Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

facet mnie olewa bo przytyłam

Polecane posty

Gość gość

jest nie miły arogancki, nie chce się spotykać, tylko czasami jak mu się zachcę mówi że to przez to że się tak roztyłam .. bo faktycznie z chudej na lekko grubawą się stałam ale mój problem jest taki że zajadam stresy :< jest mi teraz smutno i czuje ze nigdy nie wrócę do poprzedniego stanu mowie mu ze nie mozna patrzec tak na wyglad i mysle sobie ze o cos innego chodzi a on mowi ze to przez ta wage zej akby byla chuda to lepiej by mnie trktowal nie wiem co myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeproś pana i nie jedz już nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja znajoma też tak myślała, i wyszło, że facet ma ja w doopie, całościowo, używa kiedy chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 125
gdy jesteś glodna to jedz jabłka , na pewno nie przytyjesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdy z nim zerwlam na jakis czas schudlam 5kg wrocilismy do siebie i z powrotem wrocila waga, nie wiem, odechciewa mi sie wszystkiego... z jednej strony kocham i wiem ze dlugo mi zajmie powrot do wagi ale ta jego obojetnosc mi tak demotywuje ze nic nie robie z tym,masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja podświadomość dąży do tego, aby facet zerwał z tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak podswiadomosc, kocham go wiec czemu niby tak mialo by byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem kobietki czemu tak was dziwi i oburza to, że wasze przytycie zmienia podejście partnera do was. Wasi faceci zakochali się w was jak byłyście szczupłe, zgrabne - wtedy się podobałyście. Gdyby facet lubił kobietki przy kości, wtedy pewnie szukałby takiej. W sumie mogą czuć się oszukani... No, ale biorąc pod uwagę to, że każdy ma czasem gorszy etap w swoim życiu- czas wziąć się w garść i zrzucić parę tych nadprogramowych kilogramów. Witam w klubie - też zajadam stresy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem ;< mi tez sie taka waga nie podoba. ale w przeciwienstwie do niego jestem slaba psychicznie, dla niego to proste ''po prostu nie zryj tyle''. a ja potrafie tydzien ccwiczyc po 2 h dziennie a dopadnie mnie stres i zjem pol lodowki czuje ze jakbym byla szczesliwa to latwiej by mi to poszlo a poki co nie moge sie wziac w garsc bo jest taki zimny teraz dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest też druga opcja. Skoro taka jesteś, a jemu to nie odpowiada - zmień partnera. Na prawdę nie brakuje takich, którym dodatkowe kilogramy w ogóle nie przeszkadzają. Nie wszyscy lubią kościste ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja go kocham i po czesci rozumiem, chociaz jest mi z tego powodu bardzo przykro bo duchem jestem na prawde żywą osobą czuje ze ide na dno i sie chyba nigdy nie wybije i sie doluje coraz mocniej bo wiem ze to dlugo potrwa a nie wiem ile zniose tego chlodu z jego strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech facet przestanie kupować ci jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kupuje mi z reszta mam pieniadze wtf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćoooooooooooooooo00
dziewczyno rzuc tego debila!!!zobaczysz jak się z nim roztaniesz i będziesz z kims szczesliwa to zaraz schudniesz!tez miałam takiego gnoma,odchudzalam się dla siebie,pozniej przestalam/6kg za dużo/ i zaraz:mialas się odchudzać...później już nie odpowiadala mu fryzura, sposób zachowania itd.duzo trwalo zanim dotarlo ze jestem jego zabawka,twojemu sadzac po zachowaniu tez nie zależy,inaczej akceptowal by cie taka jaka jesteś...jak by mu na TOBIE zalezalo to nie podciagal by cie pod jakies swoje wyobrażenia,bo to TY BYS MU SIE PODOBALA.nie drecz się dluzej bo to i tak się później rozpadnie a ty stracisz nerwy.jest zimny bo mu nie ZALEZY,inaczej nie bylby w stanie się tak zachować,reszta to udawanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz cztery opcje. - NIe schudnąć i być z nim. - Schudnąć i być z nim. - Nie schudnąć i go rzucić. - Rzucić go i schudnąć (kolejność dowolna). Nie muszę mówić, że najlepsze są ostatnie trzy wybory. Jeśli naprawdę uważasz utrzymanie szczupłej sylwetki za trudne, to daj mu to do zrozumienia i rozejdźcie się jeśli to dla niego problem. Sporo tutaj ostatnio było huku o panów lubiących dziewczyny przy kości więc pewnie i tak kogoś znajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćoooooooooooooooo
problem nie w twojej wadze,ale w tym ze on nic do ciebie nie czuje.cale zycie będziesz się tak zadreczac-a gdybym była chudsza,wyzsza ,ladniejsza itd.?przecież to tylko glupi pretekst by odstawić cie na bok...zakochany nawet nie dal by rady się tak zachować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba macie racje :( glupio wierze zem nie kocha ale w sumie dlugo jestesmy razem jest zly ze ja mu obiecuje ze schudne i mi nie wychodzi i jest coraz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OLEJ GO DLA WLASNEGO DOBRA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli nie ma opcji zeby kochal ale nie lubil grubasow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak moze kochac cos czego nawet nie lubi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli to moja 100 % wina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz ile wazysz zobaczymy czy ma powody tak mowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz mu się nie podobać (no bo jak lubi szczupłe to okrągła mu się nie będziesz podobała), ALE nawet gdyby Cię zostawił i nie chciał seksu to nic nie upoważnia bycia niemiłym i arogancji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie, zamiast mi powiedziec sorry nie chce z toba byc to spotyka sie ze mna raz jest fajnie raz mi mowi ze jestem gruba i nie chce mu siespotkac potem znowu sie odezie i jest mily potrafi mi pokazac kobiete w internecie i sie spytac czemu taka nie jestem ehh wychodzi na to ze mam se po prostu odpuscic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój facet kochal mnie zarówno jak byłam chudsza jak i grubsza, oświadczył się jak ważyłam 85 kilo i jakoś mnie poślubił, nie zwiał sprzed ołtarza :-P teraz ważę jakieś 24 kg mniej niż w krytycznym momencie i nadal mnie kocha :-) NIGDY nie usłyszałam od niego krytyki ze względu na moją wagę ! Dlatego uważam, że Twój facet to palant! To jak będziesz w ciąży z jego dzieckiem to Cie okresowo porzuci bo przestaniesz być dla niego atrakcyjna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on nie kocha ciebie a ty jego-zaufaj mi i zakończ to xzxalosne przedstawienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×