Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Wymrażanie nadżerki

Polecane posty

Gość Olaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

lekarz stwierdzil u mnie BARDZO DUŻĄ NADŻERKĘ ,zaproponowal wymrozenie (400 zł).Obecnie biore leki ktore maja zmniejszyc zapalenie(srodki przeciw grzybicze). Czy leczenie nadżerki jest konieczne?Po co to sie robi?Czy wymrozenie jest najskuteczniejsza metoda leczenia nadżerki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Chce nadmienic ze mialam biale uplawy bylo ich duzo ale mi wlasciwie nie przeszkadzaly,pani doktor nie robila mi tez wymazy mikrobiologicznego.Czy tak "na oko" stwierdzila ze mam grzybice,czy tez srodki te maja jakos wplynac na moja nadzerke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..Ania..
Ja także miałąm wymrażaną nadżerkę jednak lekarz nei zalecał leczenia żadnych środków przeciwgrzybiczych. A moze jednak to grzybica i nadżerka? Bo tak dziwinie jakoś że Ci to przepisała.. Lekarzem nei jestem ale tak mi sie wydaje,. A co do wymrażania to da sie przezyc :P ide neidlugo na kontrole, mam nadzieje ze po zabiego wsio ok. Pozdarwiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość just.21
ja mialam wymrazana,ale nie za 400 zl!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wymrażanie jest najskuteczniejsza metodą leczenia nadżerki (szczegolnie u kobiet, które nie rodzily). Ja wymrażałam w zeszłym roku i zapłaciłam 300 zl. (w Gdyni). Bardzo dobrze i szybko się zagoiło; brak żadnych komplikacji itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati23
Ja również miałam wymrażaną nadżerkę kilka miesięcy temu. Zabieg nie był bolesny. Nie leczona nadżerka może doprowadzić do raka szyjki macicy więc lepiej ją jak najszybciej wyleczyć. Ja zapłaciłam 50zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez sie wybieram na zamrazanie, u mnie to kosztuje 200zl powiedzcie jak dlugo trzeba odczekac po zamrazaniu zeby zajsc w ciaze?? bo moj lekarz mowil ze rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
dzieki za odpowiedzi! chyba bym sporo przeplacila leczac sie u obecnego gina....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ile czasu trzeba czekac po krioterapii nadzerki szyjki macicy zeby zajść w ciąże? ( oczywiście jesli na wizycie kontrolnej mieiąc po zabigu krio okaże sie ze wszystko zagoiło się bardzo dobrze). Czy szybkie zajsice w ciąze po krio moze wpłynąć negatywnie na płód czy raczej to nie ma żadnego znaczenia?Czy ktoś wie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helenka858
sluchajcie a wymrazanie to jest to samo co robienie preparatem Solcogyn?? bo ja mialam dwa razy tym robione i chyba nadal mam nadzerke, ale moja gin powiedziala ze ta firma juz za 3 razem daje za darmo lek, tzn u gina sie dostaje i od razu robi.. to jest wlasnie to wymrazanie? czy wymrazanie to jeszcze co innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Solcogyn to lek ktory aplikuje gin na nadzerke i to jest taki płyn ktory ma powodowac złuszczenie uszkodzonego nabłonka. Wymrazanie czyli krioterapia to zabieg przy uzyciu ciekłego azotu w ujemnej temp.No coz z autopsji wiem ze Solcogyn czasem nie działa ( u mnie tak było) a po wymrazaniu super i sa efekty:) Polecam wymrazanie.Ja 2 lata temu w Łodzi płaciłam 180 zł.A leki p/grzybicze przy terapi to standard..poprotu podaje sie je profilaktycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helenka858
oo no to moze tez dla mnie lepiej wymrazanie i bedzie po problemie.. Nie wiesz jak to wyglada potem z zajsciem w ciaze? po jakim czasie mozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek1999
Jakis czas temu byłam u ginekologa a dokladniej u pani ginekolog prywatnie,okazalo sie ze mam bardzo duza nadzerke ktora trzeba bedzie wymrozic. Mialam biale uplawy dosyc obfite i czulam lekki dyskomfort ale nie myslalam ze to nadzerka...no coz, najpierw podleczylam sie jaimis lekami przeciwgrzybiczymi a potem po okresie byl zabieg za 300zl...na pewno nie nalezy do przyjemnych ale nie moge powiedziec ze bardzo bolalo...pani ginekolog powiedziala ze te dziwne uczucie w dole brzucha to kurczenie sie macicy pod wplywem zimna...po zabiegu bylam czerwona jak burak podobno wlasnie od zimna:)...przez ponad dwa tygodnie lecialo ze mnie jak z kranu,poczatkowo zolta