Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

amy66

Qlaira

Polecane posty

Czy macie jakieś skutki uboczne po Qlaira?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naatalkaa
Mnie na razie tylko trochę boli głowa. Jestem na początku opakowania, więc więcej na razie nie mogę powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem w trakcie 2 opakowanie, niestety po rozpoczeciu drugiego pojawił się trądzik, i nie miałam okresu wogóle. Ale ogólnie nie jest źle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zaczęłam 3 opakowanie
przy pierwszym mialam krwawienie miedzymiesiaczkowe trwajace 7 dni, miesiaczka przyszla normalnie- przy pierwszej bialej pigulce, okres byl skapy, co jest normalne przy tych pigulkach, ale brzuch strasznie bolal, zwijalam sie z bolu, czego nie doswiadczalam stosujac Yasminelle. Ale porownujac Qlaire z Yasminelle musze stwierdzic, ze Qlaira bardziej mi sluzy- nie przytylam (po Yasminelle przawie 10 kg w ciagu roku przybralam), cera sie znacznie poprawila (przy Yasminelle ciagle cos mi wyskakiwalo i mialam czerwone plamy) co do piersi to ani po tych ani po tych nie zmienily rozmiaru, choc troche wiecej w miseczce by sie przydalo ;-P Ale Qlaira weszla na rynek niedawno iiii... nie jestem do konca pewna jej skutecznosci... poki co w ciaze nie zaszlam, ale jakis niepokoj jest... A co sadza inne uzytkowniczki Qlairy? Napiszcie cos dziewczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naatalkaa
No ja śledzę topic, ale widzę, że coś słabo się rozwija. Jestem w połowie opakowania, czuję się dobrze, na nic nie narzekam. Bóle głowy minęły. Ciekawa jestem jak będzie wyglądało krwawienie o ile w ogóle będzie, bo ginekolog mówiła, że może nie wystąpić w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biorE drugie opakowanie i czasem dretwieją mi nogi, ale lekko i na krótko. Poza tym to kondycja skóry i włosów lepsza. Krwawienia były normalne, waga też bez zmian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zaczełam trzecie opakowanie
A wlasnie dziewczyny, wiecie moze dlaczego pigulki Qlairy maja rozne kolory? Pierwsze 24 pigulki sa z hormonem, kolejne cztery to placebo, placebo to dwie czerwone i dwie biale, a te na poczatku blistra dlaczego maja inny kolor???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkie 26 tabletek zawierają hormony, tylko te dwie ostatnie (czerwone) zawieraja inna dawkę (szczegóły w ulotce). Natomiast dwie białe to placebo, mozna ich nie brać. Jestem przy 16 tabletce 2 opakowania i dziś wystąpiło plamienie. Przy 1-ym opakowaniu tego nie miałam, ale to chyba się zdaża w czasie pierwszych 3 miesięcy. Co do drętwienia czy skurczów to biorę magnez z wit. B6. Poza tym miałam czasem kłujące bóle, takie ukłucia w różnych miejscach i ginekolog przepisała mi cyklo3fort, to cos ziołowego na ochronę żył, bo trochę panikowałam z tymi ukłuciami. Nie wiem czy pomogło, czasem jeszcze sie zdaza,ale takie dziwne objawy na poczatku mogą się zdarzyć. Badania mam ok, bałam się bo tyle się mówi o zakrzepicy podczas brania pigułek.A chciałabym je dłużej brać bo lepiej na mnie działają niz Yaz czy Yasminelle. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naatalkaa
amy66 czytałam fora na temat qlaira i dużo kobiet się wypowiada na temat plamień. Myślę, że to właśnie przez te zróżnicowane dawki hormonów, do których organizm musi się po prostu przestawić odpowiednio. Trochę się obawiam tych plamień, bo to spory dyskomfort. Przy yazie plamiłam całe pierwsze opakowanie i to nie było przyjemne. Boję się też wahań nastrojów. Przy poprzednich pigułkach zdarzało mi się płakać bez powodu albo mieć napady agresji. Tylko, że odkąd biorę qlairę od razu zaczęłam lepiej się czuć psychicznie. Mam nadzieję, że tak zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amyy66
Ja jednak musialam natychmiast odstawic Qlaire. Myślałam, że te dziwne kłujące bóle miną, ale sie nasiliły i przedwczoraj w nocy żyły w rece mnie tak bolały, że myślałam, że mi płoną. Lekarka powiedziła, że mam nie brac bo coś z żyłami się dzieje. Załuje bo nie mialam innych iciążliwych skutkow ubocznych i ogolnie dobrze działały na urode. No cóż, ale sa wyrażne powody że muszę z nimi skończyc. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
amy66 Przykro mi, że Qlaira tak na Ciebie wpłynęła. Dobrze, że zareagowałaś w porę. Ja już jestem przy 19stej tabletce pierwszego opakwoania i czuje się bardzo dobrze i fizycznie i psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
