invag przez 7 dni i tyle. Żadnych infekcji, powikłań itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Również miałam wymrażaną nadżerkę. Zabieg był nieprzyjemny, potem przez tydzień plamiłam na różowo. Po zabiegu przez siedem dni stosowałam betadine, następnie przez kolejne siedem hydrovag. Globulki przyśpieszają gojenie śluzówki, nawilżają i zakwaszają chroniąc prze rozwojem patogenów, u nie oba te produkty się sprawdziły. Nie stresuj się, będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też miałam zamrażaną nadżerkę. Podstawa to trafić do dobrego ginekologa! Cieszę się, że trafiłam na dr Nowakowskiego! Moja ciocia jeździła do niego z Warszawy do Lublina!! Na szczęście już przyjmuje w Warszawie na Płockiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×