wydzielina a potem rozowo zolta...po 2 tyg byla kontrola u gin,opatrzyla mi szyjke macicy wacikiem nasaczonym jakims roztworem octowym zeby sie szybciej goilo,bolalo jak cholera przez ten wziernik i suche waciki:/ od dnia przeprowadzenia zabiegu pytalam o lactovaginal,kiedy go moge zaczac przyjmowac,zeby flora bakteryjna w pochwie wrocila do normy ale gin powiedziala ze narazie nie moe,poki sie nie zagoi zeby nie doszlo do infekcji itp, wspolzyc tez nie moge..juz od ponad 2 miesiecy..niedlugo ide na kolejna kontrole...niby wszystko jest ok ale nie podoba mi sie zoltawa czasami bialawydzielina z pochwy nie wiem cz tak powinno byc,czy to norma po zabiegu chociaz byl juz dawno...czy po prostu znowu cos mi dolega...moze ktos wiee??myslalam ze po wymrozeniu powinnam miec normalna przejrzysta wydzieline ewentualnie biala..ale biala mi sie kojarzy z nadzerka wiec juz sama nie wiem co myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniolka
mam pytanko do KASIK 26 .Ja tesz ostatnio miałam wykonywany ten zabieg i jestem 2 tygodnie po ale mam nieprzyjemny zapach z pochwy? Chciałam się dowiedzieć jak to było z tobą.? A może któraś z was dziewczyny miała podobne obiawy.Pozdrawim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malciaaaaaa
no ja niestety tez mam nadzerke, bylam wlasnie ostatnio u lekarza i pani doktor zaproponowala mi wypalanke lub wlasnie ten lek Solcogyn- ale uprzedzila mnie ze po nalozeniu tego leku bedzie pieklo ...i tego sie wlasnie boje jestem bardzo wrazliwa na jakikolwiek bol chyba wyiore wypalanke bo o zadnej krioterapii nie mowila , może nie wykonuje tej metody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogda
Wymrażanie nadżerki miałam 3 tygodnie temu .Przed zabiegiem wykonuje się darmowe badanie które ma stwierdzić czy można w/w zabieg przeprowadzić. Wymrażanie samo w sobie nic nie boli i trwa parę minut.trochę gorzej jest po zabiegu , ponieważ robi się bardzo gorąco i słabo ( uczucie to mija mniej więcej po 30 minutach ).Po zabiegu przez około dwa tygodnie miałam silne upławy no i faktycznie nieprzyjemny zapach ( mija po dwóch tygodniach ).W niektórych przypadkach po dziesięciu dniach może wystąpić lekkie krwawienie. Kontrola po trzech miesiącach - w przypadku niepowodzenia poprawka gratis ( koszt zabiegu 300 zł.) O wypalaniu nadżerki mój lekarz nie miał dobrego zdania ( jest to zabieg bolesny , co druga kobieta po nim mdleje, koszt zbliżony do wymrażania a efekty często mizerne ) Smarowanie tym SOLCOGYN-em to strata czasu- koszt zbliżony, 50% skuteczności poróownując z wymrażaniem i do tego 3 - 4 wizyty u ginekologa !! KWIATKU jeśli masz w/w problemy to znaczy że twój zabieg był źle przeprowadzony zgłoś się do lekarza i żądaj poprawki i pamiętaj że ona jest gratis !! Pozdrawiam ::)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrielaaaaa
hejja tez mam nadżeke lekarz był zalamany pow ze to pierwsze stadium nowotworowe ja tez jestem zalamana ....i nie wiem co mam robić dziewczyny czy po usunieciu szyjki macicy jest szansa ze zajde w ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam wymrażanie. Nic nie bolało, ale \"lało\" się ze mnie przez pewien czas. Jeżeli wcześniej nie rodziłaś, to wymrażanie jest najlepszą metodą. Tylko dziwne, że tyle płacisz. Ja nie płaciłam nic w NZOZ, poszło na kasę chorych. A opieka świetna i wszystko pożądnie załatwione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrielaaaaa
pomózcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrielaaaaa
odpowiedzcie na mój problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justa00
Miałam za 400zł /Warszawa/ jest oki, nie boli, "leci woda" z kobitki, jest to męczące ale lepsze iż to co może być ..........za kilka lat. Polecam, bo mozna sobie "uchodować" twór na miarę lat 2000 iwięcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justa00
po usunieciu szyjki to raczej tylko sztuczne metody podania nasienia!!! ale będzie dobrze, trzymaj sę!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAŚKA 20
witam serdecznie! ja dopiero zostalam skierowana na kolposkpie przez ginekolog...bo mam nadżerke ...ale cos wspomniala o wymrazaniu nadżerki?? jak taki zabieg wyglada(wymrażanie)?? gdzie sie go wykonuje?? w szpitalu czy w przychodni?? ile czasu trwa?? czy jest bolesny?? jak jest po tym zabiegu??? prosze o udzielenie informacji.. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eevvvee