Podbijam, bo jestem ciekawa Waszych doświadczeń. Zbliżam się do końca opakowania. Dziewczyny przy której pigułce macie krwawienie? O ile w ogóle je macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miesiączkę dostaję
przy pierwszej białej pigułce, no czasami przy drugiej białej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raisaraj
podnoszę. mi też drętwieje noga. nie wiem czy się martwić czy nie. dziwne jest to, że wcześniej, przy jasminelle (z tej samej serii, beznadziejnie się po nich czułam) też mi noga drętwiała, następnie przez prawie rok brałam syndi 35 (silne, kłopoty ze skórą i torbiel) i nic mi się nie działo, a teraz znów. ta seria jest jakaś nietaka czy co? sama nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w czasie 2 lub 3 opakowania troche mdlilo. ale przeszlo ;)) a co do trądziku to zniknął. na każdą z nas dziala inaczej ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
Ja nie miałam krawienia po 1szym opakowaniu, ale podobno mam się nie martwić tym. Poza tym nie odczuwam, że coś biorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dopiero 1 opakowanie biorę i nie zamierzam następnego to okres przejściowy do założenia wkładki mirena. Powiem krótko senność, bóle podbrzusza, głowy, nudności.. Mam pytanie do doświadczonych pań odnośnie Qlairy czy działa ona identycznie na zasadzie innych tabletek anty czyli nie dojrzewa jajeczko i zagęszcza sie śluz, szperałam po ulotce ale tylko masa skutków ubocznych i skład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sielankowa
biorę juz 6 opakowanie i wreszcie organizm sie przestawił nie mam plamień śródcyklicznych oraz buzia wyładniała wcześniej pisalam wam o tradziku dość intensywnym. Nie mam takich strasznych wahań nastroju jaki towarzyszyły mi przy YAZ. Wreszcie czuję się normalnie. Przyznam jednak, że długo trwaloto przyzwyczajanie się do tych tabletek, a juz chciałam się poddać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qlaira to nowość i tak naprawdę nie bardzo mogę im zaufać czy wy drogie Panie też idziecie "na całość" tak jak przy tych tabsach anty. Brałam w życiu tylko cilest i nie mam porównania , bo było to bardzo dawno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raisaraj
tak, na całość. przecież wypuszczenie na rynek poprzedzają lata badań klinicznych, biorę teraz drugie opakowanie i jak na razie jest ok..... przeraża mnie cena..... ostatnio zapłaciłam ponad 50 zł za opakowanie. biorąc pod uwagę, że poprzednie tabletki miałam za darmo (serio, promocja w aptece, a normalnie kosztowały coś koło 7 zł) to dla mnie to szok cenowy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boja! Czy zaufałaś tabletkom od 1 opakowania podczas stosunków /chodzi mi o zabezpieczenie dodatkowe np.prezerwatywa/? Czy od 2 opakowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
jopik45 Qlaira nie są moimi pierwszymi pigułkami. Zmieniłam je z Jeanine po których miałam bardzo duże wahania nastrojów i byłam spuchnięta. I ufam im całkowicie. Nie miałam siłą rzeczy podobnego dylematu jeśli chodzi o początek brania pigułek, ponieważ przez pierwsze opakowanie swoich pierwszych pigułek plamiłam codziennie przez 21 dni dlatego bez dodatkowego zabezpieczenia stosunki zaczęłam dopiero przy drugim opakowaniu. Natomiast moja ginekolog zapewniała mnie, że jestem bezpieczna od pierwszej pigułki. raisaraj Myślę, że powinnaś pochodzić trochę po aptekach, bo ja byłam w kilku i ceny jakie mi podawano były w górnej granicy 53 zł, natomiast ja znalazłam aptekę, w której zapłaciłam za Qlairę 41,90zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szybko wrócę do mireny miałam i byłam zadowolona teraz w okresie "przejściowym" jestem przy 1 opakowaniu Q. i chyba źle je znoszę. 2 problemy mnie nurtują :jestem wiecznie wściekła płaczliwa i zła, to martwi nie tylko mnie ale i moją rodzinę, wybucham płaczem z byle powodu czuje wewnętrzny niepokój i rozdrażnienie i wypadają mi włosy /no ale to wiążę z porą roku/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
Co do zmiany nastrojów, to mi lekarka tłumaczyła, że takie rzeczy trzeba odczekać i reagować dopiero jak po 3cim opakowaniu problem nie ustaje. Ja niestety przy Jeanine miałam bardzo skrajne nastroje, bo od agresji do momentalnego płaczu i dopiero przy 4tym opakowaniu, więc to od razu zostało zakwalifikowane jako niepokojąca sytuacja. A co do wypadania włosów, to ja tak miałam co jakiś czas, więc nie chcę zrzucać winy na pigułki. Co nie zmienia faktu, że sytuacja mnie nie pokoi i od jutra zaczynam walkę ze skrzypem:) Natomiast generalnie porównując Qlairę z innymi pigułkami, wypada super, więc mam nadzieje, że się sprawdzi przez dłuższy okres czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejka dziewczynki
