Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna_dziewczynkaaa

facet mnie doluje-jak mu sie przeciwstawic???

Polecane posty

Gość smutna_dziewczynkaaa

juz brak mi sil,nie wiem co mam zrobic,moj facet ciagle wytyka mi jakies bledy i straszy nie popelniaj tego bledu bo skonczy sie to inaczej) te slowa doprowadzaja mnie do szalu) gdy chce sie z nim gdzies przejsc ,jak ma srawe do zalatwienia on stwierza ze to nie ma sensu to strata czasu!! co zrobic,zeby on znowu poczul sie mniej pewnie i zaczal sie strac?? bo jak narazie zrobil sie bardzo pewny siebie. nawet w lozku nie potrafi mi dogodzic :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość empetrucha
ze stoickim spokojem wytykaj mu jego wszystkie błędy, nie wkurzaj się tylko spokojnie, a na jego uwagi nie reaguj, rób swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_dziewczynkaaa
Najgorsze jest to, że już drugi raz mnie uderzył :( Mówił, że to kara za popełniony błąd i jesli będę pamiętać ból, to nie popełnie go znowu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_dziewczynkaaa
bardzo smieszne ,prosze nie podszywac sie. emperucha>>> jak narazie to on jest gora,bo gdy ja cos do niego mowie,to on sie smieje,a mnie ten smiech strasznie denerwuje bo jest taki olewajacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialam podobnie, sticki spokoj nie pomogl bylo coraz gorzej... Zerwij z nim i badz twrada przez jakis czas, jesli kocha bedzie chcial wrocic, wtedy powiedz mu o swoich bolaczkach a doceni co mogl stracic przez swoja glupote... rozlaka nie moze trwac jednego dnia oczywiscie tylko troche dluzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_dziewczynkaaa
nie jestem twarda,nie stac mnie chyba na taki ruch,choc nie ukrywam,ze myslalam o tym :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do weteranki - Promie
Rzuć go w cholerę, bo będziesz mieć już takie przechlapane życie jak ja z moją dołującą żoną, na początku (przed małżeństwem) też tak było, tylko ja głupi zakochany nie zdawałem sobie z tego sprawy jaka to na dłuższą metę okropność i destrukcja. nie spieprza i pozna taką osobę jak moja żona, dla której najważniejsza jest tylko kasa - a nie miłe, czułe chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze te same rady - zostaw go, rzuć go, odejdź. Kurna, chyba nie tędy droga ? Jak się twoje małżeństwo posypało nie znaczy, że wszyscy mają być samotni !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_dziewczynkaaa
no wiec wlasnie mysle,ze jego zmienila kasa,odkad zaczal dobrze zarabiac stal sie cholernie pewny siebie i arozumialy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klapazłóżka
Chyba czas na rozstanie wątpię, że mu na Ciebie nadal zależy. To niedopuszczalne jeśli Cię poniża oraz bije. Rozumię jak się czujesz bo mnie ciągle mówi: bądź szczera, a ja jestem szczera aż do bólu. Więc kiedyś wybuchałam wielką złością teraz nauczylam się trzymać nerwy na wodzy. Jednak ciągle nawija o tej mojej nieszczerości. Toteż sądzę, że niestety niektórych brzydkich przyzwyczajeń się nie zmieni. Można tylko zmienić partnera a nie jego ochydny charakter. Naprawdę Ci współczuję. Sama powinnaś podjąć kluczową decyzję w sprawie Twojego już chorego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_dziewczynkaaa
boje sie, ża następnym razem zrobi mi krzywde :( on jest bardzo silny i bije bardzo mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zostaw go, bo z czasem będzie jeszcze gorzej. Jeśli nie jesteście po ślubie, ani nie macie dzieci - zostaw go. Nikt nie ma prawa poniżać drugiej osoby, a już z całą pewnością kasa nie daje takich praw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka co nie moze slucvhac tego
chcesz byc do konca zycia z takim idiota? kurde dziewczyny czy wy normalne jestescie? oni was ponizja a ty wy jeszcze zzkladacie tiopici co zrobic zeby bylo lepiej, zerwija z nim, ogranicz kontkat, pokaz ze ci nei zalezy, no chyba ze chcesz juz zawsze cierpiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naprawde jakbym widziala moj zwiazek, teraz nie bylam z nim przez 2 miesiace i naprawde jest lepiej zaczal mnie szanowac itd, zobaczymy jak dlugo.....(ta obawa nigdy nie minie) rozstania na jeden dzien nic nie dawaly.... Ale moze szczerze z nim porozmawiasz i mu powiesz ze juz dluzej tak nie mozesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_dziewczynkaaa
za drugim razem wybił mi jednego zęba. Ma dużo pieniędzy i powiedział, że da mi na implant. Nie mogę go teraz zostawić. Sama nie wiem co robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde, koles, ktory poniza i caly czas wytykuje bledy nie powinien miec w ogole prawa bytu w Twoim zyciu! Nie jestem pewna , czy to o uderzeniu to bylpodszyw, a nawet jesli nie byl, to wkrotce moze zmienic sie w rzeczywistosc....tego typu faceci juz tak maja, chca Cie zniszczyc psychicznie i fizycznie, tylko po to, by miec niewolnice na stale. Zebys juz nigdy nie uwierzyla w to, ze moze Ci byc lepiej, tylko zawsze byla z nim. Zastanow sie, czy naprawde chcesz cale zycie spedzic z dupkiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre rady zawsze w cenie
Rozalinda, najlepiej żeby siedziała z gnojem, który ją dołuje i poniża, po to tylko, zeby nie była samotna! Byle jaki byle był! Lepszy taki, niż żadny! Niech go rzuci! Facet najwyraźniej czuje się zbyt pewnie. Za jakiś czas przypelznie do jej stóp z podkulonym ogonem i będzie prosił o wybaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre rady zawsze w cenie
Smutna dziewczyno, a czyTy masz jakieś własne dochody, jakieś własne osiągnięcia? Coś, żeby mu zaimponować? Czy tylko jesteś poddaną dziewczyną swojego chłopaka i żyjesz na jego koszt? Bo przykro mi to mówić, ale faceci gardzą kobietami, które niczym nie potrafią im zaimponować. Gdybyś w czymś się realizowała, była pewna siebie i niezależna, to on inaczej by Cię traktował. Teraz po prostu uważa, że jest taki wspanały, że nie musi się już więcej starać, bo jest najlepszym, co Cię w życiu spotkało. I uważa, że będziesz z nim tak, czy inaczej, bo on jest taki wspaniały, ma kasę, ma nad tobą władzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka co nie moze sluchac tego
wlasnie wiekszosc dziewczyn jest byle z kim nie uwzaja jak wybieraja sobie facetow a potem lament jak on jest zly jak przejdzie pierwsza fascynacja, jak facet przed slubem nie bedzie dla Was dobry to nie liczcie ze po slubie cos zmienicie, mozecie go kochac robic wszystko ale to nie bedzie mialo sensu, on musi chciec, przypatrz sie jaka jest ralacja w jego rodzinie, bo jezeli jego ojciec jest taki sam w stosunku do swojje zonym albo on w stosunku do matki, to zbieraj swoje manatki bo tego nigdy nie zmienisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×