z tego co ja sie ojetuje nadrzerke wymraża sie czy tez wypala dopiero po ciazy chyba że jest w stadjum raka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaśka20 ---> miałam rozległą nadzerke i gin skierowała mnie na wymrażanie. Panikowałam strasznie, ale naprawdę niepotrzebnie! Zabieg wyglądał tak: założyła mi wziernik (co było dla mnie najbardziej nieprzyjemne), potem jakaś sonde, ale tego już nie czułam i temp -80 st. włozyła tam metalową, cienką rureczkę. No i zamrażanie. Uczucie dalekie od bólu! Podobne do bólu brzucha podczas okresu, ale naprawdę minimalne... potem chwilka przerwy i znowu to samo w inne miejsce, ale to pewnie dlatego że moja nadzerka była naprawdę rozległa. Ubrać się i już. ;] Polożna powiedziała żebym sobie troszkę posiedziała albo poleżała bo może mi byc słabo i będę miała uczucie gorąca. fakt zrobiłam się cała czerwona, jakbym cały dzień na słońcu siedziała ;] ale szybko minęło i czuję sie dobrze. Mam wodniste upławy co jest ponoć normalne. Teraz zero wysiłku i seksu aż do wizyty kontorlnej, którą mam wyznaczoną po okresie. Zabieg był wykonywany w przychodni, weszła jako ostatnia pacjentka. Trwa ta ok 10 minut. Nie ma się czego bać!!! W trakcie rozmawiałam z gin i powiedziała mi że zeamrażanie jest lepsze, gdyż nie pozostawia blizn. Szczególnie u kobiet które nie rodziły... no i jest bezbolesne. eevvvee ----> niestety masz błędne informację.. jeśli jest mała nadżerka leczy się ją farmakologocznie, jesli jest rozlegla taka jak mialam ja nalzey sie jej pozbyc ponieważ nieleczona (!!) prowadzi do powstawnania komórek rakowych. Ja miałam 2 grupe cytologii więc żadnego stadium raka nie było. Mam 23 lata, dzieci nie planuje narazie, więc po co miałam czekać aż przy nast cyt wyjdzie mi 3 albo gorsza grupa.. lepiej wcześniej, tymbardziej że zabieg wymrażania nie niesie ze sobą zadnych skutków ubocznych. Pozdrawiam Was Kobietki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała....
ja właśnie dzisiaj sie wybieram do gin. troche sie boje bo jestem jeszcze niepełnoletnia(16 lat) nie wspołżyłam a mam już dużą nadżerke. Na ostatniej wizycie mama zdecydowała się żebym miała wymrażanie, bo planuje wyjazd za granice na stałe i chce aby ten problem sie już skończył. Przy pobieraniu cytoligi troche mnie bolało jak lekarz wprowadzał wziernik. Słyszałam że podczas wymrażania wziernik jest wiekszy i bardziej boli. Troche panikuje bo nie sadziłam że mam nadzerke i tak sie po skończy. Mogłybyście mi tak bardziej dokładniej opisać zabieg i uczucia z nim zwiazane bo chciałabym przygotować sie psychicznie i fizycznie na to co podobno "nie boli" :) prosze ;)) pozdrwaiam i czekam na odpowiedź...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mercedes85
Czy któraś z was miała tak nadżerkę że trzeba było robić wymrażanie na raty.;) Bo nie dało się jej usunąć za jednym razem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamajka21
Ja miałam wymrażaną nadżerkę jakiś rok temu. Nie rodziłam dzieci więc ginekolog doradził mi to jako najlepszy środek(nie zostają blizny, mniejsze prawdopodobieństwo odnowienia po porodzie). Zapłaciłam 200zł, ciut bolało, jak przy okresie, w sumie objawy i dolegliwości jak u większości dziewczyn tu piszących. Miałam duża nadżerkę, więc na kontroli po 7 tygodniach okazało się że jeszcze ciut zostało. Ale lekarz nie domrażal, powiedział ze samo zniknie. Zaraz po wymrażaniu dostałam globulki Cicatridina a po kontroli jeszcze Metronidazol(którego nie stosowałam bo może sprzyjać rozwojowi grzybicy więc stwierdziłam że nie chcę się z tym babrać) i po kolejnej kontroli, czyli w sumie po 10 tygodniach od wymrażania lekarz powiedział że jest ok. Z całego zabiegu najmniej przyjemny jest wziernik:/ Dla dziewczyn, które jeszcze nie współżyły może być on szczególnie nieprzyjemnym doświadczeniem. Chociaż lekarz w tym przypadku powinien być delikatniejszy. Od razu miałam robioną cytologię, która wykazała II grupę, więc ok:) Cieszę się że mam to za sobą, chociaż upławy zostały, lecz niezbyt uciążliwe:) Dziewczyny nie bójcie się, to nic starsznego a lepiej to zrobić jak najwcześniej żeby później nie mieć problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×