mam takie pytanie do Was, przyjmuję qlaira już 6y miesiąc. Muusze przyznać, że bardzo poprawiła mi się cera, ale oprócz tego bardzo bolą mnie piersi, są chyba 2 rozmiary większe i naprawdę bardzo bolesne. Nie cały czas, ale są momenty, że zastanawiam się czy mam zdjąć stanik wieczorem, są takie obolałe. Czyję je nawet jak śpię. Są to moje pierwsze tabletki, które przyjmuję. No i przez te piersi poszłam do innego lekarza bardzo drogiego 200zł za wizytę, po poradę co robić, czy wszystko ok. Dodam jeszcze, że powodem przyjmowania były torbiele, które mi się pojawiły w tamtym roku gdzieś tak we wrześniu. No więc ten nowy lekarz powiedział mi, że żadnych torbieli już nie mam o ile wogóle miałam, a te tabletki qlaira to są DLA 40-o letnich kobiet. Dodam, że ja mam 28 lat. przypisał mi mercilon. Czy jest ktoś kto cokolwiek wie na ten temat, na temat tego jakie one są? Końszy mi się ta qlaira i nie wiem czy mam zmienić czy nie...poza tym te piersi są naprawdę wkurzające..Dawno temu może z 5 lat, brałam ten mercilon, ale bardzo krótko, może tylko z 2 miesiące i nie miałam żadnych skutków ubocznych. Doradzczie jak wiecie coś na temat tej zamiany. A poza tym jest ktoś kogo tak bardzo bolą piersi na qlairze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
Jak bolą Cię piersi to zmieniaj. Ja tak miałam po Jeanine. Pod koniec opakowania też był taki dramat, że pojawiał się ból przy najmniejszym dotknięciu. To utrudnia codzienne czynności. Ja ciągle czekałam aż minie, ale jak przestawało boleć, tak szybko zaczynało z powrotem. Za to były pełniejsze, tyle, że jak teraz widzę, to ja cała byłam spuchnięta, bo po zmianie na Qlairę w bardzo szybkim tempie schudłam. Więc najpewniej zatrzymywały po prostu wodę w organiźmie. I skoro Qlaira jest dla 40letnich kobiet, to dziwne, bo ja się czuję dobrze przyjmując te pigułki, a do 40tki jeszcze mi daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejka dziewczynki
Dzięki za odpowiedż, zmienię je chyba, bo wkurza mnie to niemiłosiernie. Cera tylko się poprawiła, wszystko poginęło. Ale piersi...nawet niektóre koszulki mi się nie zapinają na nich. Ja pyatałam lekarza tego drugiego dlaczego tak jest, a on mi na to, że hormony w qlairze nie są dostosowane do mojego wieku, że właśnie są dla kobiet 40-letnich, że on by mi nigdy ich nie przypisał. Dodam,że byłam w klinice specjalizującej się w badaniu niepłodności, zajmującej pierwsze miejsce w Pl, leczą się u nich ludzie z całej Pl. Można też tam poprostu zasięgnąć różnych porad ginekologicznych. A i muszę jeszcze wspomnieć, że w trakcie 4-tego opakowania w 17-ym dniu miałam normalny okres, chociaż wcale nie powinnam. Myślę, że z tą qlairą naprawdę jest coś nie tak, poza tym droga jak cholera. Wydajemi się, że jest to ta własnie nowość i lekarze przypisują te tabletki, bo mają z tego powodu korzyści. Poza tym dziwi mnie fakt, że tak wiele osób pisze, że po pierwszym opakowaniu nie było okresu. U mnie też tak było i powiem szczerze, że byłam trochę przydygana, czy to przypadkiem nie ciąża, do tego jeszcze te piersi... no ale po drugim miałam już okres. W sumie to nie jestem z nich zadowolona, gdyby nie te torbiele pewnie wcale bym ich nie brała...dobra pozdrawiam wszystkie dziewczyny, miłego dnia hej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
Też dużo czytałam na temat dziwnych plamień, krwawień, braku krwawień. Nie powiem, żeby mnie to nie niepokoiło. Ale mam nadzieję jednak, że u mnie się sprawdzą. Tym bardziej, że są to już któreś pigułki z kolei. Jeanine jak do tej pory wypadły u mnie najgorzej, a Qlairze oprócz braku krwawienia po pierwszym opakowaniu na razie niczego nie mogę zarzucić. Cykl trzymają, bo nie zauważyłam nawet plamień, a krwawienie przy pigułkach placebo trwało dwa dni, trzeciego troszkę plamiłam i koniec. Więc oby tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raisaraj
przestraszyłyście mnie pisząc, że to tabsy dla 40-latek. faktycznie chyba, coś jest z nimi nietegez z tego względu, że tyle dziewczyn pisało o krwawieniach itp. co mnie zastanawia- dlaczego mój gin przepisuje mi tabsy tylko 1 firmy...... martwi mnie to, no i nie wiem czy sama sobie wyobrażam coś, czy rzeczywiście gość jest nie w porządku. bo coś mi się wydaje, że dba o własną kieszeń a nie zdrowie pacjentek :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×